-
11. Data: 2013-02-06 23:52:17
Temat: Re: Co o tym sadzicie?
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
Użytkownik "Yogi(n)" <y...@k...pl> napisał w wiadomości
news:5112d7be$0$26701
> Miałem taką z pierwszych dni produkcji z 2000 - czyli po liftingu i
> silnikiem 1,4 VVT-i przez dziewięć lat (hatchbacka). Kumpel kupił w 2008
ja tez miałem liftbacka vvti
> Wśród częstych usterek wymienić trzeba problemy ze stacyjką (te z
> UK,valeo, bo japończyki miały inną). Po kilku latach przestawała
u mnie brak takich objawów
> kontaktować i trzeba było wymieniać albo podginać blaszki. W liftbacku
> pojawiły się tez problemy z wydającym odgłosy dolotem powietrza,
u mnie brak takich objawów
> fabrycznie). Samochód zgłaszał też uszkodzenie czujnika temperatury,
u mnie brak takich objawów
> koszt nowego ok. 40 zł. Ponoć była też partia litbacków z problemami z
> silnikiem a dokładnie szybsze zużycie gładzi, spowodowane zastosowaniem
> jakiegoś innego materiału, dotyczyło to jednak aut (chyba) wysłanych do
Chyba wszystkie początkowe VVTI miały ten problem, również te z PL. moj
samochod miał ten problem, troche dolewałem oleju ale nie dymiła
Toyota wymieniała całe shortbloki na gwarancji i po gwarancji. ja się na to
nie załapałem bo nie wiedzielismy o problemie
> ale nie spotkałem nigdy innego użytkownika tego auta z takim problemem.
o to juz znasz;)
> Urywała się też wajcha do otwierania bagażnika, ale z powodu braku
> jakiegokolwiek zabezpieczenia przed przypadkowym kopnięciem czy
u mnie brak takich objawów
> się jednego, sic!) bardzo dobrze zabezpieczone podwozie. Amortyzatory,
> tarcze, łożyska nie wymagały wymiany po 9 latach i 150 tysiącach na
> polskich drogach, z czego sporą cześć przejechałem po wrocławskich
moja miała jakos 150 tys gdy sprzedałem i nie miała wymienionego zadnego
elementu oprócz świe i 2 fajkocewek (pod koniec eksploatacji padły)
> Lakier podobnie, o wiele lepszy niż późniejsze wynalazki. Akumulator
> wytrzymał 6,5 roku, żarówki wymieniałem 2 razy (postojówki może ze
> cztery).
Żarówki w relektorach mialem wymieniane ale z tyłu raczej nie.
> Auto trochę za miekkie, ale prowadziło się dobrze. Tytanem prędkości też
moim zdaniem słabo się prowadzi E11, lepiej się juz prowadzi fabia. Corolla
mocno podatna na podmuchy, niestabilna
> punktów. Ale kupowałbym tylko od osoby prywatnej, najlepiej z Polski i od
> pierwszego właściciela. Tylko gdzie takiej szukać ;-)
troche jest takich.
-
12. Data: 2013-02-07 00:23:18
Temat: Re: Co o tym sadzicie?
Od: "Yogi\(n\)" <y...@k...pl>
Użytkownik "Arbiter" <n...@h...com> napisał w wiadomości
news:5112dea1$0$1232$65785112@news.neostrada.pl...
>> kontaktować i trzeba było wymieniać albo podginać blaszki. W
>> liftbacku pojawiły się tez problemy z wydaj?cym odgłosy dolotem
>> powietrza,
>
> u mnie brak takich objawów
Kumpel zgłosił się do mnie jako posiadacza (wtedy już chyba byłego) a
potem razem znaleźlismy na forum opis problemu i rozwiązania.
Występowało głównie w czasie upałów, wątek miał parę stron, więc
dotyczył więcej niż jednego przypadku. Zaproponowane rozwiązanie
pomogło, więc temat przebiony przez parę osób przynajmniej. Niemniej nie
wiem ilu procent użytkowników mógł dotyczyć.
>> fabrycznie). Samochód zgłaszał też uszkodzenie czujnika temperatury,
>
> u mnie brak takich objawów
Jak wyżej. Kumpel - forum - opis. U mnie nie wystapiło.
>> koszt nowego ok. 40 zł. Ponoć była też partia litbacków z problemami
>> z silnikiem a dokładnie szybsze zużycie gładzi, spowodowane
>> zastosowaniem jakiego? innego materiału, dotyczyło to jednak aut
>> (chyba) wysłanych do
>
> Chyba wszystkie pocz?tkowe VVTI miały ten problem, również te z PL.
> moj samochod miał ten problem, troche dolewałem oleju ale nie dymiła
A mój nie miał, wyprodukowany był 19 stycznia 2000. Do 125 tys. poziom
ani drgnął, potem trochę ubywało, ale nie dolewałem nigdy więcej niż -
bo ja wiem, może 100-150 ml pomiędzy wymianami, nigdy też nie zbliżył
się groźnie do minimum, dolewałem raczej profilaktycznie, kiedy
zauważałem obniżenie.
> Toyota wymieniała całe shortbloki na gwarancji i po gwarancji. ja się
> na to nie załapałem bo nie wiedzielismy o problemie
>
>> ale nie spotkałem nigdy innego użytkownika tego auta z takim
>> problemem.
>
> o to juz znasz;)
U kumpla też nie występuje. Być może miał już wymieniony.
>> Urywała się też wajcha do otwierania bagażnika, ale z powodu braku
>> jakiegokolwiek zabezpieczenia przed przypadkowym kopnięciem czy
>
> u mnie brak takich objawów
U mnie wystąpiło (kopnąłem przy wysiadaniu), u kumpla również.
>> się jednego, sic!) bardzo dobrze zabezpieczone podwozie.
>> Amortyzatory, tarcze, łożyska nie wymagały wymiany po 9 latach i 150
>> tysi?cach na polskich drogach, z czego spor? cze?ć przejechałem po
>> wrocławskich
>
> moja miała jakos 150 tys gdy sprzedałem i nie miała wymienionego
> zadnego elementu oprócz ?wie i 2 fajkocewek (pod koniec eksploatacji
> padły)
świece wymieniłem chyba przy 60 a potem 120 tys. Podobnie płyny, klocki
przód przy 86 tys. tylne oryginalne do końca. Poza radiem z elektryką
ani innymi elementami nie miałem problemu.
>> Lakier podobnie, o wiele lepszy niż póĽniejsze wynalazki. Akumulator
>> wytrzymał 6,5 roku, żarówki wymieniałem 2 razy (postojówki może ze
>> cztery).
>
> Żarówki w relektorach mialem wymieniane ale z tyłu raczej nie.
Tyłu też nie, dwa razy chyba podświetlenie tablicy i z przodu postojówkę
(nie pamiętam czy obie czy jedną). Wymiany HB4 pamiętam dlatego, że
robiła to żona, moje łapy były za duże.
Acha, podświetlenie deski czasami gasło z prawej strony, ale nigdy tego
nie naprawiłem, po kilku albo kilkunastu minutach zaczynało znów
świecić. Podejrzewam że żaróweczka była poluzowana w obsadce.
>> Auto trochę za miekkie, ale prowadziło się dobrze. Tytanem prędko?ci
>> też
>
> moim zdaniem słabo się prowadzi E11, lepiej się juz prowadzi fabia.
> Corolla mocno podatna na podmuchy, niestabilna
Nie wiem, nigdy nie miałem fabii. Ale mimo miękkości trzymała się
nieźle, tylko wrażenie wylatywania z zakrętu trochę deprymowało
kierowcę. W każdym razie, lepiej od fiata 125p, aygo i matiza, gorzej od
clio i lancera. Innymi jeździłem sporadycznie.
>> punktów. Ale kupowałbym tylko od osoby prywatnej, najlepiej z Polski
>> i od pierwszego wła?ciciela. Tylko gdzie takiej szukać ;-)
>
> troche jest takich.
Pewnie tak, skoro sam sprzedawałem ;-) Niemniej ludzie raczej niechętnie
się pozbywaja, bo to naprawdę nie jest "skarbonka". Gdybym miał
czterodrzwiówkę, to pewnie do dziś by służyła, ale dwójka dzieci zmusiła
do zmiany.
--
Yogi(n)
-
13. Data: 2013-02-07 00:43:17
Temat: Re: Co o tym sadzicie?
Od: t? <tÎż_usenet@interia.pl>
Piotr wrote:
> Może dołożę troszkę więcej. Ktoś pisał o Toyocie Corolli. Co o tym
> sadzicie?
Obrzydliwa. :)
--
ss??q s? ??u??ou??
-
14. Data: 2013-02-07 00:44:12
Temat: Re: Co o tym sadzicie?
Od: t? <tÎż_usenet@interia.pl>
elmer radi radisson wrote:
> Que? Inna sztuke widzialem, napisalem przeciez o sedanie. Ze zbieznymi
> parametrami handlowymi.
Fascynujące. :>
--
ss??q s? ??u??ou??
-
15. Data: 2013-02-07 02:37:54
Temat: Re: Co o tym sadzicie?
Od: Piotr <b...@b...pl>
W dniu 2013-02-07 00:43, t? pisze:
> Piotr wrote:
>
>> Może dołożę troszkę więcej. Ktoś pisał o Toyocie Corolli. Co o tym
>> sadzicie?
>
> Obrzydliwa. :)
>
Ja tam marzę o takiej. :) Nigdy nie miałem samochodu. Byle by nadawała
się do jazdy, a nie do ciągłych napraw.
Pzdr
-
16. Data: 2013-02-07 03:10:49
Temat: Re: Co o tym sadzicie?
Od: t? <tÎż_usenet@interia.pl>
Piotr wrote:
> Ja tam marzę o takiej. :) Nigdy nie miałem samochodu. Byle by nadawała
> się do jazdy, a nie do ciągłych napraw.
Nie przeszkadza Ci, że dzieci sąsiadów będą rzucały w Ciebie czosnkiem, a
koleżanki dawały podwozić wyłącznie w masce Tuska?
--
ss??q s? ??u??ou??
-
17. Data: 2013-02-07 04:29:19
Temat: Re: Co o tym sadzicie?
Od: Piotr <b...@b...pl>
W dniu 2013-02-07 03:10, t? pisze:
> Piotr wrote:
>
>> Ja tam marzę o takiej. :) Nigdy nie miałem samochodu. Byle by nadawała
>> się do jazdy, a nie do ciągłych napraw.
>
> Nie przeszkadza Ci, że dzieci sąsiadów będą rzucały w Ciebie czosnkiem, a
> koleżanki dawały podwozić wyłącznie w masce Tuska?
>
Myślę, że aż tak źle to nie jest.
Za to bardzo mi wstyd jak osoby 8 lat młodsze jeżdżą samochodami, a ja z
dziewczyną po tramwajach się szlajam. To mi dopiero przeszkadza...
A to co trzeba kupić, żeby być cool (w tej cenie)? Golfa III i dresik?
Pozdrawiam
Piotr
-
18. Data: 2013-02-07 04:59:53
Temat: Re: Co o tym sadzicie?
Od: Piotr <b...@b...pl>
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. A jakbyście mogli jeszcze coś napisać
odnośnie Opel Astra II, na przykład tutaj jest:
http://allegro.pl/piekny-opel-astra-ii-1-7-super-sta
n-i2979724840.html
Interesuje mnie przede wszystkim awaryjność i czy droga jest naprawa/części?
Czy to, że jest pierwszy właściciel i samochód serwisowany w ASO to
przed obejrzeniem auta bardzo ważne kryterium, prawda?
Pozdrawiam
Piotr
-
19. Data: 2013-02-07 13:05:26
Temat: Re: Co o tym sadzicie?
Od: t? <tÎż_usenet@interia.pl>
Piotr wrote:
> A to co trzeba kupić, żeby być cool (w tej cenie)? Golfa III i dresik?
Cokolwiek, co nie wygląda jak owad i nie kojarzy się z emeryturą? ;)
--
ss??q s? ??u??ou??
-
20. Data: 2013-02-07 13:11:37
Temat: Re: Co o tym sadzicie?
Od: Kapibara <b...@t...pl>
Dnia Thu, 7 Feb 2013 12:05:26 +0000 (UTC), t? napisał(a):
> Piotr wrote:
>
>> A to co trzeba kupić, żeby być cool (w tej cenie)? Golfa III i dresik?
>
> Cokolwiek, co nie wygląda jak owad i nie kojarzy się z emeryturą? ;)
Polonez Truck Roy!