-
1. Data: 2004-10-02 04:07:37
Temat: Coś o pewnym dostawcy Internetu...
Od: futszaK <f...@p...pl>
Dosyć ciekawa rozmowa wywiązała się między mną a adminem sieci która
bierze łacze od pewnego dostawcy Internetu zwanego potocznie tak jak
moja xyfka :P
Na moje zapytanie dlaczego nie nowy Polpak który jest tańszy padały
różne ciekawe odpowiedzi a to to a to śmo, że polpak ma gorszą
zagramanice (bzdura powielana od lat pochodząca z czasów kiedy cały
TPNet wisiał na TeleGlobe do USA).
Kiedy argumenty już się skończyły wyszła naga prawda - TPSA nie
funduje bankiecików dla klientów gdzie jest żarcie i wino za free (a
jedyne co oferuje to łacze o podobnej przepustowości za tańsze
pieniądze).
--
futszaK
598339018 887233199
Chcesz porównywać wpływy z reklam google i jakiegoś tam onetu ??
To jak porównywanie firm "Adidas" i "Sandałex" z Pszczyny Górnej...
(c)DooMiniK na polipie
-
2. Data: 2004-10-02 05:26:11
Temat: Re: Coś o pewnym dostawcy Internetu...
Od: "567.07.07" <n...@s...com>
futszaK napisał(a):
[...]
Taa, mi to przypomina spotkanie z G. Crowley`em
w Krakowie. Charakterystyka i argumentacja Klientów
b. podobna.
R,
--
Ęmail: http://%77%77%77%2E%74%69%6E%79%2E%70%6C/ctw
MyGG: 567.07.07
-
3. Data: 2004-10-02 07:35:24
Temat: Re: Coś o pewnym dostawcy Internetu...
Od: Jakub Żukowski <j...@N...gmail.com>
Witam,
> Kiedy argumenty już się skończyły wyszła naga prawda - TPSA nie
> funduje bankiecików dla klientów gdzie jest żarcie i wino za free (a
> jedyne co oferuje to łacze o podobnej przepustowości za tańsze
> pieniądze).
Za roznice w cenie niech sobie kupi wino i chleb.
--
Jakub 'Venom' Żukowski
mobile: (+48 502) 819 219
e-mail: jakub <dot> zukowski <at> gmail <dot> com
WWW: http://venom.szef.net
-
4. Data: 2004-10-02 08:54:03
Temat: Re: Coś o pewnym dostawcy Internetu...
Od: futszaK <f...@p...pl>
Sat, 2 Oct 2004 09:35:24 +0200, użyszkodnik Jakub Żukowski
<j...@N...gmail.com> napisał:
>> Kiedy argumenty już się skończyły wyszła naga prawda - TPSA nie
>> funduje bankiecików dla klientów gdzie jest żarcie i wino za free (a
>> jedyne co oferuje to łacze o podobnej przepustowości za tańsze
>> pieniądze).
>Za roznice w cenie niech sobie kupi wino i chleb.
za zaoszczędzone pieniądze obżarstwo i opijstwo można organizować raz
w miesiącu a nie dwa razy do roku....
--
futszaK
598339018 887233199
Chcesz porównywać wpływy z reklam google i jakiegoś tam onetu ??
To jak porównywanie firm "Adidas" i "Sandałex" z Pszczyny Górnej...
(c)DooMiniK na polipie
-
5. Data: 2004-10-02 09:04:15
Temat: Re: Coś o pewnym dostawcy Internetu...
Od: "Vik" <v...@p...onet.pl>
> Dosyć ciekawa rozmowa wywiązała się między mną a adminem sieci która
> bierze łacze od pewnego dostawcy Internetu zwanego potocznie tak jak
> moja xyfka :P
>
> Na moje zapytanie dlaczego nie nowy Polpak który jest tańszy padały
> różne ciekawe odpowiedzi a to to a to śmo, że polpak ma gorszą
> zagramanice (bzdura powielana od lat pochodząca z czasów kiedy cały
> TPNet wisiał na TeleGlobe do USA).
>
> Kiedy argumenty już się skończyły wyszła naga prawda - TPSA nie
> funduje bankiecików dla klientów gdzie jest żarcie i wino za free (a
> jedyne co oferuje to łacze o podobnej przepustowości za tańsze
> pieniądze).
jest wiele innych spraw wazniejszych jak cena, jak bys mial na glowie
zarzadznaie jakas wieksza siecia i koniecznosc zalatwianiem cokolwiek z tpsa
czy np z futuro to roznice zauwazyl bys odrazu
do tego dochodza reakacje na awarie,rekalamacje, ich glupi cir za kosmiczna
kase, nowy polpak nie ma wielu opcji np BGP a ewentu alny load balancing
jest jakis szczatkowy, jest wiele takich dodatkow
ktore powoduja ze roznic w cenia praktycznie nie widac, to tak jak bys kupil
wypasione auto z 5 letnim servisem za free z klima i wszelimi bajerami za 50
tys, a sasiad z boku mowil ale frajer ja kupilem takie same auto bo przeciez
kolor sie zgadza za 30tys ale ze ma tylko z wazniejszych opcji jedna
poduszke to szczegol.
Pzdr
Viking
-
6. Data: 2004-10-02 09:26:37
Temat: Re: Coś o pewnym dostawcy Internetu...
Od: "miab" <m...@f...pl>
Jakub Żukowski <j...@N...gmail.com> wrote:
> Witam,
>> Kiedy argumenty już się skończyły wyszła naga prawda - TPSA nie
>> funduje bankiecików dla klientów gdzie jest żarcie i wino za free (a
>> jedyne co oferuje to łacze o podobnej przepustowości za tańsze
>> pieniądze).
> Za roznice w cenie niech sobie kupi wino i chleb.
Właściciel to mogł by sobie kupić, ale dysponent cudzym to musi dożerać po
bokach.
miab
-
7. Data: 2004-10-02 09:39:00
Temat: Re: Coś o pewnym dostawcy Internetu...
Od: "Zbigniew Sikora" <z...@h...net.pl>
Użytkownik "futszaK" <f...@p...pl> napisał w wiadomości
news:7c9sl09ml96ivgicggacd3ieika7acmfac@4ax.com...
> Kiedy argumenty już się skończyły wyszła naga prawda - TPSA nie
> funduje bankiecików dla klientów gdzie jest żarcie i wino za free (a
> jedyne co oferuje to łacze o podobnej przepustowości za tańsze
> pieniądze).
Bo to nie ta skala biznesu.
Poszukaj informacji o warunkach pewnych przetargów publicznych w Polsce, a
zobaczysz jak to wygląda, gdy w grę wchodzą naprawdę grube pieniądze.
--
Z#
-
8. Data: 2004-10-02 09:41:51
Temat: Re: Coś o pewnym dostawcy Internetu...
Od: Rafal Dziedzic <d...@k...pl>
futszaK wrote:
> Kiedy argumenty już się skończyły wyszła naga prawda - TPSA nie
> funduje bankiecików dla klientów gdzie jest żarcie i wino za free (a
> jedyne co oferuje to łacze o podobnej przepustowości za tańsze
> pieniądze).
Nie no bez jaj... po jednym piwie zaledwie :))))zarcia zadnego nie
widzialem... :)))
Jesli nie potrzebujesz BGP i duzych przepustowosci to nowy polpak jest w sam
raz... LB na polpaku chodzi bardzo ladnie. A pozniej jest ATM....
Dla polpaka wazne jest gdzie jestes wpiety... jesli w szafie w ktorej lubia
codziennie grzebac panowie "technicy" to masz gwarantowana przynajmniej raz
na tydzien awarie... ja swego czasu wlasnie z tego powodu podziekowalem
polpakowi.... niestety mialem 6 dwojek i awarie byly nie do zniesienia. Mam
nadzieje ze przy ATM tego nie bedzie. :)
Bardzo polecam GTS (byle nie Aperto), przynajmniej tu na poludniu obsluga
jest wprost rewelacyjna, czego w zaden sposob nie mozna powiedziec o
siersciuchach... ale juz niedlugo. :)
Pozdrawiam
Rafla
-
9. Data: 2004-10-02 09:53:57
Temat: Re: Coś o pewnym dostawcy Internetu...
Od: Rafal Dziedzic <d...@k...pl>
Vik wrote:
> jest wiele innych spraw wazniejszych jak cena, jak bys mial na glowie
> zarzadznaie jakas wieksza siecia i koniecznosc zalatwianiem cokolwiek z
> tpsa czy np z futuro to roznice zauwazyl bys odrazu
O tak... zwlaszcza jak podpiszesz z siersciuchami lojalke to naprawde
wszystko z nimi zalatwisz... :)
Pozdrawiam
Rafla
-
10. Data: 2004-10-02 12:52:15
Temat: Re: Coś o pewnym dostawcy Internetu...
Od: "Vik" <v...@p...onet.pl>
>
> > jest wiele innych spraw wazniejszych jak cena, jak bys mial na glowie
> > zarzadznaie jakas wieksza siecia i koniecznosc zalatwianiem cokolwiek z
> > tpsa czy np z futuro to roznice zauwazyl bys odrazu
>
> O tak... zwlaszcza jak podpiszesz z siersciuchami lojalke to naprawde
> wszystko z nimi zalatwisz... :)
>
powiedz jaka firma nie zazada lojalki jak dla klienta wywala kilkadziesiat
tysiecy PLN
GTS tez tam rok lojalki wrzucil
Pzdr
Vik