-
11. Data: 2011-03-20 12:07:55
Temat: Re: Dozymetr elektroniczny bez tuby Geigera
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 20 Mar 2011 12:54:18 +0100, Michoo wrote:
>W dniu 20.03.2011 12:06, Tomasz Wójtowicz pisze:
>> Ku przerażeniu wszystkich, ten znajomy nosił
>> te pastylki z izotopami w kieszeni kurtki i to bez żadnej osłony
>> radiacyjnej. I nic mu nie było. Być może dzisiaj już nie żyje, ale w
>> tamtych czasach ~35 lat temu cieszył się dobrym zdrowiem.
>Jedna z teorii (nie pamiętam tylko, czy uznana naukowo, czy raczej taka
>"z otchłani") głosi, ze niewielkie dawki promieniowania wpływają
>pozytywnie na organizm.
To sie rzekomo zaczelo od tego ze mieszkancy Hiroshimy i Nagasaki
wcale nie maja wiekszej smiertelnosci, czy wrecz maja mniejsza.
J.
-
12. Data: 2011-03-20 12:14:07
Temat: Re: Dozymetr elektroniczny bez tuby Geigera
Od: "kk" <...@...pl>
>
> To sie rzekomo zaczelo od tego ze mieszkancy Hiroshimy i Nagasaki
> wcale nie maja wiekszej smiertelnosci, czy wrecz maja mniejsza.
W czasach Skłodowskiej też doszukiwano się pozytywnych skutków.
A sama miała lampkę nocną z radu i polonu.
-
13. Data: 2011-03-20 12:16:11
Temat: Re: Dozymetr elektroniczny bez tuby Geigera
Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>
Dnia Sun, 20 Mar 2011 12:54:18 +0100, Michoo napisał(a):
> Jedna z teorii (nie pamiętam tylko, czy uznana naukowo, czy raczej taka
> "z otchłani") głosi, ze niewielkie dawki promieniowania wpływają
> pozytywnie na organizm.
To zjawisko sie nazywa hormeza radiacyjna.
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
-
14. Data: 2011-03-20 12:24:43
Temat: Re: Dozymetr elektroniczny bez tuby Geigera
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 20 Mar 2011 13:14:07 +0100, kk wrote:
>> To sie rzekomo zaczelo od tego ze mieszkancy Hiroshimy i Nagasaki
>> wcale nie maja wiekszej smiertelnosci, czy wrecz maja mniejsza.
>
>W czasach Skłodowskiej też doszukiwano się pozytywnych skutków.
>A sama miała lampkę nocną z radu i polonu.
Ponoc nawet kremy promieniujace byly. Przeciez to musi byc lepsze niz
zwykle lanolinowe mazidlo :-)
J.
-
15. Data: 2011-03-20 12:35:46
Temat: Re: Dozymetr elektroniczny bez tuby Geigera
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
>>> To sie rzekomo zaczelo od tego ze mieszkancy Hiroshimy i Nagasaki
>>> wcale nie maja wiekszej smiertelnosci, czy wrecz maja mniejsza.
>>
>> W czasach Skłodowskiej też doszukiwano się pozytywnych skutków.
>> A sama miała lampkę nocną z radu i polonu.
>
> Ponoc nawet kremy promieniujace byly. Przeciez to musi byc lepsze niz
> zwykle lanolinowe mazidlo :-)
A teraz to nie ma inhalacji radonowych?
--
Jarek
-
16. Data: 2011-03-20 12:41:24
Temat: Re: Dozymetr elektroniczny bez tuby Geigera
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-03-20 11:28, kk pisze:
> Czyli jest to mozliwe do wykonania w domu, ale pojawia sie maly problem.
> Aby sprawdzic czy dziala musialbys miec zródlo promieniowania alfa, beta,
> gamma.
>
> A to juz nie jest zbyt legalne ani bezpieczne.
W pełni legalne i bezpieczne: świecące koszulki żarowe na palniki gazowe
zawierające tor (takie siedzą np. w krakowskich Sukiennicach), starsze
lepsze obiektywy z tymże i lantanem, starsze zegarki świecące czy nawet
wybrane... marmurkowe płytki. Miałem kiedyś taką podłogę w korytarzu,
dwie z kilkuset miały trzy razy większą radiację od tła (co i tak jest
niczym).
> Pamietam przypadek gdy gosciu wyjal sobie takie zródelko ze starego
> detektora dymu.
> Wlozyl do kieszeni i jechal autobusem do domu. Z autobusu zabrala go
> karetka.
Ludzie dzielą się na tych, którzy wierzą w takie bzdury i trzęsą teraz
gaciami i mniejszą niestety resztę.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/gdy wstaję o dziesiątej myślę, że świat jest niesprawiedliwy i to jest
fajne/
-
17. Data: 2011-03-20 13:06:53
Temat: Re: Dozymetr elektroniczny bez tuby Geigera
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 20 Mar 2011 13:41:24 +0100, Janko Muzykant wrote:
>W dniu 2011-03-20 11:28, kk pisze:
>> Aby sprawdzic czy dziala musialbys miec zródlo promieniowania alfa, beta,
>> gamma.
>> A to juz nie jest zbyt legalne ani bezpieczne.
>
>W pełni legalne i bezpieczne: świecące koszulki żarowe na palniki gazowe
>zawierające tor (takie siedzą np. w krakowskich Sukiennicach), starsze
Albo po prostu probka izotopu. Kiedys widzialem calkiem niezla oferte,
teraz na szybko google podaje
http://www.nbl.doe.gov/htm/lists/plutonium_certified
_reference_materials_price_list.htm
Troche drogo. No i to USA - ciekawe jestem jak sie nasze prawo
zapatruje na zakup takiej 1mg probki ..
J.
-
18. Data: 2011-03-20 13:07:50
Temat: Re: Dozymetr elektroniczny bez tuby Geigera
Od: Padre <P...@n...net>
> Ludzie dzielą się na tych, którzy wierzą w takie bzdury i trzęsą teraz
> gaciami i mniejszą niestety resztę.
>
Jako szczęśliwy posiadacz całkiem fajnego dozymetru produkcji
radzieckiej kupionego z 15 lat temu li tylko z powodu jego symbolicznej
ceny właśnie jestem na etapie zastanawiania się kiedy najlepiej wystawić
go na Allegro żeby uzyskac najlepsza cenę, nawet nie wiem czy nie lepiej
wystawić na eBay-u :) To będzie chyba największy z niego pożytek :)
-
19. Data: 2011-03-20 13:13:44
Temat: Re: Dozymetr elektroniczny bez tuby Geigera
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 20 Mar 2011 14:07:50 +0100, Padre wrote:
>Jako szczęśliwy posiadacz całkiem fajnego dozymetru produkcji
>radzieckiej kupionego z 15 lat temu li tylko z powodu jego symbolicznej
>ceny właśnie jestem na etapie zastanawiania się kiedy najlepiej wystawić
>go na Allegro żeby uzyskac najlepsza cenę, nawet nie wiem czy nie lepiej
Chyba wlasnie teraz
>wystawić na eBay-u :) To będzie chyba największy z niego pożytek :)
Jak w dobrym stanie zewnetrznym to ebay.de moze byc swietny.
J.
-
20. Data: 2011-03-20 13:18:11
Temat: Re: Dozymetr elektroniczny bez tuby Geigera
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Sun, 20 Mar 2011 14:07:50 +0100, Padre <P...@n...net> wrote:
>
>> Ludzie dzielą się na tych, którzy wierzą w takie bzdury i trzęsą teraz
>> gaciami i mniejszą niestety resztę.
>>
>
>Jako szczęśliwy posiadacz całkiem fajnego dozymetru produkcji
>radzieckiej kupionego z 15 lat temu li tylko z powodu jego symbolicznej
>ceny właśnie jestem na etapie zastanawiania się kiedy najlepiej wystawić
>go na Allegro żeby uzyskac najlepsza cenę, nawet nie wiem czy nie lepiej
>wystawić na eBay-u :) To będzie chyba największy z niego pożytek :)
Eee:
* zaczynasz apokaliptycznie gadać od rzeczy;
* szczególnie na portalach alternatywnych;
* pakujesz ten dozymetr w nową obudowę, dodajesz błyskające
światełka, bzzzzzt, ping oraz komputer;
* teraz oferujesz usługi komputerowej analizy skażenia atoomwego
oferując przy okazji preparaty lecznicze: lewatywy, sole, tabletki,
poradniki;
* i już zaczynasz zarabiać.
;)
--
Grzegorz Krukowski