eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaDomofony na kartę zbliżeniową
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 11. Data: 2019-05-22 08:52:32
    Temat: Re: Domofony na kartę zbliżeniową
    Od: Roman Rogóż <r...@s...krakow.pl>

    W dniu 2019-05-21 o 13:22, Grzegorz pisze:
    > jak wiadomo taka karta otwiera elektrozamek po przyłożeniu jej do
    > czytnika na kilka cm , a czy można to jakoś przerobić żeby można było
    > otworzyć takie drzwi beż wyciągania  takiej karty z kieszeni ?. za info
    > , dzięki
    Na jakiej wysokości jest czytnik kart ?


  • 12. Data: 2019-05-22 10:03:16
    Temat: Re: Domofony na kartę zbliżeniową
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2019-05-22 o 07:50, Dawid Rutkowski pisze:
    > Ale tamten nie wymagał...
    >

    Ode mnie wymagał.
    Mi się pojawia okno gdzie u góry są dwie zakładki: Register / Sign In
    (domyślnie wybrana jest Sign In).

    A pod spodem 4 symbole:
    - kolorowa litera G
    - f na ciemno niebieskim tle,
    - ptaszek na jasno niebieskim tle,
    - coś jak białe @ na czerwonym tle - razem jakby czerwone ucho.

    Jak ostatnio opłacałem ubezpieczenie samochodu to była jakaś promocja -
    jak zainstalujesz jakąś aplikację to jakiś rabat. Pani powiedziała, że
    można zainstalować i zaraz odinstalować i ona to może na moim telefonie
    zrobić. Dałem jej telefon - zaraz się zdziwiła - u wszystkich dotychczas
    jak weszła na odpowiednie konto to mogła zainstalować tę aplikację, a u
    mnie chciało jakiejś rejestracji. W sumie poległa.

    Z tego wnoszę, że istnieją jakieś automaty logujące. Zapewne masz coś
    zainstalowane, co z automatu Cię loguje i pomija to okno.
    P.G.


  • 13. Data: 2019-05-22 10:11:07
    Temat: Re: Domofony na kartę zbliżeniową
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2019-05-21 o 23:27, Zbych pisze:
    > Piotr Gałka wrote on 21.05.2019 20:20:
    >> W dniu 2019-05-21 o 15:39, Zbych pisze:
    >>
    >>> Chińczyk nie takie rzeczy ze szwagrem po pijanemu wymyślił
    >>>
    >>> https://www.aliexpress.com/wholesale?catId=0&initiat
    ive_id=SB_20190521053835&SearchText=unique+glass+125
    khz
    >>>
    >>>
    >>
    >> Myślałem, że się dowiem o czym mowa, ale chce ode mnie jakiegoś
    >> rejestrowania się :)
    >
    > Wielki brat chce wiedzieć kim jesteś, nie ma zmiłuj :-)
    > Może te linki nie będą wymagały logowania:
    > https://www.aliexpress.com/item/1-4-8mm-RFID-glas-ta
    g-for-identificartion-UID-ID64-Manchester-Unique-64b
    it-chip/1000001820595.html
    >
    > https://www.aliexpress.com/wholesale?SearchText=uniq
    ue%2Bglass%2B125khz

    Pierwszy nie wymaga, a drugi wymaga.

    Hasło "Chińczyk nie takie rzeczy ze szwagrem po pijanemu wymyślił"
    sugerowało mi, że pokazujesz coś na prawdę wyjątkowego i dlatego
    chciałem zerknąć.
    Identyfikatory Unique w postaci szklanej rurki z ferrytem w środku
    miałem w ręku już bardzo dawno. Przypuszczam, że okolice 2002.
    P.G.


  • 14. Data: 2019-05-22 11:28:30
    Temat: Re: Domofony na kartę zbliżeniową
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:

    > Czyli żadne zabezpieczenie,

    Trochę jednak zabezpiecza, jeśli ktoś jest całkowicie obcy i nie zna
    żadnego mieszkańca (ani nie przeczytał mu taga).

    Bezsens jest wtedy, kiedy ktoś stosuje takie tagi np. w hotelach. Każdy
    gość może sobie taga sklonować, zresztą nawet zdjęcie wystarczy zrobić,
    bo często kod jest nadrukowany na tagu.

    > a tylko przeszkoda dla mieszkańców - i koszt na serwisowanie wiecznie
    > psującego się systemu.

    Co tam się psuje?

    > Dla unique zrobienie zasięgu większego niż te kilka cm będzie trudne. Na
    > pewno nie będzie sensu, żeby to cały czas waliło taką mocą - można ew.
    > dorobić guzik, po naciśnięciu którego będzie szła przez chwilę większa
    > moc i próba odczytu "z kieszeni".

    Ja sobie taki breloczek sklonowałem na kartę, kartę noszę w portfelu i
    zbliżam. Wygodniejsze.

    --
    Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika


  • 15. Data: 2019-05-22 12:28:49
    Temat: Re: Domofony na kartę zbliżeniową
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu środa, 22 maja 2019 10:03:16 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:
    > W dniu 2019-05-22 o 07:50, Dawid Rutkowski pisze:
    > > Ale tamten nie wymagał...
    > >
    >
    > Ode mnie wymagał.
    > Mi się pojawia okno gdzie u góry są dwie zakładki: Register / Sign In
    > (domyślnie wybrana jest Sign In).

    To raczej Ty masz coś, co powoduje, że Ci nie ufają.
    Ja mam zalogowane tylko konto google'a, z ali nic wspólnego nie mam.
    A w oknie prywatnym, gdzie nie jestm do google zalogowany, też bez problemu oglądam
    te linki na ali.

    > Jak ostatnio opłacałem ubezpieczenie samochodu to była jakaś promocja -
    > jak zainstalujesz jakąś aplikację to jakiś rabat. Pani powiedziała, że
    > można zainstalować i zaraz odinstalować i ona to może na moim telefonie
    > zrobić. Dałem jej telefon - zaraz się zdziwiła - u wszystkich dotychczas
    > jak weszła na odpowiednie konto to mogła zainstalować tę aplikację, a u
    > mnie chciało jakiejś rejestracji. W sumie poległa.

    To akurat jest również konto google, pozwalające ściągać apki ze sklepu play.
    Ciekawe, ze telefon z androidem w ogóle wpuścił Cię do systemu bez tego konta. Może
    UE to na nich wymogła ;>


  • 16. Data: 2019-05-22 12:30:20
    Temat: Re: Domofony na kartę zbliżeniową
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu środa, 22 maja 2019 10:11:05 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:

    > Identyfikatory Unique w postaci szklanej rurki z ferrytem w środku
    > miałem w ręku już bardzo dawno. Przypuszczam, że okolice 2002.

    Ale czy aż tak malutkiej rurki z tak małym ferrytem?
    Średnica 1,4mm, długość 8mm - jeśli sobie tego nie zmyśliłem.


  • 17. Data: 2019-05-22 12:37:38
    Temat: Re: Domofony na kartę zbliżeniową
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu środa, 22 maja 2019 11:28:31 UTC+2 użytkownik Queequeg napisał:
    > Dawid Rutkowski wrote:
    >
    > > Czyli żadne zabezpieczenie,
    >
    > Trochę jednak zabezpiecza, jeśli ktoś jest całkowicie obcy i nie zna
    > żadnego mieszkańca (ani nie przeczytał mu taga).

    To tutaj zabezpieczać może jedynie powolność działania domofonu.
    Żadem problem zrobić urządzenie, które będzie po kolei generować kody.

    Upgrade'owałem jeden system domofonowy z takimi tagami - z powodu szczupłości pamięci
    w centralce sprawdzane było tylko 16 bitów z końca adresu (z 40, które wysyła
    breloczek). Najfajniejsze było to, że upgrade polegał na zwiększeniu liczby możliwych
    do zapisu breloków do 6 tysięcy (z obecnych 2 tysięcy, a początkowo było 1000).
    Jak to jest w całości wykorzystane to losowo bierzesz 11 breloczków z półki i
    statystycznie jeden z nich drzwi otworzy.

    Tak samo "mądrze" są zrobione kody wejściowe w tym moim domofonie. Kod ma 4 cyfry,
    mieszkań jest 172.

    > Bezsens jest wtedy, kiedy ktoś stosuje takie tagi np. w hotelach. Każdy
    > gość może sobie taga sklonować, zresztą nawet zdjęcie wystarczy zrobić,
    > bo często kod jest nadrukowany na tagu.
    >
    > > a tylko przeszkoda dla mieszkańców - i koszt na serwisowanie wiecznie
    > > psującego się systemu.
    >
    > Co tam się psuje?

    Nie tyle odczyt unique, ale cały system domofonowy. Taka huśnia, a niby cudo
    nowoczesne, z video i breloczkami, i tylko dwa kabelki do domofonu idą - srutututu, u
    mnie na 4. piętrze jeszcze jakoś to video wygląda, ale na 8. to już prawdziwa
    dyskoteka. Choć przyznam, że się przydaje.
    Inna sprawa, że ruch przy wejściu w godzinach szczytu jest taki, że każdy złodziej,
    który będzie chciał wejść, sobie "z kimś wejdzie". A już z wyjściem problemu nie ma
    żadnego (na tarchominie u kolegi zrobili tak, że kasety domofonowe były z obu stron
    drzwi, a klamki nie było - to już było niezłe, ale nie aż tak, bo ochroniarza, co by
    łapał, nie było).

    > > Dla unique zrobienie zasięgu większego niż te kilka cm będzie trudne. Na
    > > pewno nie będzie sensu, żeby to cały czas waliło taką mocą - można ew.
    > > dorobić guzik, po naciśnięciu którego będzie szła przez chwilę większa
    > > moc i próba odczytu "z kieszeni".
    >
    > Ja sobie taki breloczek sklonowałem na kartę, kartę noszę w portfelu i
    > zbliżam. Wygodniejsze.

    Zależy co dla kogo wygodne, ja z kolei bardzo cenię debetową kartę-naklejkę, którą
    noszę na własnej roboty breloczku przy kluczach ;>


  • 18. Data: 2019-05-22 13:02:17
    Temat: Re: Domofony na kartę zbliżeniową
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2019-05-22 o 11:28, Queequeg pisze:

    > Bezsens jest wtedy, kiedy ktoś stosuje takie tagi np. w hotelach. Każdy
    > gość może sobie taga sklonować, zresztą nawet zdjęcie wystarczy zrobić,
    > bo często kod jest nadrukowany na tagu.
    >

    A hotel nie traktuje karty do pokoju jako od razu reklamówki, którą
    klient sobie zabierze (kończy się pobyt - karta przestaje działać).
    P.G.


  • 19. Data: 2019-05-22 13:03:08
    Temat: Re: Domofony na kartę zbliżeniową
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:

    >> Trochę jednak zabezpiecza, jeśli ktoś jest całkowicie obcy i nie zna
    >> żadnego mieszkańca (ani nie przeczytał mu taga).
    >
    > To tutaj zabezpieczać może jedynie powolność działania domofonu.
    > Żadem problem zrobić urządzenie, które będzie po kolei generować kody.

    Tak, to prawda. Nie wiem, ile on może zweryfikować tagów na sekundę.

    > Upgrade'owałem jeden system domofonowy z takimi tagami - z powodu
    > szczupłości pamięci w centralce sprawdzane było tylko 16 bitów z końca
    > adresu (z 40, które wysyła breloczek).

    O proszę. W sumie mogę kiedyś sprawdzić w tym "moim" :)

    > Najfajniejsze było to, że upgrade polegał na zwiększeniu liczby
    > możliwych do zapisu breloków do 6 tysięcy (z obecnych 2 tysięcy, a
    > początkowo było 1000). Jak to jest w całości wykorzystane to losowo
    > bierzesz 11 breloczków z półki i statystycznie jeden z nich drzwi
    > otworzy.

    Tak, jeśli tylko 16 bitów, to 2^26 / 6k daje niecałe 11...

    > Tak samo "mądrze" są zrobione kody wejściowe w tym moim domofonie. Kod
    > ma 4 cyfry, mieszkań jest 172.

    Wchodzi się samym kodem, bez wpisania numeru mieszkania? Raz coś takiego
    widziałem, wszystkie inne domofony wymagały nr mieszkania.

    Jeśli jest 172 mieszkań, to pewnie zadziała kod 1111 lub 1234...

    > Nie tyle odczyt unique, ale cały system domofonowy. Taka huśnia, a niby
    > cudo nowoczesne, z video i breloczkami, i tylko dwa kabelki do domofonu
    > idą - srutututu, u mnie na 4. piętrze jeszcze jakoś to video wygląda,
    > ale na 8. to już prawdziwa dyskoteka. Choć przyznam, że się przydaje.

    Czyli spieprzone by design...

    > Inna sprawa, że ruch przy wejściu w godzinach szczytu jest taki, że
    > każdy złodziej, który będzie chciał wejść, sobie "z kimś wejdzie".

    Człowiek jest najsłabszym ogniwem :(

    > A już z wyjściem problemu nie ma żadnego (na tarchominie u kolegi
    > zrobili tak, że kasety domofonowe były z obu stron drzwi, a klamki nie
    > było - to już było niezłe, ale nie aż tak, bo ochroniarza, co by łapał,
    > nie było).

    Czyli żeby wyjść potrzebny był kod? To też niedobrze. Bo co jeśli ktoś
    wszedł z kimś (nawet przypadkiem, pomyliły mu się bramy lub szedł do kogoś
    innego)? Zostaje uwięziony. Ewentualnie chce wyjść od gospodarza, a
    gospodarz nie chce mu dać wyjść...

    >> Ja sobie taki breloczek sklonowałem na kartę, kartę noszę w portfelu i
    >> zbliżam. Wygodniejsze.
    >
    > Zależy co dla kogo wygodne, ja z kolei bardzo cenię debetową
    > kartę-naklejkę, którą noszę na własnej roboty breloczku przy kluczach ;>

    Do płacenia używam telefonu. Zaleta jest taka, że nikt nie szczyta karty,
    jak telefon ma wygaszony ekran.

    Za to marzy mi się wejście do domu na kartę (tylko oczywiście nie Unique)
    obok klucza (obok, żeby móc się dostać, jak np. prądu zabraknie). Jak będę
    miał swój dom, to tak zrobię ;)

    --
    Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika


  • 20. Data: 2019-05-22 13:04:00
    Temat: Re: Domofony na kartę zbliżeniową
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Queequeg <q...@t...no1> wrote:

    > Do płacenia używam telefonu. Zaleta jest taka, że nikt nie szczyta karty,

    sczyta*

    Polszczyzna mnie bije :(

    --
    Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: