-
1. Data: 2011-07-21 22:46:54
Temat: Coś pada w kierowniczym / napędzie
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
Witam.
Skręcam w prawo i słyszę bulgotanie. Skrecam w lewo i nie slyszę. Ktoś
mi powiedział że tak słychać zmielone łozysko, ale żadnych objawów
mechanicznych nie stwierdzam.
Bulgotanie nie zmienia czestotliwości od prędkosci silnika ani też
prędkości kół. Zakładam więc ze to nie jest skrzynia czy silnik.
Pozostaje może coś z układu kierowniczego.
Czy maglownica jak pada może wydawać jakies ciekawe dzwięki? Płynu nie
ubywa, pompa pracuje bez zarzutu nie ma martwych stref, spomaganie
działa znakomicie. W ogóle zadnych objawów poza tym dzwiękiem.
Denerwuje mnie to bulgotanie bo słychac to podczas jazdy a na postoju
praktycznie nic co uniemożliwia diagnostykę :/
PS. A może to brak oleju w skrzyni? Skrzynia działa ok, ale sprawdziłbym
poziom oleju, da się to zrobić bez kanału? Laguna II.
-
2. Data: 2011-07-21 23:07:13
Temat: Re: Coś pada w kierowniczym / napędzie
Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>
Sebastian Biały pisze:
> Witam.
>
> Czy maglownica jak pada może wydawać jakies ciekawe dzwięki? Płynu nie
> ubywa, pompa pracuje bez zarzutu nie ma martwych stref, spomaganie
> działa znakomicie. W ogóle zadnych objawów poza tym dzwiękiem.
Oj może i moja w focusie wydawała, innych objawów nie było. Najpierw
przy maksymalnym skręcie kół jęczała. Wtedy umówiłem do mechanika na
kontrolę a ona zaraz zaczęła ogólnie głośno pracować i pojawił nowy
grzechot. Jutro się okaże, czy maglownica dała się zregenerować,
nastąpił wyciek oleju.
Ale oczywiście nie wiem co jest twemu autku.
Seco
-
3. Data: 2011-07-22 22:08:04
Temat: Re: Coś pada w kierowniczym / napędzie
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-07-21 23:07, Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
> Najpierw
> przy maksymalnym skręcie kół jęczała.
U mnie bulgotanie pojawia się w momencie przekręcenia kierownicy w lewo
od punktu "na wprost" i nie zależy od: kąta skręcenia, prędkości jazdy,
właczonego/wyłaczonego sprzegła, predkości silnika.
> Wtedy umówiłem do mechanika na
> kontrolę a ona zaraz zaczęła ogólnie głośno pracować i pojawił nowy
> grzechot. Jutro się okaże, czy maglownica dała się zregenerować,
> nastąpił wyciek oleju.
Mechanicy oglądają i bez objawów na postoju niewiele są w stanie zrobić
poza sugestią rozbierania kół, półosi, skrzyni i magla. Wolałbym zawęzić
poszukiwania ale nie mam pomysłu jak to zrobić bez podwieszania się pod
zawieszenie podczas jazdy ;)