-
11. Data: 2019-08-27 08:28:17
Temat: Re: Chcieli dobrze a wyszło jak zwykle
Od: p...@g...com
--a oglądałeś film z tego wątku? Głównie to miało pomóc w tym, żeby komis
mógł sprowadzonym samochodem klienta legalnie przewieźć, a klient z taką
tablicą legalnie dojechać do domu.
nie mieszajmy :-)
żółte (pasek) dedykowane tymczasowe max 5 dni
czerwone (pasek) dedykowane wywozowe
czerwone (znaki) zazwyczaj z 06 z przodu, dla handlarzy, nie sa przywiązane do
konkretnego auta
--Myślisz że mało takich samochodów jest sprzedawanych? Myślisz że mało z nich jedzie
do nowego polskiego właściciela na pożyczonych tablicach, bo legalnych dokupić się
nie da?
szansa ze nasze matołki potrafią wymyślić cos lepszego niż Niemcy oczywiście istnieje
ale jest raczej pewne ze spierdolą jak zwykle :-)
-
12. Data: 2019-08-27 08:47:51
Temat: Re: Chcieli dobrze a wyszło jak zwykle
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 27 sierpnia 2019 06:56:01 UTC+2 użytkownik ddddddddddddd napisał:
> a oglądałeś film z tego wątku? Głównie to miało pomóc w tym, żeby komis
> mógł sprowadzonym samochodem klienta legalnie przewieźć, a klient z taką
> tablicą legalnie dojechać do domu.
A nie może?
Ja nie komis ale kilka lat temu kupiłem auto na szwajcarskich numerach, kilka
miesięcy temu na niemieckich.
Dało się tym legalnie jeździć po Polsce do czasu przerejestrowania na polskie blachy.
Są ubezpieczenie OC 30-60 dniowe dedykowane własnie na takie sytuacje więc tez nie
bardzo rozumiem o co tu kupie kruszyć.
-
13. Data: 2019-08-27 09:35:39
Temat: Re: Chcieli dobrze a wyszło jak zwykle
Od: p...@g...com
--kilka miesięcy temu na niemieckich. Dało się tym legalnie jeździć po Polsce do
czasu przerejestrowania na polskie blachy.
doprawdy ?
Należy stwierdzić, że pojazdy sprowadzane z Niemiec z tablicami rejestracyjnymi - np.
z czerwonymi i żółtymi wyróżnikami są tablicami krótkoterminowymi i uprawniają do
korzystania z pojazdu na terytorium RP oczywiście w okresie ich ważności. ***Po tym
okresie pojazd staje się nie dopuszczony do ruchu nawet, jeżeli została wykupiona
polisa OC (w Niemczech lub w Polsce) i zostało przeprowadzone badanie techniczne
pojazdu***. Samochód taki dalej nie ma urzędowego potwierdzenia rejestracji pojazdu,
a przez to decyzji administracyjnej o dopuszczeniu go do ruchu zgodnie z art. 71
p.r.d.
-
14. Data: 2019-08-27 10:16:07
Temat: Re: Chcieli dobrze a wyszło jak zwykle
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 27 sierpnia 2019 09:35:41 UTC+2 użytkownik p...@g...com
napisał:
> --kilka miesięcy temu na niemieckich. Dało się tym legalnie jeździć po Polsce do
czasu przerejestrowania na polskie blachy.
>
> doprawdy ?
Doprawdy
> Należy stwierdzić, że pojazdy sprowadzane z Niemiec z tablicami >rejestracyjnymi -
np. z czerwonymi i żółtymi wyróżnikami są tablicami >krótkoterminowymi i uprawniają
do korzystania z pojazdu na terytorium RP >oczywiście w okresie ich ważności. ***Po
tym okresie pojazd staje się nie >dopuszczony do ruchu nawet, jeżeli została
wykupiona polisa OC (w Niemczech lub >w Polsce) i zostało przeprowadzone badanie
techniczne pojazdu***. Samochód taki >dalej nie ma urzędowego potwierdzenia
rejestracji pojazdu, a przez to decyzji >administracyjnej o dopuszczeniu go do ruchu
zgodnie z art. 71 p.r.d.
Spojrzałem w papiery. W nieludzkim języku pisane ale jeśli dobrze widzę to samochód
został sprzedany w powiecie Paderborn 16 maja 2018 roku(tak datowane jest coś co
tłumacz przetłumaczył jako "zaświadczenie rejestracyjne").
Kupił go Polak i jeździł nim na niemieckich tablicach(zrobiony polski przegląd i
polskie ubezpieczenie" do 20 listopada 2018 roku. Tego dnia własnie ja to auto
odkupiłem i za kilka dni zarejestrowałem bez problemów w Polsce
Jakiego koloru/pasek miało tablice nie pamiętam ale wg papierów nr rejestracyjny to
PBIW992
-
15. Data: 2019-08-27 10:28:13
Temat: Re: Chcieli dobrze a wyszło jak zwykle
Od: WS <L...@c...pl>
On Tuesday, August 27, 2019 at 10:16:09 AM UTC+2, Kris wrote:
> Spojrzałem w papiery. W nieludzkim języku pisane ale jeśli dobrze widzę to samochód
został sprzedany w powiecie Paderborn 16 maja 2018 roku(tak datowane jest coś co
tłumacz przetłumaczył jako "zaświadczenie rejestracyjne").
> Kupił go Polak i jeździł nim na niemieckich tablicach(zrobiony polski przegląd i
polskie ubezpieczenie" do 20 listopada 2018 roku. Tego dnia własnie ja to auto
odkupiłem i za kilka dni zarejestrowałem bez problemów w Polsce
> Jakiego koloru/pasek miało tablice nie pamiętam ale wg papierów nr rejestracyjny to
PBIW992
Dac sie da, ale legalnie to to nie jest - powinien byc przerejestrowany do 30 dni
przez pierwszego nabywce (ale dalej nie ma zadnej kary za przekroczenie terminu).
Ja kiedys kupilem motocykl w Niemczech na oryginalnych yanlicach (nie wywozowych)
wtedy dalo sie na nich jezdzic z Niem. ubezpieczeniem, ktore dostalem.
Przerejestrowanie zajelo okolo miesiaca (tlumaczenia itp)
-
16. Data: 2019-08-27 11:21:28
Temat: Re: Chcieli dobrze a wyszło jak zwykle
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 27 sierpnia 2019 10:28:15 UTC+2 użytkownik WS napisał:
> Dac sie da, ale legalnie to to nie jest - powinien byc przerejestrowany do 30 dni
przez pierwszego nabywce (ale dalej nie ma zadnej kary za przekroczenie terminu).
> Ja kiedys kupilem motocykl w Niemczech na oryginalnych yanlicach (nie wywozowych)
wtedy dalo sie na nich jezdzic z Niem. ubezpieczeniem, ktore dostalem.
Przerejestrowanie zajelo okolo miesiaca (tlumaczenia itp)
No i ok
Tym bardziej nie rozumiem o co chodzi z tymi "zielonymi" tablicami
Jak auto zarejestrowane w Polsce i np wstawione/sprzedane do komisu to zielone
tablice zbyteczne.
Jak auto sprowadzone z zagranicy to tez przecież można je zarejestrować w Polsce i
zielone tablice tu zbyteczne..
-
17. Data: 2019-08-27 13:59:56
Temat: Re: Chcieli dobrze a wyszło jak zwykle
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...
> Specjalnie nie sledzilem tematu. Po co komisowi jakies specjalne
> tablice skoro wszystkie samochody jakie ma musza miec swoje. Czyli
> celem wprowadzenia nie byly komisy. Ale sprzedawcy nowych samochodow
> potrzebuja takich tablic bo maja tylko nowe wczesniej nie
> rejestrowane pojazdy. I ktos przed zakupem moze chciec sie takim
> pojazdem przejechac. W salonach z fabrycznie nowymi samochodami
> wykorzystywanie tablic zielonych do niecnych celow sensu raczej nie
> ma. Rowniez Kowalski zam. Koluszki ul. Kolejowa 1 takich tablic na
> okolicznosc indywidualnego sciagniecia jakiegos zelaza z niemiec nie
> potrzebuje. niemcy na okolicznosc sprzedazy pojazdu za granice maja
> swoje procedury i sciagniety pojazd bedzie spelnial warunek bycia
> zarejestrowanym lub bycia zarejestrowanym wczesniej. Oczywiscie mam
> prawo sie mylic. Mam rowniez prawo do zmiany zdania jesli ktos mnie
> przekona ze nie mam racji. Chwilowo nikt nie przedstawil jak nowe
> prawo moze niekorzystnie wplynac na ww Kowalskiego z Koluszek,
> Kolejowa 1.
>
Zenek, czy ty nigdy nie kupowałes auta sprowadzonego z zagranicy?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach
niż bogaci - to biedni." Oscar Wilde
-
18. Data: 2019-08-27 13:59:56
Temat: Re: Chcieli dobrze a wyszło jak zwykle
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Kris k...@g...com ...
>> a oglądałeś film z tego wątku? Głównie to miało pomóc w tym, żeby
>> komis mógł sprowadzonym samochodem klienta legalnie przewieźć, a
>> klient z taką tablicą legalnie dojechać do domu.
>
> A nie może?
> Ja nie komis ale kilka lat temu kupiłem auto na szwajcarskich
> numerach, kilka miesięcy temu na niemieckich. Dało się tym legalnie
> jeździć po Polsce do czasu przerejestrowania na polskie blachy. Są
> ubezpieczenie OC 30-60 dniowe dedykowane własnie na takie sytuacje
> więc tez nie bardzo rozumiem o co tu kupie kruszyć.
Sadzisz ze komis kazdemu chetnemu wykupuje ubezpieczenie zeby mogł się
przejechac?
Zwyczajowo odbywa sie to tak, ze bierze sie jakies obce tablice i sie
jedzie...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jakość wewnętrznego monologu przez całe życie to jest charakter"
Karol Irzykowski
-
19. Data: 2019-08-27 14:35:17
Temat: Re: Chcieli dobrze a wyszło jak zwykle
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Przerejestrowanie trwalo 3 dni, 27 dni sie zbierales zeby to zrobic.
-
20. Data: 2019-08-27 14:50:23
Temat: Re: Chcieli dobrze a wyszło jak zwykle
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To jakis wstyd bylby jakbym nigdy nie kupowal samochodu z zagranicy? Ktos z bliskiej
rodziny kiedys kupowal i robilem za kierowce, znaczy sie jezdzilem z nim. Samochod
sprowadzony z Holandii. Po dogadaniu ceny moja decyzja zeby kupowal jak w sprzedajacy
pojedzie z nami do urzedu celnego i tam powiedza ze nie widza przeszkod. Dlaczego
akurat UC? Bo w nim sa agencje celne i zajmuja sie rowniez samochodami. Po drodze do
UC kupowany samochod do mnie na podworko. W agencji powiedzieli ile bedzie cala
sprawa u nich kosztowala. Jakies drobne to byly w stosunku do niezbyt drogiego
samochodu. Sprawdzili dokumenty powiedzieli ze jest wszystko. Kasa sprzedawcy
wyplacona na korytarzu UC. Zaplacone w agencji celnej. Termin odbioru kompletu
dokumentow potrzebnych do zarejestrowania w wydziale komunikacji 4 dni, ale tylko
dlatego ze kogos nie bylo bo wzial kilka dni wolnego i nie bylo kim zrobic. W
wydziale komunikacji pelny luz i zwis bo nie zalatwiane przy okienku a przez kogos
kto ma tam swoj pokoj. Moze przy okienku tez by bylo szybko bo kolejka na jakas
godzine byla. U tego kogos bylem lepiej niz godzine bo pogadalismy o karabinach,
wojnie w chinach itp. Z mojego skromnego doswiadczenia wynika ze kilka lat temu nie
bylo zadnego problemu z rejestracja samochodu sprowadzonego z zagranicy.