Witam.
Mam wielki problem z nowym zestawem komputerowym.

Komputer po zainstalowaniu systemu operacyjnego ze sterownikami i
zamontowaną kartą graficzną, uruchamia się za każdym razem. Problem
pojawia się w momencie gdy zamontuję karty rozszerzeń na slotach PCI i
odłączę komputer na dłużej od zasilania. Procedura uruchamiania
systemu kończy się wtedy na logu XP z paskiem ładowania systemu. W tym
momencie system się zatrzymuje i pasek ładowania przelatuje bez
przerwy i bez końca. Komputer uruchamia się normalnie zazwyczaj po
pierwszym zresetowaniu komputera i chodzi wtedy bez żadnego problemu.
Mogę wtedy wyłączać i włączać komputer ile chcę i uruchamia się
normalnie. Niestety następnego dnia gdy chcę uruchomić komputer,
problem pojawia się ponownie (procedura uruchamiania się systemu
zatrzymuje się na pasku ładowania systemu który przelatuje bez
końca).BIOS aktualizowałem. Wszystkie podzespoły były przetestowane i
testy wykazały że podzespoły są sprawne. Karty rozszerzeń były
wyciągane indywidualnie montowane w różnych slotach, lecz i tak
pojawia się ten sam problem. Każdy z podzespołów był wymieniany lecz
nie było żadnych efektów. Instalowałem również Windows XP z SP1 bo
słyszałem o problemach z SP3 lecz problem nie zniknął. Proszę was o
pomoc.

Zestaw składa się z:
Intel Core 2 Q9550 Quad
GIGABYTE GA-EP45-UD3R
Kingston 2x2GB HYPERX 1066 MHz
Segate Barracuda 640GB Serial ATA/300,7200RPM,32MBcache,NCQ,RoHS;
(ST3640323AS)
2 dyski Samsung 1TB HD103UJ - pracują jako RAID0
Karta Graficzna ZOTAC GF9500GT 512MB (ZT-95TES2P-FSL)
LG BLU-RAY GGW-H20L
DVD LG GH20NS15
Karta bezprzewodowa D-LINK DWL-G510
Tuner Leadtec Winfast PXDVR3200H
Karta Pinnacle Systems Bigben 51016499-1.2B
Zasilacz CORSAIR CMPSU-650TXEU ATX 650W PFC, EU version
Obudowa Chieftec AS8
Czytnik Kart SWEEX 5,5"
Windows XP PROFESSIONAL SP3

do góry

>GIGABYTE GA-EP45-UD3R

Ja mam co prawda GA-EP35 ale w tej płycie obsługa slotów PCI to chyba jakieś
nieporozumienie. 1 slot na dole nie widzi żadnego kontrolera USB i chyba w
ogóle jest jakby go nie było. W kolejnych próbowałem wstawić Soundblaster
Audigy ale podczas grania czasami nie wiadomo czemu zajętość jednego rdzenia
skacze na pewien stały procent ok 20% i dźwięk i ruchy myszą są przerywane.
Po wyjęciu Audigy już 2 miesiące działam bez żadnych problemów na
zintegrowanej. O dziwo ten efekt raz wystąpił podczas grania w Far Cry 2 i
znikł po resecie. Drugi raz wystąpił samoistnie na pulpicie. Zawsze coś
wtedy zajmowało jeden rdzeń (równo podniesiona kreska na 20%) przez IRQ
requests i nie szło pracować bo cięło strasznie.

do góry

On 20 Mar, 15:23, "Doxent" <d...@N...gazeta.pl> wrote:
> >GIGABYTE GA-EP45-UD3R
>
> Ja mam co prawda GA-EP35 ale w tej płycie obsługa slotów PCI to chyba jakieś
> nieporozumienie. 1 slot na dole nie widzi żadnego kontrolera USB i chyba w
> ogóle jest jakby go nie było. W kolejnych próbowałem wstawić Soundblaster
> Audigy ale podczas grania czasami nie wiadomo czemu zajętość jednego rdzenia
> skacze na pewien stały procent ok 20%  i dźwięk i ruchy myszą są przerywane.
> Po wyjęciu Audigy już 2 miesiące działam bez żadnych problemów na
> zintegrowanej. O dziwo ten efekt raz wystąpił podczas grania w Far Cry 2 i
> znikł po resecie. Drugi raz wystąpił samoistnie na pulpicie. Zawsze coś
> wtedy zajmowało jeden rdzeń (równo podniesiona kreska na 20%) przez IRQ
> requests i nie szło pracować bo cięło strasznie.

szukałem tego problemu przez wiele czasu na necie lecz bez skutku,
Nikomu się takie cos nie przytrafiło chyba jak do tej pory :(
Właśnie z ciekawości zainstalowałem Vistę co prawda bez SP1 i tutaj
pojawił sie nowy problem, nie chce przyjmować sterowników pod Viste bo
po zainstalowaniu łapie blue screena. Ale to tak na marginesie z tą
Vistą. Komputer najlepiej żeby chodził pod WindowsXP.

do góry

Użytkownik <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3f1e3c77-8017-4ac9-8c4a-ba5732d9d557@g38g2000yq
d.googlegroups.com...
> Witam.
> Mam wielki problem z nowym zestawem komputerowym.

Moze to dosc banalne, ale sprobuj wrzucic jakis live CD. Jesli sie zaladuje
jakies srodowisko graficzne z plytki - to znaczy, ze problemu mozesz szukac
(przynajmniej czesciowo) w stajni MS.
Bylo w MS tez jakies narzedzie do monitorowania startu komputera - jakie
sterowniki sie ladowaly, ktore zdarzyly sie zainicjowac, a ktore jeszcze
nie... ale wtedy to juz nie ta grupa.

Aha - zakladam, ze nie masz zadnego zwarcia (smieci w slocie)

Pozdrawiam
Michal

do góry