-
31. Data: 2010-01-16 12:27:16
Temat: Re: Duży w małym
Od: hamberg <r...@g...com>
On 15 Sty, 11:01, "mz" <l...@w...pl> wrote:
> Witam
> Mam ponad 2 metry wzrostu a i w pasie tez sporo. Mieszcze się do Astry z
> 1994 r. jest to Astra I niestety do kolejnych Astr już nie wchodze tzn do
> II, III itd (za małe).
> Jakie znacie inne małe autko (do jazdy w mieście), w które duży człowiek sie
> wciśnie. Nie chodzi mi o wygodę ale o to by kierownica zmieściła sie między
> kolanami i dało sie prowadzić a głowa pod sufitem.
> Pozdrawiam
w twingo jest dla mnie bardzo duzo miejsca (186cm wzrostu)
-
32. Data: 2010-01-16 21:24:19
Temat: Re: Duży w małym
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Fri, 15 Jan 2010 11:34:07 +0100, Mirek Ptak napisał(a):
> Jeździłem Astrami F, potem G, chwilę H teraz Vectrą - za każdym razem
> przy zmianie modelu następował przyrost miejsca w kabinie. Teraz jeżdżę
To sie nazywa autosugestia.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
33. Data: 2010-01-17 22:08:16
Temat: Re: Duży w małym
Od: Szemek <s...@p...fm>
On 15 Sty, 11:34, Mirek Ptak <n...@n...pl> wrote:
> Dnia 2010-01-15 11:01, *mz* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
>
[...]
> Jeździłem Astrami F, potem G, chwilę H teraz Vectrą - za każdym razem
> przy zmianie modelu następował przyrost miejsca w kabinie. Teraz jeżdżę
> zastępczą Astrą F (I) i jest strasznie mało miejsca.
> Rozumiem, że przy twoim wzroście może być ciasno, ale nie dam nigdy
> wiary, że w F jest Ci mniej ciasno niż w G, czy tym bardziej w H.
Mamy w rodzinie Astrę F i Astrę H. W Astrze F jeżdżę w miarę wygodnie
(b. dobra widoczność!). W Astrze H nie jeżdżę wcale - nie da się
zmieścić nogi pomiędzy kierownicą i bardzo szeroką konsolą środkową...
(podobny problem mam zresztą w Vectrze C - da się jechać ale niezbyt
długo). Już wygodniej było mi w Corsie B (poważnie, dało się jeździć).
Polonez też nie był zły - tyle że we wszystkich jeansach miałem
wytarte kolano :)
Teraz jeżdże głównie Nissanem Primerą P12 - brakuje 1 cm "do góry" i
lusterko środkowe niestety sporo zasłania (pochylona szyba, lusterko
zbyt blisko oczu). Z tego, czym jeździłem dłużej, najbliższym ideału
pojazdem dla wysokiego kierowcy jest Volvo S60.
Zaciekawiła mnie informacja o X.Picasso. A może ktoś ma doświadczenia
z C4 Picasso? Panoramiczny dach wydaje się b. pożyteczny - na
skrzyżowaniu ze światłami wysoko w górze. Normalnie to trzeba się
mocno wychylić, żeby coś zobaczyć - pomimo, że wyrzuciłem już osłonę p-
słoneczną :]
Pozdrawiam,
Szemek
(2m)
-
34. Data: 2010-01-17 22:19:05
Temat: Re: Duży w małym
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sun, 17 Jan 2010 13:08:16 -0800 (PST), Szemek napisał(a):
> Zaciekawiła mnie informacja o X.Picasso. A może ktoś ma doświadczenia
> z C4 Picasso? Panoramiczny dach wydaje się b. pożyteczny - na
> skrzyżowaniu ze światłami wysoko w górze. Normalnie to trzeba się
> mocno wychylić, żeby coś zobaczyć - pomimo, że wyrzuciłem już osłonę p-
> słoneczną :]
A jakie informacje chcesz? To proste więc niezawodne auta, bo Picasso
zawsze jest oparty na Berlingo który jest robiony w milionach i męczony
niemiłosiernie w firmach na całym kontynencie.
Stare picasso było oparte o stare Berlingo, nowe jak można się domyślić o
aktualne.
Grand Picasso ma tylko dołożone pneumatyczne samopoziomowanie tylnej osi,
bo jest siedmioosobowe. Do wyboru skrzynie manualne, manualne
zautomatyzowane (MCP) i automatyczne. Przy skrzyniach MCP i automatycznej
przełączanie biegów jest jak w amerykańcach i bumie 7 - dźwigienką przy
kierownicy, konsola znika i jest w cholerę miejsca z przodu.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"
-
35. Data: 2010-01-17 22:46:23
Temat: Re: Duży w małym
Od: Szemek <s...@p...fm>
On 17 Sty, 22:19, Waldek Godel <n...@o...info> wrote:
[...]
>
> A jakie informacje chcesz?
[...]
Nie sprecyzowałem - generalnie chodzi o to, jak się jeździ komuś o
gabarytach rzędu 200 cm 100kg+ :)
Pewnie z ciekawości sam się wybiorę do salonu - ale krótka wizyta (a
nawet i jazda próbna) a doświadczenie jazdy "na co dzień" to jednak
różne sprawy. O pokrewieństwie Picasso z Berlingo nie wiedziałem.
Przypuszczam, że C4 Picasso może być przyjazny "wysokiemu ojcu
rodziny" - stąd zainteresowanie. Nie jestem przekonany tylko do
wyglądu - może dziwny jestem, ale Xsara P. mi się podoba, a C4 P. już
nie bardzo. Ale w sumie to mogę z tym żyć :)
Pozdrawiam,
Szemek
-
36. Data: 2010-01-17 22:56:31
Temat: Re: Duży w małym
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sun, 17 Jan 2010 13:46:23 -0800 (PST), Szemek napisał(a):
> rodziny" - stąd zainteresowanie. Nie jestem przekonany tylko do
> wyglądu - może dziwny jestem, ale Xsara P. mi się podoba, a C4 P. już
> nie bardzo. Ale w sumie to mogę z tym żyć :)
W czym problem? Xsarę Picasso wciąż można kupić nową, są dosyć tanie i to
sprawdzona niezawodna konstrukcja.
Fakt, jest jeden problem, bo nie ma wyboru wyposażenia, jest praktycznie
zerowy - to jest oferta dla tych których nie stać na C4 Picasso.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"
-
37. Data: 2010-01-18 09:39:56
Temat: Re: Duży w małym
Od: ąćęłńóśźż <j...@g...pl>
No właśnie: to też kwestia fotela (fotel powinien mieć regulowaną wysokość
siedzenia) oraz szyberdachu (z szyberdachem niestety
mniej miejsca na czaszkę).
JaC
-----
| Może gościu miał coś nie tak z siedzeniem ale tamten samochód był dla mnie za mały.