-
31. Data: 2023-05-13 12:34:01
Temat: Re: Elektryki się palą?
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2023-05-13 o 11:09, nadir pisze:
> W dniu 13.05.2023 o 07:46, Jacek pisze:
>> Kpisz chyba. Większość pożarów samochodów (osobowych) zdarza się gdy
>> stoją.
>
> Straż pożarna gasi więcej samochodów po wypadkach/zdarzeniach drogowych
> niż tych stojących na parkingach czy w garażach.
Do tej pory w wyniku wypadku samochody zapalały się
tylko na amerykańskich filmach. Normalnie
samochody nie palą się ani jakoś szczególnie przy wypadkach
ani poza wypadkami (w czasie normalnej jazdy i postoju)
tylko z powodu jakichś uszkodzeń o czym piszesz poniżej
>> Z prostego powodu - stoją znacznie dłużej niż jadą.
>
> Ale to nie postój jest powodem pożaru jakiegokolwiek pojazdu.
>
>> A pożary
>> powstają głównie przez uszkodzenia instalacji elektrycznej.
Poczekajcie na statystyki czy pożar spowodował niekontrolowany
przepływ prądu z powodu zwarcia, uszkodzenia, przebicia,
przepływu ogniwo-masa czy pomiędzy osprzętem, czy
z innych powodów, bo na razie to jest jakiś statystyczny
ułamek i wnioskowanie na podstawie tych zdarzeń
(niejednokrotnie przekoloryzowanych w mediach)
jest wrózeniem z fusów.
-
32. Data: 2023-05-13 12:49:46
Temat: Re: Elektryki się palą?
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 13.05.2023 o 12:34, cef pisze:
> Do tej pory w wyniku wypadku samochody zapalały się
> tylko na amerykańskich filmach.
Na filmach, nie tylko amerykańskich, to one spektakularnie wybuchają.
> Normalnie
> samochody nie palą się ani jakoś szczególnie przy wypadkach
> ani poza wypadkami (w czasie normalnej jazdy i postoju)
> tylko z powodu jakichś uszkodzeń o czym piszesz poniżej
Doskonale o tym wiem i dlatego pytam/piszę i przyczynach tych pożarów. A
z faktu że samochodów spalinowych jest więcej i robią większe przebiegi
prawdopodobieństwo pożaru też wzrasta.
Co nie zmienia jednak faktu, że czasem wynikiem wypadku samochodowego
jest pożar. A że nie jest to jakieś marginalne i nie wyobrażalne
niebezpieczeństwo, to straż pierwsze co robi po przyjeździe na miejsce
wypadku odcina prąd od akumulatora, dosłownie nożycami, nawet jeżeli
samochód jeszcze nie zapłonął.
> Poczekajcie na statystyki czy pożar spowodował niekontrolowany
> przepływ prądu z powodu zwarcia, uszkodzenia, przebicia,
> przepływu ogniwo-masa czy pomiędzy osprzętem, czy
> z innych powodów, bo na razie to jest jakiś statystyczny
> ułamek i wnioskowanie na podstawie tych zdarzeń
> (niejednokrotnie przekoloryzowanych w mediach)
> jest wrózeniem z fusów.
Na razie elektryków jest tak mało, że mają marginalny udział we
wszystkich zdarzeniach i też jestem zdania, że te dane są póki co
niemiarodajne.
-
33. Data: 2023-05-13 17:14:14
Temat: Re: Elektryki się palą?
Od: Jacek <j...@g...pl>
W dniu Sat, 13 May 2023 12:49:46 +0200, użytkownik nadir napisał:
> Na razie elektryków jest tak mało, że mają marginalny udział we
> wszystkich zdarzeniach i też jestem zdania, że te dane są póki co
> niemiarodajne.
Ponad 100 tys. w Szwecji to za mało by wyciągnąć wnioski ststystyczne? Nie
wiesz o czym mówisz.
--
Jacek
-
34. Data: 2023-05-13 18:10:20
Temat: Re: Elektryki się palą?
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2023-05-13 o 17:14, Jacek pisze:
> W dniu Sat, 13 May 2023 12:49:46 +0200, użytkownik nadir napisał:
>
>> Na razie elektryków jest tak mało, że mają marginalny udział we
>> wszystkich zdarzeniach i też jestem zdania, że te dane są póki co
>> niemiarodajne.
>
> Ponad 100 tys. w Szwecji to za mało by wyciągnąć wnioski ststystyczne? Nie
> wiesz o czym mówisz.
Naprawdę paliło się 100 tys elektryków w Szwecji?
-
35. Data: 2023-05-13 19:02:08
Temat: Re: Elektryki się palą?
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 13.05.2023 o 17:14, Jacek pisze:
> Ponad 100 tys. w Szwecji to za mało by wyciągnąć wnioski ststystyczne? Nie
> wiesz o czym mówisz.
Podaj wiek i przebieg przeciętnego elektryka oraz splinówki w Szwecji,
to pogadamy. Bo na podstawie wyciągniętych z dupy danych wychodzą potem
chooja warte wyniki, i już dziś można postawić tezę, że najmniej palne w
Szwecji są jednak samochody na wodór.
-
36. Data: 2023-05-13 20:54:09
Temat: Re: Elektryki się palą?
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2023-05-13 o 19:02, nadir pisze:
> W dniu 13.05.2023 o 17:14, Jacek pisze:
>
>> Ponad 100 tys. w Szwecji to za mało by wyciągnąć wnioski ststystyczne?
>> Nie
>> wiesz o czym mówisz.
>
> Podaj wiek i przebieg przeciętnego elektryka oraz splinówki w Szwecji,
> to pogadamy. Bo na podstawie wyciągniętych z dupy danych wychodzą potem
> chooja warte wyniki, i już dziś można postawić tezę, że najmniej palne w
> Szwecji są jednak samochody na wodór.
A trabanty w ogóle się tam nie palą :-)
-
37. Data: 2023-05-15 11:48:02
Temat: Re: Elektryki się palą?
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 13.05.2023 o 19:02, nadir pisze:
> W dniu 13.05.2023 o 17:14, Jacek pisze:
>
>> Ponad 100 tys. w Szwecji to za mało by wyciągnąć wnioski ststystyczne?
>> Nie
>> wiesz o czym mówisz.
>
> Podaj wiek i przebieg przeciętnego elektryka oraz splinówki w Szwecji,
> to pogadamy. Bo na podstawie wyciągniętych z dupy danych wychodzą potem
> chooja warte wyniki, i już dziś można postawić tezę, że najmniej palne w
> Szwecji są jednak samochody na wodór.
Konie zdychają. Podaj wiek przeciętnego konia oraz spalinówki to pogadamy.
-
38. Data: 2023-05-15 11:59:38
Temat: Re: Elektryki się palą?
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 13.05.2023 o 12:49, nadir pisze:
> W dniu 13.05.2023 o 12:34, cef pisze:
>
...
>
>> Normalnie
>> samochody nie palą się ani jakoś szczególnie przy wypadkach
>> ani poza wypadkami (w czasie normalnej jazdy i postoju)
>> tylko z powodu jakichś uszkodzeń o czym piszesz poniżej
>
> Doskonale o tym wiem i dlatego pytam/piszę i przyczynach tych pożarów. A
> z faktu że samochodów spalinowych jest więcej i robią większe przebiegi
> prawdopodobieństwo pożaru też wzrasta.
No właśnie od tego, że próbka jest większa prawdopodobieństwo zdarzenia
nie wzrasta.
> Co nie zmienia jednak faktu, że czasem wynikiem wypadku samochodowego
> jest pożar. A że nie jest to jakieś marginalne i nie wyobrażalne
> niebezpieczeństwo, to straż pierwsze co robi po przyjeździe na miejsce
> wypadku odcina prąd od akumulatora, dosłownie nożycami, nawet jeżeli
> samochód jeszcze nie zapłonął.
>
>> Poczekajcie na statystyki czy pożar spowodował niekontrolowany
>> przepływ prądu z powodu zwarcia, uszkodzenia, przebicia,
>> przepływu ogniwo-masa czy pomiędzy osprzętem, czy
>> z innych powodów, bo na razie to jest jakiś statystyczny
>> ułamek i wnioskowanie na podstawie tych zdarzeń
>> (niejednokrotnie przekoloryzowanych w mediach)
>> jest wrózeniem z fusów.
>
> Na razie elektryków jest tak mało, że mają marginalny udział we
> wszystkich zdarzeniach i też jestem zdania, że te dane są póki co
> niemiarodajne.
Nie ma znaczenia jaki mają udział we wszystkich zdarzeniach tylko czy
próbka jest wystarczająca by ocenić prawdopodobieństwo.
-
39. Data: 2023-05-15 12:08:25
Temat: Re: Elektryki się palą?
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 13.05.2023 o 11:09, nadir pisze:
> W dniu 13.05.2023 o 07:46, Jacek pisze:
>
>> Czego nie rozumiesz w zdaniu: "W przypadku zderzenia/katastrofy
>> samochodów
>> szansa na zapalenie się elektryka jest 20 razy mniejsza niż spalinowca"?
>
> Które badania to potwierdziły? Bo to co zacytowałeś na początku nie
> podaje w ogóle przyczyn pożarów.
No i co z tego?
> Bez podania takich danych i
> uwzględnieniu ilości samochodów elektrycznych do spalinowych oraz ich
> średnich przebiegów do spalenia, te dane są gówno warte.
To przecież podali procentowo do ilości.
Nie wiem czemu mieli by uwzględniać przebiegi. To chyba lepiej byłoby
uwzględnić ile w czasie eksploatacji nasmrodziły.
-
40. Data: 2023-05-15 14:11:57
Temat: Re: Elektryki się palą?
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 15.05.2023 o 11:48, io pisze:
> Konie zdychają. Podaj wiek przeciętnego konia oraz spalinówki to pogadamy.
Z dupy analogia.
To samochody się rodzą jak konie?
Muszę dopisać, bo nie wpadniesz na to. Jeśli mam 2 konie, klacz i ogiera
to jest szansa, że będę miał więcej koni z tego układu, co sugeruje, że
konie są wieczne :]
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>