-
1. Data: 2014-04-13 11:10:20
Temat: Czy "grubość" ma znaczenie...
Od: Marek <f...@f...com>
Czy dla nadajnika o mocy kilkudziesięciu mW przekrój przewodu
robiącego za antenę półfalową ("bacik") ma jakiś znaczący wpływ na
charakterystykę promieniowania? Np. zamiast drutu o przekr. 2.5mm2
zostanie użyty 0.5mm2 (o tej samej długości) - czy przekrój może
zmienić dopasowanie anteny? Chodzi o częstotliwości rzędu
100-1000MHz.
Kiedyś słyszałem opinię, że do anteny nie powinno się stosować linki,
bo np. pękniete żyły, które nie są połączone z resztą u nasadzie
anteny działają niekorzystnie, szczególnie gdy antena porusza się np.
na wietrze.
--
Marek
-
2. Data: 2014-04-13 12:52:56
Temat: Re: Czy "grubość" ma znaczenie...
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.6627477558032931662@news.neostrada.pl
...
> Czy dla nadajnika o mocy kilkudziesięciu mW przekrój przewodu robiącego za
> antenę półfalową ("bacik") ma jakiś znaczący wpływ na charakterystykę
> promieniowania? Np. zamiast drutu o przekr. 2.5mm2 zostanie użyty 0.5mm2
> (o tej samej długości) - czy przekrój może zmienić dopasowanie anteny?
> Chodzi o częstotliwości rzędu 100-1000MHz.
Znaczenie ma, jaki jest stosunek długości ramienia do długości fali. A
grubość ramienia wpływa raczej na szerokopasmowość - im grubsze ramię
anteny, tym szerzej ona chodzi - hint dipol Nadienienki. Fizycznie antena z
2 krosówek po 19.5 metra będzie chodzić na 3.5 MHz, ale jak ze strojeniem,
to nie testowałem, z pewnością zakres częstotliwości będzie węższy i trzeba
skrzyneczką... Pomijam wnoszoną moc, bo przy tych twoich miliwatach, to
chyba nawet drut nawojowy wytrzyma.
> Kiedyś słyszałem opinię, że do anteny nie powinno się stosować linki, bo
> np. pękniete żyły, które nie są połączone z resztą u nasadzie anteny
> działają niekorzystnie, szczególnie gdy antena porusza się np. na wietrze.
Nie tak... rzeczywiście, pęknięte żyłki ujemnie wpływają na sprawność, ale
jeśli nie są pęknięte, to wręcz przeciwnie - są dużo lepsze, niż lity drut,
bo lica minimalizuje wpływ zjawiska naskórkowości. Dlatego cewki w.cz.
często się właśnie licą nawija.
Poza tym - lica jest na wietrze dużo bezpieczniejsza, bo nawet, jak żyłki
popękają (oczywiście, należy tego unikać), to antena nadal będzie wisieć,
jest zresztą elastyczniejsza i daleko mniej podatna na przełamanie. Jak się
drut przełamie, to... skrajnym przykładem tego było pewne zdarzenie podczas
budowy kolejki na Kasprowy Wierch. Nie do końca to zaszło, ale obrazuje
możliwe skutki...
--
X
-
3. Data: 2014-04-13 14:31:22
Temat: Re: Czy "grubość" ma znaczenie...
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 13 Apr 2014 12:52:56 +0200, "ACMM-033" <v...@i...pl>
wrote:
> drut przełamie, to... skrajnym przykładem tego było pewne zdarzenie
podczas
> budowy kolejki na Kasprowy Wierch. Nie do końca to zaszło, ale
obrazuje
> możliwe skutki...
Mógłbyś rozwinąć tą historię?
--
Marek
-
4. Data: 2014-04-13 21:10:17
Temat: Re: Czy "grubość" ma znaczenie...
Od: Paweł Hadam <h...@g...invalid>
W dniu 2014-04-13 11:10, Marek pisze:
> Czy dla nadajnika o mocy kilkudziesięciu mW przekrój przewodu robiącego
> za antenę półfalową ("bacik") ma jakiś znaczący wpływ na
> charakterystykę promieniowania? Np. zamiast drutu o przekr. 2.5mm2
> zostanie użyty 0.5mm2 (o tej samej długości) - czy przekrój może zmienić
> dopasowanie anteny? Chodzi o częstotliwości rzędu 100-1000MHz.
> Kiedyś słyszałem opinię, że do anteny nie powinno się stosować linki, bo
> np. pękniete żyły, które nie są połączone z resztą u nasadzie anteny
> działają niekorzystnie, szczególnie gdy antena porusza się np. na wietrze.
>
Im grubszy element anteny tym powinien on być krótszy (zachowując tą
samą częstotliwość pracy). Myślę, że wszystkie programy do liczenia
anten to uwzględniają. Jak bawiłem się kiedyś dosowym programikiem do
liczenia Yagi, to wymagał on podania średnicy elementów i uwzględniał
przy liczeniu długości (grubsze były krótsze).
Pozdrawiam,
Paweł
-
5. Data: 2014-04-13 22:21:37
Temat: Re: Czy "grubość" ma znaczenie...
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.733224027383131184@news.neostrada.pl.
..
> On Sun, 13 Apr 2014 12:52:56 +0200, "ACMM-033" <v...@i...pl>
> wrote:
>> drut przełamie, to... skrajnym przykładem tego było pewne zdarzenie
> podczas
>> budowy kolejki na Kasprowy Wierch. Nie do końca to zaszło, ale
> obrazuje
>> możliwe skutki...
>
> Mógłbyś rozwinąć tą historię?
Lina się wyrwała z uchwytu i kosiła wszystko co napotkała po drodze.
--
X
-
6. Data: 2014-04-14 16:22:09
Temat: Re: Czy "grubość" ma znaczenie...
Od: Marek Wodzinski <m...@O...mamy.to>
On 04/13/2014 11:10 AM, Marek wrote:
> Czy dla nadajnika o mocy kilkudziesięciu mW przekrój przewodu robiącego
> za antenę półfalową ("bacik") ma jakiś znaczący wpływ na
> charakterystykę promieniowania?
Zacznij od powiedzenie czy ten przewód ma mieć 10cm czy 10m i jaka
konkretnie będzie to częstotliwość, bo różnica między 100M a 1G jest spora.
> Kiedyś słyszałem opinię, że do anteny nie powinno się stosować linki, bo
> np. pękniete żyły, które nie są połączone z resztą u nasadzie anteny
> działają niekorzystnie
tak może być, ale...
>, szczególnie gdy antena porusza się np. na wietrze.
...tu jest całkiem odwrotnie.
Linka jak już napisali koledzy jest odporniejsza na zginanie.
Poza tym mocowanie anteny i kabla tak, żeby kabel 'się majtał' jest złym
mocowaniem.
Pozdrawiam
Marek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg
-
7. Data: 2014-04-14 18:36:41
Temat: Re: Czy "grubość" ma znaczenie...
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 14 Apr 2014 16:22:09 +0200, Marek Wodzinski
<m...@O...mamy.to> wrote:
> Zacznij od powiedzenie czy ten przewód ma mieć 10cm czy 10m i jaka
> konkretnie będzie to częstotliwość, bo różnica między 100M a 1G
jest spora.
Interesują mnie dwa przypadki 868MHz (~13cm długość anteny) i 433 MHz
--
Marek
-
8. Data: 2014-04-14 20:51:17
Temat: Re: Czy "grubość" ma znaczenie...
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Marek Wodzinski" <m...@O...mamy.to> napisał w wiadomości
news:ligquj$tgj$1@pyro.tvk.wroc.pl...
> Zacznij od powiedzenie czy ten przewód ma mieć 10cm czy 10m i jaka
> konkretnie będzie to częstotliwość, bo różnica między 100M a 1G jest
> spora.
To już chyba lepiej kombinować z zestawem dipoli, albo jeden dipol z
zestawem trapów, sposobów jest rzesza.
>
>> Kiedyś słyszałem opinię, że do anteny nie powinno się stosować linki, bo
>> np. pękniete żyły, które nie są połączone z resztą u nasadzie anteny
>> działają niekorzystnie
>
> tak może być, ale...
Pęknięte żyłki pogarszają dobroć cewki... jakby się przyjrzeć, to robią się
tu obce kondensatory, cewki, które srają nam po właściwościach, obce
pojemności to i obce rezonanse... i takie tam... i obwód do dupy.
>
>>, szczególnie gdy antena porusza się np. na wietrze.
>
> ...tu jest całkiem odwrotnie.
> Linka jak już napisali koledzy jest odporniejsza na zginanie.
> Poza tym mocowanie anteny i kabla tak, żeby kabel 'się majtał' jest złym
> mocowaniem.
No, kabel zwykle jest raczej ciężkawy i podrygując na wietrze mógłby
nadwerężać mechanicznie siebie, jak i resztę konstrukcji.
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.