eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCo po Lanosie - Fiat Brava ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2010-08-06 23:49:02
    Temat: Re: Co po Lanosie - Fiat Brava ?
    Od: formerLanoser <4...@g...com>

    On 6 Sie, 23:34, mateoos wrote:


    > Akurat Lanos jest w tej kategorii jednym z najmniej awaryjnych samochodów.

    wiem, akurat jezdzilem w zyciu dosc regularnie 4 lanosami (roczniki
    '98, '99, '03, '00), choc nie bylem ich wlascicielem, to sporo
    przejechalem (moze z 150 tyś-200 tyś.?) i mocno nie narzekalem (w
    sensie niezawodnosci).

    Ciekawe jak sie ma Siena, Astra, Palio, Brava/o, Escort z lat 2000 w
    sensie przecietnej urban myth niezawodnosci



  • 12. Data: 2010-08-07 01:43:29
    Temat: Re: Co po Lanosie - Fiat Brava ?
    Od: hamberg <r...@g...com>

    > Ciekawe jak sie ma Siena, Astra, Palio, Brava/o, Escort z lat 2000 w
    > sensie przecietnej urban myth niezawodnosci

    ojciec ma brave, ja mialem tipo i ciezko sie czepic. Lanos faktycznie
    bardzo malo awaryjnjy? nagminne pady uszczelki pod glowica, cewke
    zaplonowa wymienialem, klopoty z powloka lakiernicza, paliwozerne
    silniki.

    Jesli chodzi o wykonczenie auta, prowadzenie - przepasc. Moj lanos ma
    zagazowane 100KM i w bravie 80KM lepiej czuc nie mowiac juz o 90KM
    wycisnietych z 1.9TD w tipo.
    Lanos to najwieksza taczka jaka jezdzilem. Kupilem bo tania i jako
    drugie auto sie niezle sprawdza.


  • 13. Data: 2010-08-07 01:45:11
    Temat: Re: Co po Lanosie - Fiat Brava ?
    Od: hamberg <r...@g...com>

    > Ciekawe jak sie ma Siena, Astra, Palio, Brava/o, Escort z lat 2000 w
    > sensie przecietnej urban myth niezawodnosci

    BTW - escort to masakra jesli chodzi o jakosc powlok antykorozyjnych.
    Obejrzyj kilka - i sie nagle okaze ze wszystkie pordzewiale albo
    dopiero co robione. Zdecydowanie astra albo brava


  • 14. Data: 2010-08-07 02:58:17
    Temat: Re: Co po Lanosie - Fiat Brava ?
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin formerLanoser

    > Pod kątem moich wymagań jest jak przykładowo filtruję allegro tylko
    > Brava 1.2, Siena i Palio. Najchętniej Bravę. Ma się z tym względny
    > spokój jak z Lanosem w sensie poważniejszej awaryjności?

    A co jest złego w Lanosie, że go nie chcesz?

    --
    ignorance is bliss


  • 15. Data: 2010-08-07 08:16:47
    Temat: Re: Co po Lanosie - Fiat Brava ?
    Od: formerLanoser <4...@g...com>

    On 7 Sie, 01:43, hamberg wrote:

    > ojciec ma brave, ja mialem tipo i ciezko sie czepic. Lanos faktycznie
    > bardzo malo awaryjnjy? nagminne pady uszczelki pod glowica, cewke
    > zaplonowa wymienialem, klopoty z powloka lakiernicza, paliwozerne
    > silniki.
    >
    > Jesli chodzi o wykonczenie auta, prowadzenie - przepasc. Moj lanos ma
    > zagazowane 100KM i w bravie 80KM lepiej czuc nie mowiac juz o 90KM
    > wycisnietych z 1.9TD w tipo.
    > Lanos to najwieksza taczka jaka jezdzilem. Kupilem bo tania i jako
    > drugie auto sie niezle sprawdza.

    Się zgadzam, ale to nie jest awaryjność.
    Chodzi mi o sytuację że auto pada w polu i ani rusz, bo elektryka, bo
    elektronika, bo coś tam w silniku lubi się urwać.

    Jeśli nie ma takich problemów z bravą to pomyśle o bravie.









  • 16. Data: 2010-08-07 09:11:40
    Temat: Re: Co po Lanosie - Fiat Brava ?
    Od: mateoos <m...@w...pl>

    W dniu 2010-08-06 23:49, formerLanoser pisze:
    > On 6 Sie, 23:34, mateoos wrote:
    >
    >
    >> Akurat Lanos jest w tej kategorii jednym z najmniej awaryjnych samochodów.
    >
    > wiem, akurat jezdzilem w zyciu dosc regularnie 4 lanosami (roczniki
    > '98, '99, '03, '00), choc nie bylem ich wlascicielem, to sporo
    > przejechalem (moze z 150 tyś-200 tyś.?) i mocno nie narzekalem (w
    > sensie niezawodnosci).
    >
    > Ciekawe jak sie ma Siena, Astra, Palio, Brava/o, Escort z lat 2000 w
    > sensie przecietnej urban myth niezawodnosci
    >
    >
    Miałem wątpliwą przyjemność dość często użytkować Sienę 1.2 16v 75KM z
    2001 roku. Oprócz tragicznych właściwości jezdnych pamiętam, że do
    200.000 km wymienione w nim zostało wszystko :) łącznie z silnikiem i
    skrzynią biegów.

    Znajomy ma Mareę Weekend (technicznie prawie jak Bravo/Brava) i oprócz
    świeczek żarowych nic w nim nie robi.

    Astrę z 98 roku mojej znajomej niejednokrotnie musiałem holować swoim
    niezawodnym Polonezem.

    Szukając samochodu niezawodnego, nie kieruj się marką - ważniejszy jest
    stan techniczny. O wiele dalej zajedzie zadbany Polonez niż zapuszczony
    mega hit z zachodu :)


  • 17. Data: 2010-08-07 09:21:49
    Temat: Re: Co po Lanosie - Fiat Brava ?
    Od: "Irokez" <n...@e...pl>

    Użytkownik "formerLanoser" <4...@g...com> napisał w
    wiadomości
    news:fc8bdee6-7d38-4689-9c5a-da58a4246ab4@i31g2000yq
    m.googlegroups.com...
    On 6 Sie, 23:34, mateoos wrote:

    > Akurat Lanos jest w tej kategorii jednym z najmniej awaryjnych samochodów.

    wiem, akurat jezdzilem w zyciu dosc regularnie 4 lanosami (roczniki
    '98, '99, '03, '00), choc nie bylem ich wlascicielem, to sporo
    przejechalem (moze z 150 tyś-200 tyś.?) i mocno nie narzekalem (w
    sensie niezawodnosci).

    Ciekawe jak sie ma Siena, Astra, Palio, Brava/o, Escort z lat 2000 w
    sensie przecietnej urban myth niezawodnosci

    ...
    Akurat sienę nie polecam. Przynajmniej jaką czasami mam okazję kulać się
    gołą 1.4. Pali ogromne ilości benzyny, jechać nie jedzie, twarde strasznie a
    jednocześnie takie kredensowate.Palio to siena w kombi więc pewnie będzie
    podobnie

    --
    Irokez


  • 18. Data: 2010-08-07 14:38:08
    Temat: Re: Co po Lanosie - Fiat Brava ?
    Od: "grin" <s...@a...er>


    Użytkownik "bratPit" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i3hmfs$bc5$1@inews.gazeta.pl...
    > to powiem inaczej, chciałbym znaleźć samochód w takim stanie jakim ja
    > jeżdżę mimo, że ma 11-ty rok i >215kkm,

    Ale go nie sprzedajesz teraz?
    Wg mnie auta ludziska się pozbywają do komisów i ogólnopolskich ogłoszeń jak
    one szwankują i mają już ich serdecznie dość
    Ci co są ze swoich wozideł zadowoleni jeżdżą nimi długo , a potencjalny
    nabywca znajduje się w okolicy.
    W tym wątku rozważamy zakup spośród mnóstwa niechcianych aut


  • 19. Data: 2010-08-07 15:23:47
    Temat: Re: Co po Lanosie - Fiat Brava ?
    Od: MariuszM <u...@p...onet.pl>

    W dniu 6-08-2010 23:49, formerLanoser pisze:

    > Ciekawe jak sie ma Siena, Astra, Palio, Brava/o, Escort z lat 2000 w
    > sensie przecietnej urban myth niezawodnosci
    Escorty będą mocno skorodowane.
    Jeżeli chodzi o Escorta to jedynym silnikiem wartym zainteresowania jest
    benzynowe 16v (1,6 lub 1,8).

    M.


  • 20. Data: 2010-08-07 21:16:25
    Temat: Re: Co po Lanosie - Fiat Brava ?
    Od: "aro333" <a...@g...pl>

    Hmmm częściowo sie zgodzę ale nie do końca. Nie zawsze się sprzedaje bo cos
    nie gra, nieraz bo czegoś w nim nie ma. Ja wlasnie tak mam. Za rok bedę
    pozbywał się (będę probował się pozbyć) Toyoty Corolli z 1999roku z
    przebiegiem obecnie 210 tysięcy. Jestem 2 wlascicielem , auto kupione w
    Polsce, serwisowane w Toyocie do 180kkm. Niby stare a jednak w tym roku
    zmienilem sprzęgło(zmiana sporzęgła była w serwisie Toyoty) , amorki z
    przodu na Kayaby, bo jeden pociekł .I tu jest wlasnie dylemat- chcę sprzedać
    bo brak mi jest klimy i tylko tego. Niestety obawiam się jednak co kupię,
    dlatego dalej się z resztą wypowiedzi zgadzam.Faktycznie, część 10 latków
    wygladają jak typowe wozidła kartofli, ale nie wszystkie.


strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: