-
1. Data: 2018-11-06 17:30:01
Temat: BMW
Od: Bolko <s...@g...com>
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek rano, na drodze S7. Auto marki BMW
uderzyło w barierki energochłonne znajdujące się przy pasie. Siła uderzenia była tak
mocna, że silnik został wyrwany z ramy i wylądował 50 metrów dalej.
Więcej: https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Auto-uderzylo-
w-barierki-na-S7.-Mazowsze
pomyślałem sobie co jest z tymi autami?
aż sprawdziłem
ktoś w 2014 roku zrobił kilka statystytk
"
(...)
można z czystym sumieniem powiedzieć, że BMW wcale nie jest szczególnie niebezpieczną
marką. Wyniki pokazują, że nawet uwzględniając mniejszą ilość jeżdżących po drogach
,,beemek" są one mniej ,,niebezpieczne" niż volkswageny czy Audi.
I tym razem nie jest to wcale moja subiektywna opinia.
P.S - Przypomnijcie sobie niedawną tragedię z minivanem, w której zginęło 7
dzieciaków - nie wiem jak Wy ale ja spotkałem się wyłącznie z jednym portalem, który
w nagłówku poinformował o tym, że był to samochód marki Renault. Reszta informowała
tylko o wypadku, tragedii i uderzeniu w drzewo.
"
całość
http://prentki-blog.pl/ilosc-wypadkow-a-marka-i-ilos
c-zarejestrowanych-samochodow-jak-wypada-bmw/
no to jak to jest z tym BMW
-
2. Data: 2018-11-06 20:30:52
Temat: Re: BMW
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2018-11-06 o 17:30, Bolko pisze:
>
> no to jak to jest z tym BMW
>
Po prostu BMW jest marką dla której wypadek nie jest zwykłym
aae-jeb-bum. Wypadek jest majstersztykiem, każdy jest jedyny w swoim
rodzaju, jest jak obraz Picasso, jest czymś, co będzie natchnieniem dla
każdego innego BMW. Wypadek BMW musi zawsze być taki, aby nie dało się o
nim nic nie napisać.
BMW ma też zindywidualizowaną z VIN duszę, która siedzi na tylnej
kanapie i każde właścicielowi np. zatankować gaz do bagażnika.
--
Irokez
-
3. Data: 2018-11-06 22:37:42
Temat: Re: BMW
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-11-06 o 20:30, Irokez pisze:
> W dniu 2018-11-06 o 17:30, Bolko pisze:
>>
>> no to jak to jest z tym BMW
>>
>
> Po prostu BMW jest marką dla której wypadek nie jest zwykłym
> aae-jeb-bum. Wypadek jest majstersztykiem, każdy jest jedyny w swoim
> rodzaju, jest jak obraz Picasso, jest czymś, co będzie natchnieniem dla
> każdego innego BMW. Wypadek BMW musi zawsze być taki, aby nie dało się o
> nim nic nie napisać.
> BMW ma też zindywidualizowaną z VIN duszę, która siedzi na tylnej
> kanapie i każde właścicielowi np. zatankować gaz do bagażnika.
>
Masz plusa albo piwo co wolisz za ten komentarz, idealnie oddaje ducha i
istotę tematu ;)
--
Pozdr
Janusz
-
4. Data: 2018-11-06 23:00:36
Temat: Re: BMW
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> Masz plusa albo piwo co wolisz za ten komentarz, idealnie oddaje ducha i
> istotę tematu ;)
Oj tam, każdym wozem da się prykozaczyć. Kłopot polega na tym, że BMW
daje kierowcy złudne bezpieczeństwo prowadzenia* i jak trafi się ktoś
narwany i uwierzy, to kolizja gotowa. Przypadki typu gaz do bagażnika to
nic nadzwyczajnego - typowe dla każdej marki.
Miłego.
Irek.N.
* nie tylko, przykładowo audi, subaru też, ale o ile w tym pierwszym
często jest czym jechać, to w tym drugim chyba nie bardzo - średnio
statystycznie oczywiście.
-
5. Data: 2018-11-07 16:53:04
Temat: Re: BMW
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-11-06 o 23:00, Irek.N. pisze:
>> Masz plusa albo piwo co wolisz za ten komentarz, idealnie oddaje ducha
>> i istotę tematu ;)
>
> Oj tam, każdym wozem da się prykozaczyć.
Ale sam widzisz że Ci co wożą się bmw częściej kozaczą niż inni,
albo mają durne pomysły jak ostatnio tankowanie gazu do bagażnika czy
butla z widlaka
zasilająca auto albo pani dyrektor co się byle komu nie zatrzymuje,
nie mówiąc już o mistrzach prostej.
--
Pozdr
Janusz