-
1. Data: 2010-01-25 21:42:45
Temat: Czym tniecie laminat ?
Od: Verox <a...@b...veroxsystems.com>
Żeby było równo i bez syfu?
Gilotyna szarpie i wygina krawędzie, a takiego 1.55mm to już nie ma szans
przeciąć.
Diamentowa tarcza na dermelce nie dość że trudno ją utrzymać równo, to jeszcze
syfu pełno przez tydzień.
--
[tomek <at> sikornik <dot> net] vy 73! de SP9UOB
Proud to be 100 percent microsoft free. op. Tomek
-
2. Data: 2010-01-25 21:44:39
Temat: Re: Czym tniecie laminat ?
Od: Grzegorz <b...@m...pl>
W dniu 2010-01-25 22:42, Verox pisze:
> Żeby było równo i bez syfu?
>
> Gilotyna szarpie i wygina krawędzie, a takiego 1.55mm to już nie ma szans
> przeciąć.
> Diamentowa tarcza na dermelce nie dość że trudno ją utrzymać równo, to jeszcze
> syfu pełno przez tydzień.
>
Nożyce do blachy.
--
Pozdrawiam, Grzesiek.
-
3. Data: 2010-01-25 21:45:38
Temat: Re: Czym tniecie laminat ?
Od: Verox <a...@b...veroxsystems.com>
On Mon, 25 Jan 2010 22:44:39 +0100, Grzegorz napisał:
> W dniu 2010-01-25 22:42, Verox pisze:
>> Żeby było równo i bez syfu?
>>
>> Gilotyna szarpie i wygina krawędzie, a takiego 1.55mm to już nie ma szans
>> przeciąć.
>> Diamentowa tarcza na dermelce nie dość że trudno ją utrzymać równo, to jeszcze
>> syfu pełno przez tydzień.
>>
>
> Nożyce do blachy.
I nie niszczy krawędzi?
--
[tomek <at> sikornik <dot> net] vy 73! de SP9UOB
Proud to be 100 percent microsoft free. op. Tomek
-
4. Data: 2010-01-25 21:55:07
Temat: Re: Czym tniecie laminat ?
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2010-01-25 22:45, Verox pisze:
>>> Żeby było równo i bez syfu?
>>> Gilotyna szarpie i wygina krawędzie, a takiego 1.55mm to już nie ma szans
>>> przeciąć.
>>> Diamentowa tarcza na dermelce nie dość że trudno ją utrzymać równo, to jeszcze
>>> syfu pełno przez tydzień.
>> Nożyce do blachy.
> I nie niszczy krawędzi?
Jak dobre nożyce to nie niszczy, ale dobre nożyce to też ~50-100zł
conajmniej. I wielkich arkuszy tym nie potniesz raczej.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
5. Data: 2010-01-25 22:07:31
Temat: Re: Czym tniecie laminat ?
Od: Filip Ozimek <f...@m...polbox.pl>
Verox pisze:
> Żeby było równo i bez syfu?
>
> Gilotyna szarpie i wygina krawędzie, a takiego 1.55mm to już nie ma szans
> przeciąć.
> Diamentowa tarcza na dermelce nie dość że trudno ją utrzymać równo, to jeszcze
> syfu pełno przez tydzień.
Gilotyną, ale taką solidną co tnie blachę duralową 3mm bez zająknięcia,
do tego jest dobrze naostrzona.
--
Filip.
-
6. Data: 2010-01-25 22:50:59
Temat: Re: Czym tniecie laminat ?
Od: Wojciech Bartczak <o...@o...pl>
W dniu 2010-01-25 22:42, Verox pisze:
> Żeby było równo i bez syfu?
>
> Gilotyna szarpie i wygina krawędzie, a takiego 1.55mm to już nie ma szans
> przeciąć.
> Diamentowa tarcza na dermelce nie dość że trudno ją utrzymać równo, to jeszcze
> syfu pełno przez tydzień.
>
Może to niezbyt efektowne ;) ale brzeszczotem do piły do metalu,
są takie z mniejszymi ząbkami i gęściej upakowanymi. Jest trochę kurzu z
tego, ale nie aż tyle.
Pozdrawiam,
Wojtek.
-
7. Data: 2010-01-25 22:57:35
Temat: Re: Czym tniecie laminat ?
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@l...pol.pl>
Użytkownik Verox napisał:
> Żeby było równo i bez syfu?
>
> Gilotyna szarpie i wygina krawędzie, a takiego 1.55mm to już nie ma szans
> przeciąć.
Gilotyna nic nie szarpie. Jak ci szarpie to nie masz gilotyny a zwykłe
nożyce dźwigniowe - te owszem, szarpią bo muszą, taka ich natura.
Niestety na gilotynę to stać tylko tych którzy zawodowo i wielkoseryjnie
tną laminat - bo gilotyna to znacznie większe naciski jak w nożycach -
cięższy, sztywniejszy korpus, potężniejsze przeniesienie napędu (czy to
mimośrodowe czy, w poważniejszych - hydrauliczne...), układ zacisku
materiału ciętego (też spore siły dociskające).
W warunkach amatorskich czy prototypowych to chyba najprościej użyć
małej piły tarczowej z węglików spiekanych ze stolikiem i stosownie
sztywna zulagą czy innym systemem prowadzenia materiału i z układem
odsysania pyłu.
--
Darek
-
8. Data: 2010-01-25 23:52:37
Temat: Re: Czym tniecie laminat ?
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> Gilotyna szarpie i wygina krawędzie, a takiego 1.55mm to już nie ma szans
> przeciąć.
To masz chyba gilotynke do papieru, moja tnie rowno. Zanim kupilem
gilotyne, to albo pilka do metalu cialem, albo nozem wzdluz przykreconej
sciskami stolarskimi linijki metalowej wiele razy nacinalem plytke az
mozna bylo ja rowno zlamac. Potem jeszcze pilnikiem wyrownywalem.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
-
9. Data: 2010-01-26 10:49:17
Temat: Re: Czym tniecie laminat ?
Od: "Koteczek" <n...@s...org>
Verox wrote:
> Żeby było równo i bez syfu?
>
> Gilotyna szarpie i wygina krawędzie, a takiego 1.55mm to już nie ma
> szans przeciąć.
> Diamentowa tarcza na dermelce nie dość że trudno ją utrzymać równo,
> to jeszcze syfu pełno przez tydzień.
cialem na malej gilotynie recznej u znajomego, idzie niezle.... tylko mocno
trzeba dociskac, troche "wybielony" a wiec rozwastwiony laminat ale zasieg max
0.7mm, krawedz sie nie liczy i mozna to pozniej lekko oszlifowac a moze
gilotyyna nie zbyt ostra. Cialem kiedys pilka wloskowka czy jak sie ona nazywa,
napracujesz sie ale malo pylu i nic w oko nie poleci.
-
10. Data: 2010-01-26 17:53:59
Temat: Re: Czym tniecie laminat ?
Od: r...@m...com
> Żeby było równo i bez syfu?
>
Piłką do metalu (brzeszczot)
A wygładzam papierem ściernym i płaskim pilnikiem do metalu.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl