-
1. Data: 2015-05-12 11:28:16
Temat: Ciekawostka z Krakowa: Te same numery rejestracyjne pojazdów. Bo zestawy się skończyły
Od: krak <s...@g...pl>
A w Krakowie :)
http://m.krakow.gazeta.pl/krakow/1,106511,17900858,T
e_same_numery_rejestracyjne_pojazdow__Bo_zestawy.htm
l
Dwa motocykle, dwóch różnych właścicieli, ale... ten sam numer
rejestracyjny. Niemożliwe? W Krakowie owszem. Pod Wawelem można spotkać
jednoślady ze zdublowanymi numerami. Wszystko przez to, że skończyła się
możliwość kombinacji liter i cyfr.
Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
- Dla mnie to nie do pomyślenia. Pierwsza myśl, jaka mi się nasuwa? To
przekładka - lewe, fałszywe tablice - komentuje Marek Konkolewski z
drogówki w Komendzie Głównej Policji.
Jak się okazuje, w Krakowie można spotkać pojazdy ze zdublowanymi
numerami rejestracyjnymi. Przekonał się o tym Grzegorz Ruman, właściciel
harleya davidsona. - Chciałem przedłużyć ubezpieczenie w PZU. Kiedyś
mieli regionalne bazy danych, ale już mają ogólnopolskie. I jak się to
zmieniło, to okazało się, że ktoś już ubezpiecza swój skuter o tych
samych numerach - mówi motocyklista. Okazało się, że kobieta -
właścicielka skutera, jeździ z blachami pana Grzegorza. I to całkiem
legalnie.
Ostatnia partia tablic
Tablice rejestracyjne w miastach na prawach powiatu muszą posiadać dwie
litery i cztery cyfry lub trzy cyfry i jedną literę. Ich kombinacje w
Krakowie już się skończyły. Nie wiadomo, ile zdublowanych rejestracji
już wydano. A od czerwca znowu zacznie się problem. - W maju zamówiliśmy
ostatnią partię tablic rejestracyjnych. Szacujemy, że za miesiąc skończy
się zapas i już nie będziemy mogli rejestrować w Krakowie motocykli i
motorowerów. W czerwcu będziemy musieli podjąć decyzję, czy zamawiać
tablice o powtarzających się wyróżnikach. To jedyna możliwość, żeby nie
odmawiać klientom rejestracji tych pojazdów - mówi Grzegorz Wasyl z
Urzędu Miasta Krakowa.
Czy numer rejestracyjny nie powinien być jednak przypisany
indywidualnie, tylko do jednego właściciela? Według urzędników - nie. W
Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju zapewniają, że pracują już nad
nowelizacją rozporządzenia o rejestrowaniu i oznakowaniu pojazdów. Gdy
uda się ją przeforsować, kombinacji cyfr i liter będzie więcej. Zmiana
jest potrzebna od zaraz. - Taka sytuacja może powodować kłopoty nie
tylko z ubezpieczeniem, ale też w sytuacjach jakiejś przestępczej
działalności, od kradzieży paliwa po spowodowanie wypadku - komentują
policjanci.
Jak uniknąć mandatu
Ci, którzy mają już swojego "rejestracyjnego sobowtóra", w zamian za
różne związane z tym komplikacje, przy odrobinie szczęścia mogą np.
uniknąć mandatu z fotoradaru. - Jeśli z Centralnej Ewidencji Pojazdów i
Kierowców dostajemy informację, że jest dwóch właścicieli pojazdów o
tych samych numerach, sprawa jest dodatkowo analizowana. Weryfikowana
jest marka i model pojazdu, bo takie dane w CEPIK-u też są. Jeśli jest
trudność w ustaleniu modelu czy marki, pojawiają się wątpliwości, to
sprawa jest zamykana - wyjaśnia Łukasz Majchrzak z Głównego Inspektoratu
Transportu Drogowego.
Pan Grzegorz na razie radzi sobie z ubezpieczeniem. Udało mu się m.in.
przedłużyć składkę w PZU. - Po prostu pracownik wprowadził do moich
danych dodatkowy znak, a po wszystkim dokonał korekty, kasując go, i
jakoś się udało - mówi mężczyzna.