W sumie pytanie bardziej z ciekawości niz byłby to jakis wielki problem
ale co mi szkodzi. :)

Zimne auto, ciężko wchodzi wsteczny bieg, bardzo ciężko wrecz.
Kiedys wrecz robiłem tak, ze wrzucałem wsteczny i dopiero potem
odpalałem.
Jak sie rozgrzeje to jest o o niebo lepiej.
Az tu ostatnio zorientowałem sie, ze jak na zimnym zrobi sie ze dwa razy
trójka, luz, trójka luz i potem wstrczny to wchodzi tak samo dobrze jak
na rozgrzanym aucie.
Na innych biegach nei sprawdzałem :))))

Ki czort?

Auto 330 tysi przebiegu, sprzegło od nowosci.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych,
którzy nie mają już nic do stracenia. " Janis Joplin

do góry

kiedyś miałem wode w skrzyni :-)
może ty tez tak masz

do góry

Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA843ACD857D51budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
>Zimne auto, ciężko wchodzi wsteczny bieg, bardzo ciężko wrecz.

Zawsze czy czasami ?

>Kiedys wrecz robiłem tak, ze wrzucałem wsteczny i dopiero potem
>odpalałem.

Czyli bez silnika wchodzi dobrze ?

>Jak sie rozgrzeje to jest o o niebo lepiej.
>Az tu ostatnio zorientowałem sie, ze jak na zimnym zrobi sie ze dwa
>razy
>trójka, luz, trójka luz i potem wstrczny to wchodzi tak samo dobrze
>jak
>na rozgrzanym aucie.

trzymajac stale wcisniete sprzeglo jak rozumiem, czy przed wlaczeniem
silnika ?

>Na innych biegach nei sprawdzałem :))))

Jedynki tez nie ?

>Ki czort?

Hm, normalnie wsteczny to jest osobne kolo zebate, ktore wchodzi
miedzy dwa tryby na walkach skrzyni.
Wiec raczej nie ma co zwalac na synchronizatory itp.

dwie rzeczy sie narzucaja:
-wrzucenie biegu powoduje lekki obrot walkow jak sie synchronizator
zazebia. Byc moze to kolko wstecznego trafia zębem na ząb drugiego
koła, a po tym obrocie jest lepiej,
-miedzy wodzikami masz tzw zamek, zeby nie wrzucic dwoch biegow naraz.
Moze wodzik od 3/4 biegu tak sie ustawia, ze ten zamek blokuje inne
biegi.

Ale jesli bez silnika dziala dobrze ... to chyba nie to ...

J.

do góry

Wcisnij pedal sprzegla do oporu i minimalnie odpusc. W takiej pozycji wrzucaj
wsteczny i czaj czy nie zgrzyta. Jak by zgrzytalo to zuzyte sprzeglo, zaczyna urywac
sie linka a jak hydrauliczne to cos z pompa albo wysprzeglikiem, peka lapa, urywa sie
pedal sprzegla. Jak sie zuzylo to podregulowac luz na sprzegle. Puszczony pedal
sprzegla z reguly powinien byc na tym samym poziomie co pedal hamulca.

do góry

Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

>>Zimne auto, ciężko wchodzi wsteczny bieg, bardzo ciężko wrecz.
>
> Zawsze czy czasami ?
>
Zawsze

>>Kiedys wrecz robiłem tak, ze wrzucałem wsteczny i dopiero potem
>>odpalałem.
>
> Czyli bez silnika wchodzi dobrze ?
>
Tak. Nie idealnie ale duzo lepiej.
On ogólnie wchodzi odrobine ciezko.

>>Jak sie rozgrzeje to jest o o niebo lepiej.
>>Az tu ostatnio zorientowałem sie, ze jak na zimnym zrobi sie ze dwa
>>razy
>>trójka, luz, trójka luz i potem wstrczny to wchodzi tak samo dobrze
>>jak
>>na rozgrzanym aucie.
>
> trzymajac stale wcisniete sprzeglo jak rozumiem, czy przed wlaczeniem
> silnika ?
>
Tak, ze wcisnietym sprzegłem i przy włączonym silniku.

>>Na innych biegach nei sprawdzałem :))))
>
> Jedynki tez nie ?
>
Sprawdze jutro.



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Unix jest gorszy od W98 z tego prostego powodu, że W98 mam
na swoim domowym komputerze, a Unixa nie i nie zamierzam.

do góry

Dnia Wed, 6 Dec 2017 19:00:27 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

>> Czyli bez silnika wchodzi dobrze ?
>>
> Tak. Nie idealnie ale duzo lepiej.
> On ogólnie wchodzi odrobine ciezko.

Czyli ciągnie Ci sprzęgło (albo łożysko między wałem sprzęgłowym a
korbowym).

Przy prawidłowo pracującym sprzęgle dla skrzyni nie ma żadnej różnicy czy
silnik pracuje czy nie.

Zacznij od odpowietrzenia układu sprzęgła i regulacji skoku pedału (może
jest zbyt mały).

do góry

na ** p.m.s ** Budzik pisze tak:

> Zimne auto, ciężko wchodzi wsteczny bieg, bardzo ciężko wrecz.
> Kiedys wrecz robiłem tak, ze wrzucałem wsteczny i dopiero potem
> odpalałem.
> Jak sie rozgrzeje to jest o o niebo lepiej.
> Az tu ostatnio zorientowałem sie, ze jak na zimnym zrobi sie ze
> dwa razy trójka, luz, trójka luz i potem wstrczny to wchodzi tak
> samo dobrze jak na rozgrzanym aucie.
> Na innych biegach nei sprawdzałem :))))
>
> Ki czort?

Niestety w moim było to łożysko igiełkowe w wale korbowym. Kosztowało
15zł ale krwi napsuło. Po naprawie jaka ulga.


--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

do góry