-
1. Data: 2011-10-20 22:47:21
Temat: C-max śmierdzi płynem do spryskiwaczy
Od: Marek 'marcus075' Karweta <m...@g...com>
Witam!
Ostatnio w moim C-maxie pojawił się dziwny objaw - w czasie ruszania pod
górkę z ręcznego, gwałtownego ruszania albo hamowania w kabinie czuć płyn
do spryskiwaczy (mimo, że nie pryskam szyb!). Podobnie jest po otwarciu
maski - czuć delikatną woń płynu. Zbiornik raczej uszkodzony nie jest (a
przynajmniej nic z niego chamsko nie wypływa - zalany pod kurek nie
wypuszcza płynu - nie ma plam w garażu), czy ktoś z Was kojarzy jakiś słaby
element konstrukcji okołopłynowospryskiwaczowej w tym modelu? Chodzi o
C-maxa z 2008 roku, roboczo nazwijmy do "MK1,5", bo to ta wersja po
delikatnym pyskliftingu, diesel 1,6l 115KM.
--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m...@j...pl | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich.
-
2. Data: 2011-10-21 00:45:48
Temat: Re: C-max śmierdzi płynem do spryskiwaczy
Od: K <g...@z...gov.pl>
W dniu 20-10-2011 22:47, Marek 'marcus075' Karweta pisze:
> rukcji okołopłynowospryskiwaczowej w tym modelu? Chodzi o
> C-maxa z 2008 roku, roboczo nazwijmy do "MK1,5", bo to ta wersja po
> delikatnym pyskliftingu, diesel 1,6l 115KM.
"si-maks" do wymiany.