eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 149

  • 51. Data: 2016-07-04 08:13:08
    Temat: Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
    Od: Bolko <s...@g...com>

    W dniu niedziela, 3 lipca 2016 22:54:43 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
    > On 2016-07-03 22:34, Bolko wrote:
    > >>>> No i? Czym podjedziesz do kilku jaskiń na Słowacji które warto
    > >>>> (naprawdę!) zwiedzić? "siedzę na przedłużonym weekendzie" - sam bym tego
    > >>>> lepiej nie wymyslił. Siedź i płacz albo lansuj sie na Krupówkach.
    > > A jak by chciał je zobaczyć jakiś amerykanin to też auto ma w PL sobie kupić
    >
    > Nie. Ale amerykanin nie nalezy do ludzi którzy "dużo zwiedzają" a
    > Liwiusz należy. Dla Amerykanina wypozyczenie autka raz na rok to norma.
    > Dla mnie z resztą też za granicą.

    Przesadzasz Amerykanie też jeżdzą na wycieczki i mają mnóstwo parków narodowych

    > >> No tak, ale ile razy można iść na Giewont? Podjechac busem? Uważaj, bo
    > >> Twoje 8zł na bilet ma ukryte koszty z gatunku "wszedzie trzeba na coś
    > >> czekać a busy nie sa za darmo ale powrotny za 8zł, czyli win".
    > > Na paliwo NIE wydało ok 130 zł
    > > W abonamencie Hyundai kosztuje coś koło 200 zł/tydzień wiec ma z czego wydawać.
    >
    > Jaki H? Rozmawiamy op 2+2+bagaże. i10 to za mało. I dlaczego w
    > abonamencie? Abonamentowo jeździsz na wakacje co tydzień?
    Bo każdy na pytanie ile auto mnie kosztuje odpowiada tyle co paliwo.
    A to nieprawda.
    Abonament w H + paliwo+płyn do spryskiwaczy + koszt miejsca parkingowe
    pod domem + koszt miejsca parkingowego pod pracą
    = koszt posiadania samochodu

    > > Za miejsce parkingowe też go skasują.
    >
    > W miejscu gdzie ma hotel? Raczysz żartować. Przy Bielańskiej za friko,
    > ale to inna kultura niż w PL.
    >
    > > Ja ze swoimi maluchami 4 i 6 lat łaże po lasku wolskim w Krakowie.
    > > I zaczyna mnie wkurzać że muszę wracać do punktu wyjścia
    > > W tej sytuacji auto mnie ogranicza.
    >
    > Ale przeciez jak juz je masz to nie ma obowiązku używania w kazdej
    > sytuacji. nie możesz sobie odpuścić i raz pojechać roweram
    Nie dogadaliśmy się.
    Jak spływasz dunajcem z Szczawnicy do Krościenka musisz wrócić po samochód.

    > >> Z dziećmi i kupą bagażu. Dream on.
    > > A jak ludzie latają samolotami z dziećmi na wakacje ????
    >
    > Obsluga samolotu nie jest zdziwiona 4 walizkami. Natomiast ja tu widzę
    > że ktoś liczy na przypadkowe pojawienie się kogoś w dużym kombi z dwoma
    > fotelikami dla dzieci który przypadkiem jedzie z jakiejś mało waznej
    > miescowości do jeszcze mniej waznego zadupia i przypadkiem równiez
    > będzie tamtendy wracał za kilka godzin nie licząc że przypadkiem również
    > ma ochotę na zabranie 2+2 i nie przejmuje sie specjalnie rozlanym
    > mlekiem na kanapie.

    Ale oczywiście że obsługa ssamolotu nie jest zdziwiona. Płacisz za to.
    Mam kolegę z "piaskownicy" który co roku wylatuje z rodziną na trzy tygodnie
    z jedną walizką.
    Dlaczego musisz brać X walizek pięć rowerków 2 foteliki kombi itd.
    Nasi rodzice mieli maluchy czyli fiaty 126p i dawali radę.

    > Tak, blabla zdecydowanie jest najlepszym wyborem
    > jesli zamierzamy jeździć po dziewiczej przyrodzie i zwiedzać uroczyska.

    A to Ty????
    Jak jedziesz do biedronki to parkujesz przed drzwiami bo masz
    problem przejść 100 metrów?


    A jak jedziesz do centrum handlowego to przez 15 minut szukasz miejsca do parkowania.
    Mimo że masz 200 wwolnych miejsc ale ty potrzebujesz tuż
    przy drzwiach.

    Jak jedziesz nad jezioro to tylne koła muszą być w wodzie?

    Ostatnio kilka razy byłem w lesie z dzieciakami.
    I wiesz co ludzie wjeżdzają samochodami do lasu.
    Noszz kużwa

    nie wiem gdzie mieszkasz ale Krakowie ostatnio zwiedzam z racji poczatku wakacji
    różne dziwne miejsca z dziećmi i okazuje się że
    można dojechać MPK
    może nie być ludzi (spotkaliśmy jedną wycieczkę szkolna)
    i naprawdę nie muszę jechać do Puszczy Białowieskiej żeby drzewa.


    Ostatnio dzieci mnie zmobilizowały i zaczynam się interesować chodzeniem.
    Wiesz że można zzwiedzać Polskę na nogach?

    http://skibicki.pl/08/index.php?option=com_content&t
    ask=section&id=1&Itemid=4

    Jeszcze raz
    ja tez chcę zobaczyć świat, jestem gotów za to zapłacić.
    Nawet jestem gotów sobie kupić terenowe auto 4x4.
    Tylko żeby niedochodziło do takiej paranoi że muszę mieć takie 4x4
    żeby pojechać do lasu.
    Chcę zrobić to przy jak najmniejszym budżecie.


  • 52. Data: 2016-07-04 08:15:07
    Temat: Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
    Od: Bolko <s...@g...com>

    W dniu niedziela, 3 lipca 2016 22:59:17 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
    > On 2016-07-03 22:48, Bolko wrote:
    > >> Chciałem wypozyczyć jakiś wiekszy (7+ osób) na wycieczkę na drugi koniec
    > >> Polski.
    > > Po co 4 osobowej rodzinie 7+ auto?
    >
    > Ponieważ wybierałem się do miejscowości gdzie mieszka rodzina i czasem
    > miło by było ich zabrać i pojechać chocby na cmentarz lub zobaczyć
    > śmieci moich dziadkow.
    Rozmawiamy o rodzinie 4 osobowej.

    > >> Bzdura. Po ulicach poruszają się *pewne* samochody mające 20+ lat. Po
    > >> prostu działają i nie chcą się zepsuć lub wlasciciele wiedzą co im
    > >> dolega i zapobiegają. Prawdę mówiąc wole nieznanego 20-letniego passata
    > >> niż nieznanego 5 letniego renault pod względem pewności i dostępu do
    > >> mechaników na wyjeździe.
    > > A wiesz że Renault produkuje ciężarówki.
    >
    > Produkuje też samochody do których oprogramowanie diagnostyczne wymaga
    > licencjonowania przez Renault i podłaczenia online (Clip). Kaziu sobie
    > nie pozwoli na jakieś 6kzł za kawałek elektroniki do wynalazków Renault.
    Ale w VAG ma VCD a inne marki mają też swoje odpowiedniki.
    Kiedyś zapłon regulowało się srubokrętem.
    Teraz komputerem znak czasu


  • 53. Data: 2016-07-04 08:56:30
    Temat: Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
    Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>

    W dniu 2016-07-03 o 10:35, ddddddddd pisze:
    > bo metro ma sens jak jest akurat na twojej trasie :)

    Nie wiem jak w Krakowie, ale we wspomnianym Paryżu metro jest wszędzie,
    na każdej trasie :)

    > ja tam jakbym miał
    > pracę w jednym miejscu to też bym wolał jakimś pociągiem dojeżdżać - pod
    > warunkiem że byłoby szybciej niż autem :)

    Kolega z Piaseczna dojeżdża pociągiem prawie pod drzwi biurowca w Warszawie.
    Tylko, że z tymi pociągami różnie bywa.

    Pozdrawiam


  • 54. Data: 2016-07-04 10:35:58
    Temat: Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
    Od: masti <g...@t...hell>

    Bolko wrote:


    > Koleżanka żony ma rodzinę w Paryżu.
    > I Oni nie mają samochodu:
    > metrem szybciej

    a to już w krakowie jest metro?

    --
    Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 55. Data: 2016-07-04 11:33:42
    Temat: Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
    Od: robot <r...@o...pl>

    W dniu 2016-07-03 o 17:12, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2016-07-03 o 16:41, sirapacz pisze:
    >>
    >>>
    >>> Taxi, wypożyczenie samochodu 3 razy w roku.
    >> z dziecmi? raczysz zartowac.
    >> dziecko zniszczy ci tapicerkę w wypożyczanym aucie, wysypie żarcie na
    >> fotel.
    >
    > No cóż, jeśli ktoś ma TAKIE dzieci, to może jest to dla niego powód do kupowania
    samochodu. Ale nie ma co tego ekstrapolować na normalnych ludzi z normalnymi dziećmi.
    >
    >
    Rozumiem, że takowe normalne dzieci nie brudzą już od razu po urodzeniu?


  • 56. Data: 2016-07-04 11:51:25
    Temat: Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello robot,

    Monday, July 4, 2016, 11:33:42 AM, you wrote:

    >>>> Taxi, wypożyczenie samochodu 3 razy w roku.
    >>> z dziecmi? raczysz zartowac.
    >>> dziecko zniszczy ci tapicerkę w wypożyczanym aucie, wysypie żarcie na
    >>> fotel.
    >> No cóż, jeśli ktoś ma TAKIE dzieci, to może jest to dla niego powód
    >> do kupowania samochodu. Ale nie ma co tego ekstrapolować na
    >> normalnych ludzi z normalnymi dziećmi.
    > Rozumiem, że takowe normalne dzieci nie brudzą już od razu po urodzeniu?

    Cóż... Może nie należy karmić dzieci w samochodzie po prostu?

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 57. Data: 2016-07-04 12:00:55
    Temat: Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik PiteR e...@f...pl ...

    >>>> Jak ktos zarabia 2000 to na samochód stac go chyba tylko wtedy
    >>>> jak mieszka z mamusią. Ale wtedy ma duzo wiecej spraw do
    >>>> przemyslenia niz posiadanie samochodu...
    >>>
    >>> hę?
    >>>
    >> Cos mam wytłumaczyc?
    >
    > no nie wiem, co masz na myśli
    >
    > zarabia 2tys zł netto, minus 295 czynsz, 70 prąd, 49 internet to mu
    > zostaje ~1600zl na życie.

    No to napisałem, ze jak mieszka u mamusi.
    W innym przypadku musi miec skads mieszkanie.
    Czyli albo dodaj do tego rate kredytu albo koszty wynajmu.

    295 za czynsz to malutko - ja płace około 380 za 50m i to jest u nas
    tanio.
    Komory nie uzywa...?
    No tak, po co mu komóra jak ma samochód...

    Tylko ze do tego samochodu trzeba cos nalac - to jakeis 400 miesiecznie.
    Trzeba czasami cos naprawic - czasem za 100, czasem za 1000...
    trzeba ubezpieczyc - to jakies 50zł miesiecznie.

    Oby mu na chleb z masłem i musztarde starczyło...


  • 58. Data: 2016-07-04 12:53:20
    Temat: Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
    Od: robot <r...@o...pl>

    W dniu 2016-07-04 o 11:51, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello robot,
    >
    > Monday, July 4, 2016, 11:33:42 AM, you wrote:
    >
    >>>>> Taxi, wypożyczenie samochodu 3 razy w roku.
    >>>> z dziecmi? raczysz zartowac.
    >>>> dziecko zniszczy ci tapicerkę w wypożyczanym aucie, wysypie żarcie na
    >>>> fotel.
    >>> No cóż, jeśli ktoś ma TAKIE dzieci, to może jest to dla niego powód
    >>> do kupowania samochodu. Ale nie ma co tego ekstrapolować na
    >>> normalnych ludzi z normalnymi dziećmi.
    >> Rozumiem, że takowe normalne dzieci nie brudzą już od razu po urodzeniu?
    >
    > Cóż... Może nie należy karmić dzieci w samochodzie po prostu?
    >
    A może należy podawać przez kroplówkę.
    Tak czy siak, jak mówi stare przysłowie:
    Czy się stoi czy się leży, coś tam zawsze się należy.


  • 59. Data: 2016-07-04 13:01:02
    Temat: Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello robot,

    Monday, July 4, 2016, 12:53:20 PM, you wrote:

    >>>>>> Taxi, wypożyczenie samochodu 3 razy w roku.
    >>>>> z dziecmi? raczysz zartowac.
    >>>>> dziecko zniszczy ci tapicerkę w wypożyczanym aucie, wysypie żarcie na
    >>>>> fotel.
    >>>> No cóż, jeśli ktoś ma TAKIE dzieci, to może jest to dla niego powód
    >>>> do kupowania samochodu. Ale nie ma co tego ekstrapolować na
    >>>> normalnych ludzi z normalnymi dziećmi.
    >>> Rozumiem, że takowe normalne dzieci nie brudzą już od razu po urodzeniu?
    >> Cóż... Może nie należy karmić dzieci w samochodzie po prostu?
    > A może należy podawać przez kroplówkę.

    Rozumiem, że nie masz w samochodzie drzwi i żyjesz w nim 24h/dobę.
    Ja nie mam problemu z wyjściem z samochodu i jedzeniem poza nim. Na
    przykład w domu, restauracji itd.

    > Tak czy siak, jak mówi stare przysłowie:
    > Czy się stoi czy się leży, coś tam zawsze się należy.

    A co to ma wspólnego z tematem?

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 60. Data: 2016-07-04 13:03:23
    Temat: Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sun, 3 Jul 2016 16:32:28 +0200, Liwiusz

    >> (inna sprawa, nie rozumiem czemu TAXI może korzystać)
    > Bo nie parkuje w centrum.

    Polemizowałbym, przecież są wyznaczone strefy postoju dla taksówek. :P

    Poza tym, ja też w centrum nie parkuję, a BUSpasem jechać nie mogę. Ba, nie
    mogę nim jechać nawet jeśli w moim pojeździe jest 4-5 osób, a w taksówce
    tylko kierowca.

    --
    Pozdor
    Myjk

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: