Pytanie niby proste, ale ...

Czy dysk w obudowie podlaczony do eSATA (port eSATA jest podlaczony kabelkiem
do gniazda SATA na plycie glownej) bedzie pracowal tak samo szybko jak dysk
podlaczony bezposrednio do gniazda na plycie glownej?

Po co mi ta wiedza? Mam kilka dyskow twardych ATA, ktore umieszczam w
kieszeniach, kiedy chce "popracowac" z np: Linuxem, Solarisem czy jakims
Windowsem (np: 2008). Nie mam kieszeni SATA. W razie koniecznosci odlaczenia
dysku SATA i wlozenia ATA nie bede musial rozkrecac obudowy, wystarczy, ze np:
wyjme kabelek z obudowy dysku eSATA.

Piotr

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/