W dniu 02.05.2024 o 20:35, io pisze:

> Nie wiem czy miały, ale są. Ciągle prąd mi wychodzi 1/10 paliwa do
> spalinówki.

Na stacji?

> Miały nie emitować NOX i nie emitują.

Emitują. Akurat NOx emitują znacząco mniej ale emitują. Z tym że one w
założeniu CO2 miały nie emitować:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Dnia Thu, 2 May 2024 22:42:10 +0200, Shrek napisał(a):

> To jakiś masochizm intelektualny z twojej strony?

Nie, matole. To głupota z twojej :)
--
Jacek
I hate haters.

do góry

W dniu 02.05.2024 o 22:26, io pisze:

> A ja nie znam właściciela elektryka, który wracałby do smroda.

Ja znam.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 02.05.2024 o 22:48, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Thu, 2 May 2024 22:42:10 +0200, Shrek napisał(a):
>
>> To jakiś masochizm intelektualny z twojej strony?
>
> Nie, matole. To głupota z twojej :)

Argument sily:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 02.05.2024 o 20:41, io pisze:

>> Skoro prąd jest tańszy to czemu jest droższy?
>
> Ale do elektryków czy w ogóle?

Któreg konkretnie słowa w "droższy" nie rozumiesz?
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 02.05.2024 o 20:34, io pisze:
> Można ten prąd produkować w dowolny sposób

Można ale co z tego jak nie ma technologi która na masową skalę
magazynowałaby prąd.
Co mi po takim prądzie?

Technologia akumulatorów dalej siedzie w średniowieczu a nawiedzeni
aktywiści roztaczają świetlaną przyszłość taniego jeżdżenia.
Teraz na wzór Tuska się wycofują okrakiem ze swoich bredni.

"My mówiliśmy że w tej innej osi czasu byłoby tanio. Teraz nikt
odpowiedzialny nie obieca nie taniej benzyny ani taniego prądu i baterii"

Załość.pl


A żeby podkooorwić wyznawców konsensusu i jedynie słusznego zielonego ładu:
https://www.youtube.com/watch?v=yokey1sPsdA

do góry

W dniu 02.05.2024 o 20:47, io pisze:
> Crosspost na budowanie i elektronikę jest po to by?

Dla uczczenia ETS 2

Nie słyszałeś? ;-)

do góry

W dniu 02-05-2024 o 16:10, Shrek pisze:
> W dniu 02.05.2024 o 16:08, Cavallino pisze:
>
>>> Miały być tańsze w zakupie i ekpolatacji czy nie?
>>
>> No i są.
>> W zakupie trochę, w eksploatacji dużo.
>
> Aha. To dlaczego ludzie kupują droższe i gorsze spalinki?

Szczerze to nie wiem.
Ale mogę się domyślać.

Po części dlatego, że takich potrzebują, codziennie jeżdżąc w trasy po
1000 km.

Albo nie mają możliwości taniego ładowania w domu - wtedy koszty są te
same, więc sama różnica z jakości jazdy, może być za słabym argumentem
na zmianę, zwłaszcza że w takim przypadku życie z elektrykiem jest
trudniejsze.

Inni, bo są takimi samymi szurami jak Ty, nie mają pojęcia o czym
gadają, policzyć kosztów nie potrafią, więc na wszelki wypadek nie chcą
zmiany, ot nie bo nie.

Jeszcze inni po prostu nie kupują nowych lub prawie nowych samochodów,
więc dla nich po prostu nie ma ofert wśród elektryków, a na sensowne
używki ich nie stać, bo za młode.

Kolejni - bo dali się nastraszyć szurom, mocno wspomaganym przez
turbanów, kacapów i lobby paliwowe, że bev zjadają dzieci na śniadanie i
odpowiadają za wszelkie plagi egipskie.



Ale ja się cieszę - jak już pisałem im dłużej bev będą w mniejszości,
tym dłużej będą się opłacać (przywileje na drogach, zniżki, opłaty,
dotacje itd).

do góry

W dniu 02-05-2024 o 20:44, io pisze:
> W dniu 02.05.2024 o 15:43, _Master_ pisze:
>> W dniu 02.05.2024 o 14:24, Shrek pisze:
>>> Jak pisałem dekadę temu że przecież to nie będzie tak, że będziecie
>>> sobie jeżdzić tanimi elektrykami za darmo na ładowarkach dotowanych
>>> przez rzęd (za pieniądze rządu;)) tylko tak, że nie będziecie mieć
>>> elektryka tylko jako "klasa srednia" będziecie dopłacać do drogich
>>> elektryków dla bogatszych od siebie a za prąd będziecie płacić w chuj
>>> drogo nie mając elektryka, to byłem szurem:P
>>
>> Mogę potwierdzić. Tak pisał a dziś znowu ma rację.
>
> Nie kojarzę, tak pisał jak już były dopłaty i jak prąd zdrożał.

Mój chyba zdrożał przez 20 lat z 19 groszy do 27.
Co oznacza że zamiast 8 zł za 100 km przejechane bev, muszę zapłacić
ponad 10 zł.

Oczywiście teoretycznie, bo:
a) ładuję się zazwyczaj za 0 zł na zakupach
b) mimo przejścia na dogrzewania pompami ciepła nadal mam nadwyżki z
fotowoltaiki, więc nawet tych 27 groszy nie płacę.

Faktycznie, lepiej kupić wachę, która zdrożała o 100% i 100 km na niej
wychodzi 50 zł....

do góry

W dniu 03.05.2024 o 08:17, Cavallino pisze:

> Albo nie mają możliwości taniego ładowania w domu - wtedy koszty są te
> same, więc sama różnica z jakości jazdy, może być za słabym argumentem
> na zmianę, zwłaszcza że w takim przypadku życie z elektrykiem jest
> trudniejsze.

Czyli są droższe, i gorsze?
> Ale ja się cieszę - jak już pisałem im dłużej bev będą w mniejszości,
> tym dłużej będą się opłacać (przywileje na drogach, zniżki, opłaty,
> dotacje itd).

Czyli mimo przywilejów, dopłat i zniżek ludzie dalej wolą spalinki.
Szury, normalnie szury i hejtery! :P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry