Witam,
czemu ta yaga ma "potrójne" direktory?
http://83.220.108.211/bins/3yaga.jpg

To jakas specjalnego zastosowania czy jakiś "wynalazek"? Zawsze mi
się wydawało, że direktor określa kierunkowość anteny, a tu jest
potrójny i każdy w innym kierunku...

--
Marek

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/almarsoft.77544474350
3...@n...neostrada.pl
*Marek* napisał(-a):

> czemu ta yaga ma "potrójne" direktory?
> http://83.220.108.211/bins/3yaga.jpg
>
> To jakas specjalnego zastosowania czy jakiś "wynalazek"? Zawsze mi
> się wydawało, że direktor określa kierunkowość anteny, a tu jest
> potrójny i każdy w innym kierunku...

Prawdopodobnie to jakiś rodzaj anteny synfazowej mającej poprawić zysk.
Oczywiście mogę się mylić.

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-

do góry

> Witam,
> czemu ta yaga ma "potrójne" direktory?
> http://83.220.108.211/bins/3yaga.jpg
>
> To jakas specjalnego zastosowania czy jakiś "wynalazek"? Zawsze mi się
> wydawało, że direktor określa kierunkowość anteny, a tu jest potrójny i
> każdy w innym kierunku...


Witam.
Robia teraz rozne wynalzaki.
Trafiaja sie nawet z direktorami roznej dlugosci:
http://www.hollex.pl/anteny-tv-naziemnej-dvb-t/uhf/1
485-antena-televes-dat-hd-boss

fluffy

do góry

> czemu ta yaga ma "potrójne" direktory?
> http://83.220.108.211/bins/3yaga.jpg
>
> To jakas specjalnego zastosowania czy jakiś "wynalazek"?

Akurat mam tę antenę, leży w magazynie po nieudanych testach
:-). To Televes, skądinąd bardzo dobra firma. Ale akurat ten
model MZ jest delikatnie mówiąc średni, ponieważ zostało
spieprzone mocowanie anteny. Maszt znajduje się w linii
dwóch dolnych rzędów directorów, co powoduje znaczny spadek
poziomu sygnału. Sprawdzałem, najpierw mierzyliśmy anteną
trzymaną za tył, potem z przykręconym masztem. Nie pamiętam
już wyników, to było ponad rok temu, a i sam pomiar był w
polowych warunkach, ale OIDP różnica była naprawdę spora.
Jak bardzo chcesz to po niedzieli mogę powtórzyć "badania" i
napisać Ci ile antena traci zysku po przykręceniu jej do
masztu we wskazany sposób :-).





> Zawsze mi się wydawało, że direktor określa kierunkowość
> anteny, a tu jest potrójny i każdy w innym kierunku...

Czemu w innym? Ja widzę w tym samym. Rozrzut góra-dół (w
takim zakresie jak widać) wiele nie zmienia...

do góry

W dniu 12-08-10 11:26, Robert_J pisze:
>> czemu ta yaga ma "potrójne" direktory?
>> http://83.220.108.211/bins/3yaga.jpg
>>
>> To jakas specjalnego zastosowania czy jakiś "wynalazek"?
>
> Akurat mam tę antenę, leży w magazynie po nieudanych testach :-). To
> Televes, skądinąd bardzo dobra firma. Ale akurat ten model MZ jest
> delikatnie mówiąc średni, ponieważ zostało spieprzone mocowanie anteny.
> Maszt znajduje się w linii dwóch dolnych rzędów directorów, co powoduje
> znaczny spadek poziomu sygnału. Sprawdzałem, najpierw mierzyliśmy anteną
> trzymaną za tył, potem z przykręconym masztem. Nie pamiętam już wyników,
> to było ponad rok temu, a i sam pomiar był w polowych warunkach, ale
> OIDP różnica była naprawdę spora. Jak bardzo chcesz to po niedzieli mogę
> powtórzyć "badania" i napisać Ci ile antena traci zysku po przykręceniu
> jej do masztu we wskazany sposób :-).
>
>

Testowaliscie moze cos takiego?

http://www.telmor.pl/Anteny/DIGIT_DIGITactiva_antena
_pasmowa

G.

do góry

Użytkownik "B.Higsa" <b...@k...eml.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:

> Testowaliscie moze cos takiego?
>
> http://www.telmor.pl/Anteny/DIGIT_DIGITactiva_antena
_pasmowa

Tak, ja.
Odbierała na poziomie 10 letniej siatki, za to była od niej dużo droższa.
;-)

Oddałem i wymieniłem na logarytmiczną.

do góry

W dniu 10.08.2012 19:52, Cavallino pisze:
>
> Użytkownik "B.Higsa" <b...@k...eml.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:
>
>> Testowaliscie moze cos takiego?
>>
>> http://www.telmor.pl/Anteny/DIGIT_DIGITactiva_antena
_pasmowa
>
> Tak, ja.
> Odbierała na poziomie 10 letniej siatki, za to była od niej dużo
> droższa. ;-)
jest wyraźnie napisane że do telewizji cyfrowej, a ją można najczęsciej
odbierać na kawałku drutu za oknem
:)

ToMasz

do góry

On Fri, 10 Aug 2012 09:58:19 +0200, "fluffy" <a...@p...onet.pl>
wrote:
> Robia teraz rozne wynalzaki.

Bardziej jestem ciekaw jakie fizyczne uzasadnienie mają te
direktory. Co do anten "wynalazków" to jestem uczulony, pamiętam
takiego jednego "wynalazce" i producenta anten z lat 80 ub.w. W moim
regionie były dwa programy, jedynka z polaryzacja pozioma i dwójka z
pionowa (nadajniki z roznych kierunków). Normalnie montowalo się
wtedy dwie anteny, jedna poziomo na jedynkę, druga (pionowo) na
dwójkę, plus symetryzator i zwrotnica . Ów wynalazca proponowal
swoją wersję anteny "uniwersalnej" na oba kanały. Była to zwykła
yaga, ktora trzeba było montowac obrocona pod kątem 45 stopni (aby
"lapala" polaryzacje trochę pionowa i trochę pozioma) oraz jeśli
chodzi o kierunek, była ukierunkowana pośrednio między kierunkami do
obu nadajników.

--
Marek

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/almarsoft.39720306328
8...@n...neostrada.pl
*Marek* napisał(-a):

[...]

> wynalazca proponowal
> swoją wersję anteny "uniwersalnej" na oba kanały. Była to zwykła
> yaga, ktora trzeba było montowac obrocona pod kątem 45 stopni (aby
> "lapala" polaryzacje trochę pionowa i trochę pozioma) oraz jeśli
> chodzi o kierunek, była ukierunkowana pośrednio między kierunkami do
> obu nadajników.

Nie są to bardzo odległe czasy kiedy w regionie łódzkim widywałem
przekrzywione anteny siatkowe. Początkowo myślałem, że to komuś się taka
antena "wygła", ale jak zobaczyłem więcej takich anten, to stwierdziłem
że to nie przypadek. Doszedłem do wniosku, że chodzi o odbiór
polaryzacji pionowej. Tylko dlaczego wtedy taka antena nie była
montowana całkiem poziomo? Jakiś kompromis z odbiorem czegoś z obu
polaryzacji, czy może ktoś doświadczalnie ustalił, że przkręcenie anteny
o ~45st daje lepsze wyniki niż całkiem jej poożenie?

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-

do góry

On Sat, 11 Aug 2012 10:02:54 +0200, "Big Jack" <a...@b...zz> wrote:
> Nie są to bardzo odległe czasy kiedy w regionie łódzkim widywałem
> przekrzywione anteny siatkowe. Początkowo myślałem, że to komuś się
taka

Bingo, "wynalzca" byl z Lodzi :). Widać jak się modne stały siatkowe,
to widać produkował takie :-)

--
Marek

do góry