A tu kolejna "samoróbka"

http://www.youtube.com/watch?v=dHYaHk-M0OU

do góry

Użytkownik Włodzimierz Wojtiuk napisał:
[..]
> Ktos pisał że warstwy widoczne, a klocek to precyzja ztcp duża.
> BTW klocek dałem jako przykład.

Warstwy widoczne ale w sensie fizycznym nie pogarsza właściwości, chyba
że powierzchnia ma być gładka jak lustro. Precyzja wydruku jest
wystarczająca do większości zastosowań (coś poniżej 0,1mm)

> Nie pogardziłbym wiadrem klocków do bydowy dachów. ;-)

Właśnie lego to mój jeden z pierwszych pomysłów co sobie (a właściwie
dzieciakowi... no dobra, na jedno wychodzi) wydrukuję, pełna dowolność,
tworzysz elementy jakie tylko chcesz.

--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

On 17.06.2013 20:47, Jarosław Sokołowski wrote:
> Da się wydrukować na przykład działającą przekładnię zębatą. Od razu
> złożoną, a nie w osobnych w elementach. I to taką, co jej się rozłożyć
> nie da, bo np. przez otwór przechodzi oś, która ma po obu stronach
> zamontowane koła zębate.

Da się to zrobić od wielu lat, tylko odpowiednia drukarka kosztuje.

Tanie drukarki są...tanie - coś czego nie pokazują zazwyczaj w
prezentacjach takich przekładni to godziny mozolnego czyszczenia z
materiału, który je zlepia.

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry

Pan Michoo napisał:

>> Da się wydrukować na przykład działającą przekładnię zębatą. Od razu
>> złożoną, a nie w osobnych w elementach. I to taką, co jej się rozłożyć
>> nie da, bo np. przez otwór przechodzi oś, która ma po obu stronach
>> zamontowane koła zębate.
>
> Da się to zrobić od wielu lat, tylko odpowiednia drukarka kosztuje.
>
> Tanie drukarki są...tanie - coś czego nie pokazują zazwyczaj w
> prezentacjach takich przekładni to godziny mozolnego czyszczenia z
> materiału, który je zlepia.

Ale ja tą solniczkę drukowałem ne tej takiej raczej drogiej.

--
Jarek

do góry

On 2013-06-17 23:31, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan Michoo napisał:
>
>>> Da się wydrukować na przykład działającą przekładnię zębatą. Od razu
>>> złożoną, a nie w osobnych w elementach. I to taką, co jej się rozłożyć
>>> nie da, bo np. przez otwór przechodzi oś, która ma po obu stronach
>>> zamontowane koła zębate.
>>
>> Da się to zrobić od wielu lat, tylko odpowiednia drukarka kosztuje.
>>
>> Tanie drukarki są...tanie - coś czego nie pokazują zazwyczaj w
>> prezentacjach takich przekładni to godziny mozolnego czyszczenia z
>> materiału, który je zlepia.
>
> Ale ja tą solniczkę drukowałem ne tej takiej raczej drogiej.
>

Ile trzeba kasy?
Wielobarwnego druku nie potrzebuję ;-)

Włodek

do góry

On 17.06.2013 22:56, AlexY wrote:
> Użytkownik Włodzimierz Wojtiuk napisał:
> [..]
>> Ktos pisał że warstwy widoczne, a klocek to precyzja ztcp duża.
>> BTW klocek dałem jako przykład.
>
> Warstwy widoczne ale w sensie fizycznym nie pogarsza właściwości, chyba
> że powierzchnia ma być gładka jak lustro.

To się jej nie da uzyskać na dostępnych dla "śmiertelnika" drukarkach.

> Precyzja wydruku jest
> wystarczająca do większości zastosowań (coś poniżej 0,1mm)

Czy 0.1 mm jest wystarczające to kwestia zastosowań - można robić
uchwyty, przekładnie, zabawki, etc. Ale to wszystko jest bardzo
"zgrubne" - dobre drukarki ("tanie") dają warstwy grubości kartki
papieru, gorsze drukarki (albo szybszy wydruk) dają warstwy grubości
cienkiej tekturki.

Do tego dochodzą - słaba wytrzymałość (wydruk rwie się na warstwy), dość
brzydkie efekty gdy drukujemy coś bez pojedynczego obrysu, skurcz
termiczny który powoduje deformacje i nietrzymanie wymiarów i wiele
innych problemów które "wychodzą w praniu". Ogólnie świetna sprawa, że
można sobie w domu coś wydrukować ale z drugiej strony efekty
są...specyficzne.

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry

W dniu 2013-06-17 21:21, kk pisze:
>
> A tu kolejna "samoróbka"
>
> http://www.youtube.com/watch?v=dHYaHk-M0OU
>

Kiepsko te kółka wyglądają...

--
Michał

do góry

On 17.06.2013 23:34, Włodzimierz Wojtiuk wrote:
> Ile trzeba kasy?
> Wielobarwnego druku nie potrzebuję ;-)
>
RepRap jak się sprężysz to ~600-800 złotych przy kombinowaniu z
częściami szrotowymi i pewnie jakieś 1.5-3 tysiące ze sklepu.

Ultimaker - 1.2k Eur
https://shop.ultimaker.com/en/ultimaker-kits/ultimak
er-kit-new.html
Ale szczerze mówiąc sprawiała sporo problemów.

Potem chyba kilkanaście k$ za drukującą za pomocą lasera z płynu - w
końcu porządna jakość, przynajmniej ze zdjęć.

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry

Pan Włodzimierz Wojtiuk napisał:

>>>> Da się wydrukować na przykład działającą przekładnię zębatą. Od razu
>>>> złożoną, a nie w osobnych w elementach. I to taką, co jej się rozłożyć
>>>> nie da, bo np. przez otwór przechodzi oś, która ma po obu stronach
>>>> zamontowane koła zębate.
>>>
>>> Da się to zrobić od wielu lat, tylko odpowiednia drukarka kosztuje.
>>>
>>> Tanie drukarki są...tanie - coś czego nie pokazują zazwyczaj w
>>> prezentacjach takich przekładni to godziny mozolnego czyszczenia z
>>> materiału, który je zlepia.
>>
>> Ale ja tą solniczkę drukowałem ne tej takiej raczej drogiej.
>
> Ile trzeba kasy?
> Wielobarwnego druku nie potrzebuję ;-)

Ja się chciałem piwa napić, a nie browar kupować. Wiem tylko ile trzeba
na sam wydruk -- około jednego euro za centymetr sześcienny.

--
Jarek

do góry

Użytkownik Michoo napisał:
> On 17.06.2013 22:56, AlexY wrote:
>> Użytkownik Włodzimierz Wojtiuk napisał:
>> [..]
>>> Ktos pisał że warstwy widoczne, a klocek to precyzja ztcp duża.
>>> BTW klocek dałem jako przykład.
>>
>> Warstwy widoczne ale w sensie fizycznym nie pogarsza właściwości, chyba
>> że powierzchnia ma być gładka jak lustro.
>
> To się jej nie da uzyskać na dostępnych dla "śmiertelnika" drukarkach.

Lustereczko to chyba tylko na tych z projektorem.

>> Precyzja wydruku jest
>> wystarczająca do większości zastosowań (coś poniżej 0,1mm)
>
> Czy 0.1 mm jest wystarczające to kwestia zastosowań - można robić
> uchwyty, przekładnie, zabawki, etc. Ale to wszystko jest bardzo
> "zgrubne" - dobre drukarki ("tanie") dają warstwy grubości kartki
> papieru, gorsze drukarki (albo szybszy wydruk) dają warstwy grubości
> cienkiej tekturki.
>
> Do tego dochodzą - słaba wytrzymałość (wydruk rwie się na warstwy), dość
> brzydkie efekty gdy drukujemy coś bez pojedynczego obrysu, skurcz
> termiczny który powoduje deformacje i nietrzymanie wymiarów i wiele
> innych problemów które "wychodzą w praniu". Ogólnie świetna sprawa, że
> można sobie w domu coś wydrukować ale z drugiej strony efekty
> są...specyficzne.

Właśnie, dlatego jednak nie kliknąłem Buy now :)

--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry