W dniu 25.10.2022 o 14:29, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> W dniu 19 paź 2022 o 09:07, trybun pisze:
>
>> Gogle mam, Googli - nie mam, nie używam imperialnych wynalazków.
>
> Internet nie jest imperialnym wynalazkiem?


A komu konkretnie przypisujesz jego autorstwo?


>
>>>> Oj, grupa już mi pomogła w wątpliwościach co do strat mocy sygnału
>>>> powodowanego długością kabla sieciowego.
>
>>> Mocy? ;) Ile watów spadło? ;)
>
>> Średnio 1 dB na metr.
>
> Dziesięciokrotnie na 10 metrach? -- to chyba bardzo dużo...


Dlatego w tym wypadku  trzeba korzystać z jak najkrótszego kabla i jak
najlepszej jakości.


>
>> Abyś zobaczył koszmarne łącze to byś musiał wyjechać poza miasto.
>
> Miasto ma inną propagację pozamieście?


W żadnym mieście w którym bylem nie było problemów z szybkością
internetu. Nawet darmowe Aero2 chodzi jak burza.


>
>> Tu się liczy każdy centymetr wydajności i o każdy trzeba walczyć.
>
> Chyba w wyczynowych silnikach spalinowych tak
> jest -- o każdy centymetr sześcienny trzeba walczyć...
>
> BTW to nie jest cm^3, lecz (cm)^3 czyli centy sześcienny
> metr sześcienny -- potęgowanie ma inny priorytet niż mnożenie...
>
>    0.01*m^3 =/=(0.01*m)^3
>

I w walce o sprawność łącza internetowego.

do góry

piątek, 28 października 2022 o 16:26:01 UTC+2 trybun napisał(a):
> W dniu 24.10.2022 o 20:34, Gil pisze:
> > Mam kabel 80 metrów z chałupy do altanki letniej koło domu.
> > Przez pierwsze 2 lata kabel zwijałem na zimę ale od sześciu lat już mi
> > sie nie chce. Wisi sobie na mrozie. Juz go prawie nie widzę. Oplotły go
> > gałęzie. Raz go ciachnąłem jak gałęzie przycinałem. Ale fachowo
> > zlutowany sprawuje się doskonale. Zwykły kabel klasy 5 zasila stary
> > komputer C2D pod linuxem. Do YT i filmów daje radę bez żadnych
> > problemów.
> >
> >
> Dobrze wiedzieć, jednak ja mam dość marnego dostawcę, 1.5-2MB/s to górne
> prędkości i dostępne tylko momentami. A średnia to 0,6MB/s. Tak więc jak
> widać u mnie każdy detal się liczy.

Mam nadzieje ze szanowni dyskutanci rozrozniaja aspekty i specyfike dzialania
jakiegos pasciatego DSL-a gdzie centralowy DLSAM jest 4-5-7km od odbiornika or kabla
cat5/6 lezacego na obszarze posesji czy wrecz w domu.

Powodow dla ktorych ethernet moze nie dzialac dobrze na dlugich dystansach jest pare
i np. lutowanie drutow nie jest tu decydujace.

U mnie jak mialem neozdrade to polutowanie drutow wiele nie pomoglo.

Ja i tak mialem szczescie bo mialem dosyc stabilne 6mbit down i 0.5mbit up. W
apartamentowcu blizej centrali jakims cudem sie cieszyli ze maja pol megabita do
siebie i jakies nedzne uploady ale przynajmniej nie zrywalo nosnej za czesto.
No i technik co przyjechal testy jakie robil to polegaly na tym ze liveboxa wpinal w
moje rj11 i na swoim laptopie patrzyl czy mu jutub dziala. Jak dzialalo to pisal ze
lacze sprawne.
Nie interesowalo go ze czasem leci burza uszkodzonych pakietow i synchro sie zrywa i
czasem nie ma netu minute a czasem 20 a czasem tylko restart modemu dziala.

Tak ze nie ma co sie ambicjonalnie konfrontowac w temacie druta. Czy zaciskany czy
lutowany jak dziala to dziala (i jednak czesto jednak dziala) a jak nie dziala to
najczesciej jest po prostu gdzies uszkodzony i jakby sie mialo reflektometr to sie
powie gdzie trzeba kopac...

do góry

W dniu 28 paź 2022 o 16:26, trybun pisze:

>>> Gogle mam, Googli - nie mam, nie używam imperialnych wynalazków.

>> Internet nie jest imperialnym wynalazkiem?

> A komu konkretnie przypisujesz jego autorstwo?

Zachodniemu światu -- jak i wyszukiwarkę Google.

>>>>> Oj, grupa już mi pomogła w wątpliwościach co do strat mocy sygnału
>>>>> powodowanego długością kabla sieciowego.

>>>> Mocy? ;) Ile watów spadło? ;)

>>> Średnio 1 dB na metr.

>> Dziesięciokrotnie na 10 metrach? -- to chyba bardzo dużo...

> Dlatego w tym wypadku  trzeba korzystać z jak najkrótszego kabla i jak
> najlepszej jakości.

>>> Abyś zobaczył koszmarne łącze to byś musiał wyjechać poza miasto.

>> Miasto ma inną propagację pozamieście?

> W żadnym mieście w którym bylem nie było problemów z szybkością
> internetu. Nawet darmowe Aero2 chodzi jak burza.

Aero2 chodzi jak burza... Darmowe...

>>> Tu się liczy każdy centymetr wydajności i o każdy trzeba walczyć.

>> Chyba w wyczynowych silnikach spalinowych tak
>> jest -- o każdy centymetr sześcienny trzeba walczyć...

>> BTW to nie jest cm^3, lecz (cm)^3 czyli centy sześcienny
>> metr sześcienny -- potęgowanie ma inny priorytet niż mnożenie...

>>    0.01*m^3 =/=(0.01*m)^3

> I w walce o sprawność łącza internetowego.

--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.n
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...

do góry

W dniu 2022-10-28 o 16:26, trybun pisze:
> W dniu 24.10.2022 o 20:34, Gil pisze:
>> Mam kabel 80 metrów z chałupy do altanki letniej koło domu.
>> Przez pierwsze 2 lata kabel zwijałem na zimę ale od sześciu lat już mi
>> sie nie chce. Wisi sobie na mrozie. Juz go prawie nie widzę. Oplotły go
>> gałęzie. Raz go ciachnąłem jak gałęzie przycinałem. Ale fachowo
>> zlutowany sprawuje się doskonale. Zwykły kabel klasy 5 zasila stary
>> komputer C2D pod linuxem. Do YT i filmów daje radę bez żadnych
>> problemów.
>>
>>
>>
>>
>
> Dobrze wiedzieć, jednak ja mam dość marnego dostawcę, 1.5-2MB/s to górne
> prędkości i dostępne tylko momentami. A średnia to 0,6MB/s. Tak więc jak
> widać u mnie każdy detal się liczy.

Nic dziwnego jak mieszkasz pod ruska granicą. Miałam program (ale go
odinstalowałam) jako dodatek-rozszerzenie do pokazywania flag krajów nad
postami i zawsze pokazywało u Ciebie ruską flagę.


--
animka

do góry

W dniu 2022-10-28 o 16:26, trybun pisze:
> W dniu 25.10.2022 o 14:29, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>> W dniu 19 paź 2022 o 09:07, trybun pisze:
>>
>>> Gogle mam, Googli - nie mam, nie używam imperialnych wynalazków.
>>
>> Internet nie jest imperialnym wynalazkiem?
>
>
> A komu konkretnie przypisujesz jego autorstwo?

Gogli to używają narciarze oraz chyba takich specjalnych do oglądania
telewizji trójwymiarowej.

--
animka

do góry

On 2022-10-28, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
> piątek, 28 października 2022 o 16:26:01 UTC+2 trybun napisał(a):
>> W dniu 24.10.2022 o 20:34, Gil pisze:
>> > Mam kabel 80 metrów z chałupy do altanki letniej koło domu.
>> > Przez pierwsze 2 lata kabel zwijałem na zimę ale od sześciu lat już mi
>> > sie nie chce. Wisi sobie na mrozie. Juz go prawie nie widzę. Oplotły go
>> > gałęzie. Raz go ciachnąłem jak gałęzie przycinałem. Ale fachowo
>> > zlutowany sprawuje się doskonale. Zwykły kabel klasy 5 zasila stary
>> > komputer C2D pod linuxem. Do YT i filmów daje radę bez żadnych
>> > problemów.
>> >
>> >
>> Dobrze wiedzieć, jednak ja mam dość marnego dostawcę, 1.5-2MB/s to górne
>> prędkości i dostępne tylko momentami. A średnia to 0,6MB/s. Tak więc jak
>> widać u mnie każdy detal się liczy.

Ale to się nie odejmuje. Normalny, zdrowy kabel przy starszym 100BASE-TX
spokojnie wyrabia 10MB/s, więc musiałoby coś być najprawdę nasrane,
żebyś nie wysycał tego swojego dostawcy.

> Powodow dla ktorych ethernet moze nie dzialac dobrze na dlugich
> dystansach jest pare i np. lutowanie drutow nie jest tu decydujace.
>
> U mnie jak mialem neozdrade to polutowanie drutow wiele nie pomoglo.

Parę razy wspominałem tu i gdzieindziej o swojej paroletniej walce, gdzie
1Gbit był nieosiągalny na kablu 10-20m. Pierwsze myślałem, że to przez
rj45 typu keystone, których użyłem, ale potem zapaczowałem wszystko jak
nalezy, kabel ekranowany z końcówkami włącznie i dalej była dupa. Maks
20MB/s. Co ciekawe, sporadycznie działało, ale większość czasu nie.
Skończyło się na położeniu światłowodu.

> Ja i tak mialem szczescie bo mialem dosyc stabilne 6mbit down i
> 0.5mbit up. W apartamentowcu blizej centrali jakims cudem sie cieszyli
> ze maja pol megabita do siebie i jakies nedzne uploady ale

No takie osiągi to tylko współczuć. Przyznam, że raz jak się człowiek
przyzwyczaił do rozsądnych prędkości to dziwnie się takie liczby patrzy.
Z drugiej strony, stabilne 5-10MB/s połączenia do/z zewnątrz to MZ
wszystko czego naprawdę trzeba przeciętnemu użytkownikowi potrzeba.

--
Marcin

do góry