Mam pytanie co się dzieje jak się zużywa dioda LED (zaczyna coraz
słabiej świecić)? Tzn. Czy ona zmniejsza rezystancję i może spowodować
zwiększenie obciążenia zasilacza lub zwarcie?
I to samo pytanie co się dzieje jak przepalę diodę LED podając za duże
napięcie?

Chodzi o niebieską diodę LED w PC podświetlającą front obudowy
podłączoną do molexa (oryginalnie była podłączona do 5V bez opornika i
już po pół roku b.słabo świeci więc teraz kupiłem jakieś inne dyfuzyjne
i nie dyfuzyjne niebieskie i chcę podłączyć - czy przez opornik 270ohm
będzie ok?).

Pozdrawiam,
Marek

do góry

> (oryginalnie była podłączona do 5V bez opornika i
> już po pół roku b.słabo świeci więc teraz kupiłem jakieś inne dyfuzyjne
> i nie dyfuzyjne niebieskie i chcę podłączyć - czy przez opornik 270ohm
> będzie ok?).

Chodzi o diody LED o średnicy 3mm

do góry

> > i nie dyfuzyjne niebieskie i chcę podłączyć - czy przez opornik 270ohm
> > będzie ok?).
> Chodzi o diody LED o średnicy 3mm
Dioda bez opornika to bardzo zły pomysł, choć kiedyś widziałem takie ze
zintegrowanym opornikiem w oprawce.
Tak na dobrze to trzeba zerknąć na typ diody i sprawdzić w katalogu ile
prądu może ona łyknąć a potem dobrać opornik. Większość diodek z opornikiem
270ohm będzie świecić jasno i nie zdechnie, ale używałem takie które miały
maksymalny prąd 5mA, sprawdzić nie zawadzi.
Problemem jest to że w sklepach zwykle diody dzielą się na 3 i 5 mm w
kolorach zielonym.... itd., pewnie mało kto wystawia na metkach ich
prawdziwą nazwę, reasumując diodę 5mm z 99% pewnością możesz podpiąć przez
270ohm.
Piotr

do góry

W dniu 21.06.2009 11:17, Netx pisze:
> Mam pytanie co się dzieje jak się zużywa dioda LED (zaczyna coraz
> słabiej świecić)? Tzn. Czy ona zmniejsza rezystancję i może spowodować
> zwiększenie obciążenia zasilacza lub zwarcie?
> I to samo pytanie co się dzieje jak przepalę diodę LED podając za duże
> napięcie?

Zmniejsza sie jasnosc diody, jesli podasz duzo za duzy prad to zmieni
kolor i efektownie sie spali. Zwarcia raczej nie zrobi, bo sie sfajczy
doprowadzenie do struktury. Zreszta potrzebne dane masz w pdfach do LEDow.

--
Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
http://idom.sourceforge.net/
Teraz takze forum dyskusyjne
Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.

do góry

T.M.F. pisze:
> W dniu 21.06.2009 11:17, Netx pisze:
>> Mam pytanie co się dzieje jak się zużywa dioda LED (zaczyna coraz
>> słabiej świecić)? Tzn. Czy ona zmniejsza rezystancję i może spowodować
>> zwiększenie obciążenia zasilacza lub zwarcie?
>> I to samo pytanie co się dzieje jak przepalę diodę LED podając za duże
>> napięcie?
>
> Zmniejsza sie jasnosc diody, jesli podasz duzo za duzy prad to zmieni
> kolor i efektownie sie spali. Zwarcia raczej nie zrobi, bo sie sfajczy
> doprowadzenie do struktury. Zreszta potrzebne dane masz w pdfach do LEDow.
>

Witam,

Myli się niestety kolega. Stan po "spaleniu" jest nieznany. Może być
przerwa a może być zwarcie, może też być normalne zachowanie (prawie)
diody , ale bez świecenia.

Pozdr.

Adam

do góry

>>> Mam pytanie co się dzieje jak się zużywa dioda LED (zaczyna coraz
>>> słabiej świecić)? Tzn. Czy ona zmniejsza rezystancję i może spowodować
>>> zwiększenie obciążenia zasilacza lub zwarcie?
>>> I to samo pytanie co się dzieje jak przepalę diodę LED podając za duże
>>> napięcie?
>>
>> Zmniejsza sie jasnosc diody, jesli podasz duzo za duzy prad to zmieni
>> kolor i efektownie sie spali. Zwarcia raczej nie zrobi, bo sie sfajczy
>> doprowadzenie do struktury. Zreszta potrzebne dane masz w pdfach do
>> LEDow.
>
> Myli się niestety kolega. Stan po "spaleniu" jest nieznany. Może być
> przerwa a może być zwarcie, może też być normalne zachowanie (prawie)
> diody , ale bez świecenia.

W bardzo ogolnym przypadku to wszystko jest mozliwe. Jednakze wszystkie
diody LED jakie widzialem mialy doprowadzona jedna elektrode za pomoca
cienkiego drucika, ktory zreszta jest dobrze widoczny. Obstawiam, ze
przy zwarciu przy odpowiednio duzym pradzie po prostu wyparuje, ew.
wyparuje z efektami. Z kolei jesli dioda jest zabezpieczona jak nalezy
rezystorem to zwarcie struktury i w konsekwencji zwiekszony o te 1,5-2V
spadek napiecia na rezystorze nic mu nie zrobi.

--
Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
http://idom.sourceforge.net/
Teraz takze forum dyskusyjne
Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.

do góry

Użytkownik "Adam Górski" <t...@m...pl> napisał w
wiadomości news:h1nicb$g5k$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Zmniejsza sie jasnosc diody, jesli podasz duzo za duzy prad to
>> zmieni kolor i efektownie sie spali. Zwarcia raczej nie zrobi,
>> bo sie sfajczy doprowadzenie do struktury. Zreszta potrzebne
>> dane masz w pdfach do LEDow.
>>
> Myli się niestety kolega. Stan po "spaleniu" jest nieznany. Może
> być przerwa a może być zwarcie, może też być normalne zachowanie
> (prawie) diody , ale bez świecenia.

To jakis kiepski zasilacz byl :-)

Summa summarum cos musi sie rozewrzec, jak nie dioda, to kabel
sieciowy po spaleniu izolacji trafa :-)

No chyba ze zasilacz ma wbudowane ograniczenie i zniesie zwarcie, a
moze nawet utrzyma element przy zyciu.

Diody zielone sa ciekawe - w miare przeciazania swieca na zolto,
pomaranczowo, czerwono .. potem nie swieca [czyby do IR ?], potem
zaczynaja dymic, a czasem nawet migac.

J.

do góry

Pan J.F. napisał:

> Diody zielone sa ciekawe - w miare przeciazania swieca na zolto,
> pomaranczowo, czerwono .. potem nie swieca [czyby do IR ?], potem
> zaczynaja dymic, a czasem nawet migac.

No bo z prędkością podświetlną to ich świecenie odlatuje w niebyt.
Fachowo na to mówi się przesunięcie ku czerwieni. A te migające,
to są pulsary.

--
Jarek

do góry

Jarosław Sokołowski pisze:

>> Diody zielone sa ciekawe - w miare przeciazania swieca na zolto,
>> pomaranczowo, czerwono .. potem nie swieca [czyby do IR ?], potem
>> zaczynaja dymic, a czasem nawet migac.
>
> No bo z prędkością podświetlną to ich świecenie odlatuje w niebyt.
> Fachowo na to mówi się przesunięcie ku czerwieni. A te migające,
> to są pulsary.

Koniec końców świecą tylko na czarno.

--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.

do góry

>
> Koniec końców świecą tylko na czarno.
>


Ktoś kiedyś wymyślił "czarną żarówkę". Znaczy się taką, że po włączeniu w
pokoju robiło się ciemno.

pozdr.

do góry