-
1. Data: 2011-04-14 11:42:43
Temat: Bluetooth, słuchawka, nawigacja, telefon
Od: "J_K_K" <j...@i...fm>
Czy ktoś korzysta, że "zwykłej" słuchawki telefonicznej ?
W sensie - mieści mu się w kasku (braincapy pomijam ;-)
i nie ciśnie :-) ?
Mam takie małe małe ustrojstwo Nokii,
ale wymaga ono naciśnięcia (włączenia) malutkiego przycisku
do włączenia się i odebrania rozmowy.
Są takie, które "czuwają" cały czas,
i wytrzymują bez ładowania np. cały dzień ?
W grę wchodził by tylko odbiór komunikatów nawigacji
i automatyczny odbiór rozmów telefonicznych.
Pzdr
JKK
-
2. Data: 2011-04-14 12:38:23
Temat: Re: Bluetooth, słuchawka, nawigacja, telefon
Od: "Hinek" <h...@t...pl>
A w jaki sposób ma działać mikrofon w tej słuchawce?
Masz az tak luzny kask?
Pozdr
--
Hinek
-
3. Data: 2011-04-15 04:53:25
Temat: Re: Bluetooth, słuchawka, nawigacja, telefon
Od: Damork <d...@w...pl>
Na mównicę wtargnął "Hinek", poprawił mikrofon, rozwarł paszczę i ryknął:
> A w jaki sposób ma działać mikrofon w tej słuchawce?
> Masz az tak luzny kask?
Miałem Airoha Miro w którym miejsca przy uszach było tyle, że spokojnie
mieścił się zwykły krótki BH-101 Nokii. Wystarczyło w telefonie ustawić że
przy podłączonym zestawie ma automatycznie odbierać rozmowy i nic nie było
trzeba naciskać, sprawdzałem w kasku i bez, rozmówcy nie odnotowywali
różnicy w słyszalności, więc mikrofon dawał radę. Kask niestety dość szybko
straciłem i nie zdążyłem przetestować jak przy normalnych prędkościach to
działa, BH-101 do Nolana już nie wchodzi, zwykły słuchawkowy z mikrofonem
na kablu używać się nie da, rozmówca słyszy głównie wiatr.
--
Pozdrawiam
Piotr Mockałło
Jednoosobowa Armia Mordoru na XJ 600N
http://www.osiatkowania.pl
-
4. Data: 2011-04-15 05:52:25
Temat: Re: Bluetooth, słuchawka, nawigacja, telefon
Od: "ARO" <a...@p...pl>
Użytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisał w:
> Czy ktoś korzysta, że "zwykłej" słuchawki telefonicznej ?
> W sensie - mieści mu się w kasku (braincapy pomijam ;-)
> i nie ciśnie :-) ?
Tak, używa. Sinozębej słuchawki BH-218 używa. Poszukaj na necie zdjec. Albo
nie... http://satanizm.eu/maRek-KopuLuje-na-strychu Miesci sie do kasku.
Kabel sie nie plącze. Trzyma 8h rozmów, 150h ze słuchawką w uchu i 3miechy
ze słuchawką w uchwycie. We wsi mówią że dwa urządzenia BT na raz
obsługuje - nie sprawdałem.Wkurwia jedynie dwukrotne klikniecie na przycisk,
które niezmiernie łatwo wykonać i łączy wtedy ostatnio wybrany numer. No i
nie jest wodoodporna, ale z reguły w ulewy nie jeżdżę. Jakoś specjalnie
drogie nie jest, patrząc na gadżety "motocyklowe" a i przydaje sie w
niemotocyklowym zyciu. Do krawata pasuje ;) i z ucha w kasku nie wypada.
Cieszesiezemoglempomoc.
howk!
--
ARO
transalp
-
5. Data: 2011-04-15 07:49:42
Temat: Re: Bluetooth, słuchawka, nawigacja, telefon
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Użytkownik "ARO" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:io8mem$d0l$...@n...onet.pl...
Użytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisał w:
> Czy ktoś korzysta, że "zwykłej" słuchawki telefonicznej ?
> W sensie - mieści mu się w kasku (braincapy pomijam ;-)
> i nie ciśnie :-) ?
Tak, używa. Sinozębej słuchawki BH-218 używa. Poszukaj na necie zdjec. Albo
nie... http://satanizm.eu/maRek-KopuLuje-na-strychu Miesci sie do kasku.
Kabel sie nie plącze. Trzyma 8h rozmów, 150h ze słuchawką w uchu i 3miechy
ze słuchawką w uchwycie.
===============
Ciekawi mnie ten długi czas pracy na baterii. Aż 8 godzin.
Czy takie zestawy BT nadają się do używania z zatyczkami? Obecnie używam
słuchawek przewodowych, które mają tę zaletę, że zasilanie biorą z
motocykla, jednak gdy spróbowałem użyć ich na baterii, to wytrzymały niecałe
20 minut muzyki. Tyle, że ja jeżdżę w zatyczkach i wzmocnienie muszę
ustawiać na 95%, żeby miło grało w uszach.
-
6. Data: 2011-04-15 07:58:04
Temat: Re: Bluetooth, słuchawka, nawigacja, telefon
Od: SkiMir <p...@M...onet.pl>
W dniu 2011-04-15 09:49, Marcin N pisze:
> niecałe 20 minut muzyki. Tyle, że ja jeżdżę w zatyczkach i wzmocnienie
> muszę ustawiać na 95%, żeby miło grało w uszach.
Znaczy się pakujesz do ucha zatyczki i na to jeszcze słuchawki??
--
M.
-
7. Data: 2011-04-15 08:06:04
Temat: Re: Bluetooth, słuchawka, nawigacja, telefon
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Użytkownik "SkiMir" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:io8tqf$8q4$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-04-15 09:49, Marcin N pisze:
> niecałe 20 minut muzyki. Tyle, że ja jeżdżę w zatyczkach i wzmocnienie
> muszę ustawiać na 95%, żeby miło grało w uszach.
Znaczy się pakujesz do ucha zatyczki i na to jeszcze słuchawki??
=============
Słuchawki są na stałe w kasku. W zasadzie należałoby już mówić "głośniki".
-
8. Data: 2011-04-15 08:46:55
Temat: Re: Bluetooth, słuchawka, nawigacja, telefon
Od: "ARO" <a...@p...pl>
Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał :
> Ciekawi mnie ten długi czas pracy na baterii. Aż 8 godzin.
Sprawdzone und potwierdzone. Może nie z zegarkiem w reku, ale dość długo i
wystarczająco.
> Czy takie zestawy BT nadają się do używania z zatyczkami?
Że niby zatyczka w ucho i potem słuchawka? Eee :) ...w sumie to ja posypuję
truskawki cukrem :) Wziąć pod uwagę należy to, że to jest zwykła cywilna
słuchawka przystosowana do pracy w normalnych warunkach, tj w samochodzie,
na ulicy, w budynku. Innymi słowy będąc na ulicy tuż obok przejeżdżającego
tramwaju czy ruszającego stara 266 nie będzie wogóle słyszalności. Podobnie
jest w kasku - słychać coś w zakresie miejskich prędkości. Rewelacji nie
będzie, chyba że ktoś ma _zajebiście_cichy_beret_. Mnie to jednak wystarcza,
ale ja wogóle od życia za wiele nie wymagam i chyba dlatego żyję
szczęśliwie. Może warto spróbować z czymś takim jak słuchawki dokanałowe.
Legenda głosi, że zastępuje w/w słuchawkę i zatyczkę.
Prowadzenie rozmowy podczas szybszej jazdy motocyklem to zupełnie inna
bajka. Mikrofon zbiera wszystko tylko nie to co chesz powiedzieć - to tak
ogólnie o wszelkich mikrofonach w jakichkolwiek zestawach słuchawkowych.
Nakładanie gąbki niewiele pomaga. W zalażności od siły wiatru (w kasku)
można rozmawiać przy prędkościach rowerowych. Powyżej tylko laryngofon
ratuje sytuację. Najwygodniej i najbezpieczniej jest zatrzymać się i bez
zdejmowania kasku pogadać mając już zainstalowany wcześniej w uchu sprzęt.
Na tyle nadaje się każdy normalny/cywilny zestaw słuchawkowy od telefonu
łącznie z tym, którego używam. Mi się po prostu kabel nie plącze. To tylko
tyle i aż tyle.
howk!
--
ARO
transalp
-
9. Data: 2011-04-15 09:15:11
Temat: Re: Bluetooth, s?uchawka, nawigacja, telefon
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Fri, 15 Apr 2011 10:46:55 +0200, ARO <a...@p...pl> wrote:
[...]
> Mo?e warto spróbowaae z czym? takim jak s?uchawki dokana?owe.
> Legenda g?osi, ?e zastepuje w/w s?uchawke i zatyczke.
Zwyczajne dokanałówki to zastępują zatyczki, ale nie są jakoś miażdżąco
skuteczne jeżeli chodzi o tłumienie, można sobie kupić jakieś Etymoticsy
czy inne takie albo przerobić dokanałówki na zatyczki przy pomocy zestawu
Radians Custom Earplugs
(http://stretta.blogspot.com/2010/08/radians-earphon
e-hack.html)
albo przy pomocy piankowych zatyczek :-)
> Prowadzenie rozmowy podczas szybszej jazdy motocyklem to zupe?nie inna
> bajka. Mikrofon zbiera wszystko tylko nie to co chesz powiedzieae - to tak
> ogólnie o wszelkich mikrofonach w jakichkolwiek zestawach s?uchawkowych.
> Nak?adanie g?bki niewiele pomaga. W zala?no?ci od si?y wiatru (w kasku)
> mo?na rozmawiaae przy predko?ciach rowerowych. Powy?ej tylko laryngofon
> ratuje sytuacje.
Laryngofon albo mikrofon różnicowy.
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
10. Data: 2011-04-15 09:17:37
Temat: Re: Bluetooth, s?uchawka, nawigacja, telefon
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-04-15, Leszek Karlik <l...@h...pl> wrote:
>> Prowadzenie rozmowy podczas szybszej jazdy motocyklem to zupe?nie inna
>> bajka. Mikrofon zbiera wszystko tylko nie to co chesz powiedzieae - to tak
>> ogólnie o wszelkich mikrofonach w jakichkolwiek zestawach s?uchawkowych.
>> Nak?adanie g?bki niewiele pomaga. W zala?no?ci od si?y wiatru (w kasku)
>> mo?na rozmawiaae przy predko?ciach rowerowych. Powy?ej tylko laryngofon
>> ratuje sytuacje.
>
> Laryngofon albo mikrofon różnicowy.
>
Eeee tam gadacie, mialem kiedys zestaw sluchawkowy od HTC jakiegos
starego, mikrofon pakowalem do wolnej przestrzeni miedzy ustami a
szczeka i jak ktos dzwonil to wystarczylo zwolnic do ok. 100 km/h.
--
Artur
ZZR 1200