W dniu 2014-08-10 21:34, kamil/Endurorider.pl pisze:
> Użytkownik "tyran" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ls3a8l$ljn$1@speranza.aioe.org...
>> Złe nie są, ale moim zdaniem coś im brakuje. Przy dobrym projektancie,
>> może za 5 lat zaczną się podobać bardziej i zyskają na jakości.
>
> Łeno NIGDY im na to nie pozwoli... Oglądałem Lodgy i pomysł na samochód
> jest świetny, ale silniki z kosiarki oraz bardzo ostre oszczędności na
> wnętrzu były tematem nie do przejścia. Ostatnim kluczem do trumny były
> wyniki testów zderzeniowych...
>

Na to też zwróciliśmy uwagę. Ale czy to nadal są testy przywalenia
w labolatoryjną przeszkodę?

Seco

do góry

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl> napisał w
wiadomości news:53e7d06a$0$2224$65785112@news.neostrada.pl...

>> Łeno NIGDY im na to nie pozwoli... Oglądałem Lodgy i pomysł na samochód
>> jest świetny, ale silniki z kosiarki oraz bardzo ostre oszczędności na
>> wnętrzu były tematem nie do przejścia. Ostatnim kluczem do trumny były
>> wyniki testów zderzeniowych...
>>
>
> Na to też zwróciliśmy uwagę. Ale czy to nadal są testy przywalenia
> w labolatoryjną przeszkodę?

Tak ino problem w tym, że Lodgy poddała się do tego stopnia, że drzwi wypchnęło
poza obrys samochodu i dlatego skończyło się na 3/5 gwiazdek :/ Inne rzeczy,
które mi się nie podobały to hamulce bębnowe z tyłu i zawieszenie na belce tzn.
brak niezależnego zawieszenia tylnych kół. Tak wiem, że to jest niby "tani"
samochód i że się czepiam, ale mimo wszystko nie kosztuje to 25 tys. PLN.
Ostatnia rzecz to takie dziwne poczucie, że te samochody są wytłoczone z
cienkiej blachy.

To co mi się bardzo podobało to fakt, że wkładasz rower górski BEZ wyjmowania
kół do środka bez problemu :D no i z zewnątrz wgląda ładnie. W środku kokpit też
jest ok, ale poza tym to straszna oszczędność na całej reszcie...

Gdyby był samochód taki jak Lodgy czyli duży, kwadratowy a do tego silnik 2.0
Pb, lepszy środek, inny zawias z tyłu i hamulce to mógłbym _BARDZO_ poważnie o
czymś takim pomyśleć bez względu na to jaki znaczek jest na masce, ale póki co
nie ma więc temat umarł.

--
pozdrawiam
kml

do góry

On 2014-08-05 21:19, Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
> Nadal szukamy auto sportowego...
> ... czyli takiego, które pomieści całą rodzinę i niezbędny sprzęt
> sportowy ;)

Szukalem Lodgy, prawie kupowałem Lodgy i kupiłem Orlando :)

Nie to żebym jakoś strasznie polecał, ale autko ma równie niewygodną
kanapę z tyłu ale kiedy nie mam nikogo z tyłu to chowam na płasko. W
Lodgy sposób mocowania tylnych foteli był jakiś kompletnie dziwaczny. No
i jakoś nie sprawia wrażenia tandety, co nie znaczy że nie jest :)

do góry

W dniu środa, 6 sierpnia 2014 11:13:33 UTC+2 użytkownik pwz napisał:
> W dniu 2014-08-05 21:19, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

> Napiszę tak: mam starszą siostrę Lodgy, czyli Dacię Logan MCV z
> silnikiem 1,6 (105 koni) - pełna zgoda, że przy tej wielkości auta
> poniżej 100KM to porażka. Dodatkowy minus: przy większych prędkościach
> (+120 km/h) jest głośna. Reszta: Daczka w tym roku kończy 5 lat. Wlewam
> paliwo i jeździ. W międzyczasie drobne naprawy (spryskiwacz tylnej
> szyby, odklejona uszczelka przedniej szyby) oraz jedna poważna (przednie
> zawieszenie) - wszystko zrobione na gwarancji, więc bezboleśnie. Duży

Fajny oksymoron. Wlewam paliwo i jezdze... a auto sie sypie :) Piekny przyklad
idealizowania wlasnego samochodu. Przed uplywem pieciu lat tyle awarii, w tym
powaznych (uszczelka przedniej szyby tez jest powazna - ciekawe gdzie Ci sie woda
mogla dostac), to jest jakis kosmos. Nawet w polonezie w takim wieku nic mi sie nie
zepsulo, nie mowiac o fiatach i pugach, ktorymi pozniej jezdzilem.

Do pieciu lat, ma byc NAPRAWDE - plyny, filtry, klocki, OBT... plyny, filtry, klocki,
OBT... i tak w kolko. No, piora wycieraczek mozna sobie zmienic. Oczywiscie pisze o
przebiegach do tych 20-25k rocznie.

do góry