>
> pewnie, też to dostaliśmy. Najlepiej olać, bądź odpisać po polsku, że
> nie znasz angielskiego. :P
>
Ja akurat dostałem w ojczystym języku !

Michał Sz.

do góry

> Tiaaa stad pewnie wiekszosc trafia do nas zamist do klientow :) Ostatnio
> tez dostalismy kilka razy
> i odsylamy do wlasciwego klienta a wlasciwa jednostka grozi palcem :) o
ile
> jest klauzula w umowie.
>

Problem jest taki że podają iz na moim serverze jest strona która udostępnia
tego typu pliki,
aż się przestraszyłem że nic otym niewjem i zacząłem podejżewać włamanie.
Ale po głębokim przeszukaniu dysku i konfiguracji httpd nic niema, raczej na
100%
Nie wykluczam że ktoś załozył sobje strone gdzies w sieci i zarządza nią
maskowanym adresem mojuego serwera,
tylko tak mozna to wytłumaczyć.
Ale problem jest i chce go jakoś rozwiązac.

Michał Sz.

do góry

> Po za tym CC idzie niby do:
> f...@f...atomnet.pl

ja równiez tak mam

Michal Sz.
> Przynajmniej tak w mailu pisze, a czy tak jest na pewno to juz nie
> wiem. W skrypcie mozna to tak podac a nie przesylac przeciez.
>
> --
> Wiesiek

do góry

> Erm, na list po polsku odpisać, że nie znasz angielskiego? I może jeszcze
> załączyć skan zaświadczenia o analfabetyzmie, co? :->
_________________
Jesli to do mnie, to dzięki za uwagi, podeśle to zaświadczenie :-)

Michał Sz.

do góry

>>Po za tym CC idzie niby do:
>> f...@f...atomnet.pl
> ja równiez tak mam

Cos mi to smierdzi ...

do góry

Z tego zo widze jest to standardowy mail, podaja w nim oczywiście nazwe
filmu i szczególy jak temu zapobjec.
Ale podają również że jest on na moim serwerze co dziwne raczej go tam niema
i tu mnie gryzie, dlaczego
tak piszą. Oczywiście nie podali URL-a do tej strony wjęc nie moge sprawdzić
ani namieżyć cokolwiek.
Wjęc odpisałem im że nie posiadam strony która umozliwja sciaganie plików
jakichkolwiek
Będę czekał na odpowiedz która z waszej wypowjedzie nigdy nie nadejdzie.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi i czepjanie się mojej ortografi.


Michal Sz.

do góry

Michal S. wrote:
> Dzięki za wszystkie odpowiedzi i czepjanie się mojej ortografi.

Nie masz tam Worda ze slownikiem do tego swojego Outlooka ?

--
./ premax
./ p...@h...pl
./ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.

do góry

On Wed, 3 Mar 2004 21:37:43 +0100, "Michal S." <s...@p...onet.pl> wrote:

>> Erm, na list po polsku odpisać, że nie znasz angielskiego? I może jeszcze
>> załączyć skan zaświadczenia o analfabetyzmie, co? :->
>_________________
>Jesli to do mnie, to dzięki za uwagi, podeśle to zaświadczenie :-)

Nie, do tego, co proponował Ci odpisywanie, że nie znasz angielskiego, na list
napisany po polsku. Oczywiście, jeśli zastosujesz się do jego rady, to i do
mojej powinieneś...
--
Szymon Sokół (SS316-RIPE) -- Network Manager B
Computer Center, AGH - University of Science and Technology, Cracow, Poland O
http://home.agh.edu.pl/szymon/ PGP key id: RSA: 0x2ABE016B, DSS: 0xF9289982 F
Czy to aż tak ważne, aby być przez innych dobrze zrozumianym? (Heiddeger) H

do góry

"Michal S." <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:c22ju8$grr$1@news.onet.pl...
> Otrzymałem list z takowej instytucji:
>
> Motion Picture Association
> Woridwide Internet Enforcement
> 15503 Ventura Boulevard
> Encino, CA 91436
>

To w Polsce nie ma mocy prawnej - list otrzymales po angielsku.

do góry

>
> Otrzymałem list z takowej instytucji:
>
> Motion Picture Association
> Woridwide Internet Enforcement
> 15503 Ventura Boulevard
> Encino, CA 91436
>
> Ponieważ jestem administratorem nie wjelkiej sieci ok 300userow i firma w
> której pracuje świadczy usługi dostępu do internetu,


ja też. z informacją że w mojej sieci na jakiejś stronie WWW udostępnione
są filmy i pare jakiś paragrafów nie do końca związanych z sytuacją i
nakazem skasowania.

bez informacji jaki URL jakie IP cokolwiek - jakby myśleli że się będe bał
i przeszukam wszystko co możliwe.


odpisałem że nie ma żadnego prawa które mi pozwala kasować cudze rzeczy
bez nakazu prokuratury, żeby podali konkrety, pisali maile zgodnie z
normami (tekst) i że w razie czego udostępnie personalia osoby która to
robi jak mi podadzą dokładnie adres.


tekst był po polsku, generowany z automatu, odpowiedzi raczej nikt nie
czyta a jeśli już to ja też napisałem po polsku.

to jest kampania metodą straszenia - nic więcej

do góry