eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Android / Orange / Aplikacja bądź proces zjada zasięg
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2013-04-15 07:57:45
    Temat: Android / Orange / Aplikacja bądź proces zjada zasięg
    Od: "$heikh el $hah" <s...@g...com>

    (:zołówka,
    mało mi ostatnio żyłka nie pękła, bo płacę niemały abonament, na mapce
    raczej bezproblemowe 3G no i wcześniej nie było problemu z zasięgiem.
    Natomiast ostatnio (kilka dni wstecz) zniknął. Wychodziłem na pole/dwór
    i też 0. Nawet 2G. Nic. Zero. Null.
    Na początku myślałem, że skoro wzięli się za infrastrukturę (światłowód
    wreszcie dociągnęli), to może to przejściowe zjawisko. Ale nie. Toteż
    chwilę pomyślałem, wziąłem telefon i zacząłem ubijać aplikacje/procesy.
    Pomogło. Pełny zasięg. Jednak wciąż nie mogę dojść do tego, co dokładnie
    może być przyczyną. Teoretycznie powinno się to udać metodą eliminacji,
    ale ile by to trwało? Długo.
    Może ktoś miał podobnie i wie, albo nie miał, lecz podejrzewa?
    Zasięgu,
    SeS


    PS - Nowych aplikacji praktycznie nie doinstalowywałem, raczej
    przeciwnie, bo OS brandowy. Pacjentem to Sony Xperia. Obecna siła
    sygnału: -87 dBm, 13 asu. Android v.2.3.7 (Sony jeszcze nie udostępnia
    4. dla tego modelu). Zauważyłem, że sygnał lubi mocno skakać, nawet przy
    różnicy 50 cm. W pomieszczeniu sporo sprzętu radiowego i potencjalnych
    źródeł pola magnetycznego, lecz jak pisałem: w ogrodzie problem również
    istniał.


    --
    ?(??_?)? ? ???
    ???$ ?? ?????$


  • 2. Data: 2013-04-15 11:19:54
    Temat: Re: Android / Orange / Aplikacja bądź proces zjada zasięg
    Od: Trybun <i...@y...com>

    W dniu 2013-04-15 07:57, $heikh el $hah pisze:
    > (:zołówka,
    > mało mi ostatnio żyłka nie pękła, bo płacę niemały abonament, na mapce
    > raczej bezproblemowe 3G no i wcześniej nie było problemu z zasięgiem.
    > Natomiast ostatnio (kilka dni wstecz) zniknął. Wychodziłem na
    > pole/dwór i też 0. Nawet 2G. Nic. Zero. Null.
    > Na początku myślałem, że skoro wzięli się za infrastrukturę
    > (światłowód wreszcie dociągnęli), to może to przejściowe zjawisko. Ale
    > nie. Toteż chwilę pomyślałem, wziąłem telefon i zacząłem ubijać
    > aplikacje/procesy.
    > Pomogło. Pełny zasięg. Jednak wciąż nie mogę dojść do tego, co
    > dokładnie może być przyczyną. Teoretycznie powinno się to udać metodą
    > eliminacji, ale ile by to trwało? Długo.
    > Może ktoś miał podobnie i wie, albo nie miał, lecz podejrzewa?
    > Zasięgu,
    > SeS
    >
    >
    > PS - Nowych aplikacji praktycznie nie doinstalowywałem, raczej
    > przeciwnie, bo OS brandowy. Pacjentem to Sony Xperia. Obecna siła
    > sygnału: -87 dBm, 13 asu. Android v.2.3.7 (Sony jeszcze nie udostępnia
    > 4. dla tego modelu). Zauważyłem, że sygnał lubi mocno skakać, nawet
    > przy różnicy 50 cm. W pomieszczeniu sporo sprzętu radiowego i
    > potencjalnych źródeł pola magnetycznego, lecz jak pisałem: w ogrodzie
    > problem również istniał.
    >
    >

    Jakieś prace na nadajniku. Raczej nie ma to nic wspólnego z Twoim
    telefonem. A to że sygnał jest nierówny w domu świadczy o tym że po tych
    naprawach na nadajniku pogorszył się sygnał który odbierasz.


  • 3. Data: 2013-04-15 12:34:49
    Temat: Re: Android / Orange / Aplikacja bądź proces zjada zasięg
    Od: "$heikh el $hah" <s...@g...com>

    W dniu 2013-04-15 11:19, Trybun pisze:
    > Jakieś prace na nadajniku. Raczej nie ma to nic wspólnego z Twoim telefonem.

    Raczej to wykluczyłem. Nie było, nie było, pokosiłem procesy i nagle się
    pojawił. Ale że czekam na ważny telefon, to przełączyłem sobie na 2G i
    mogę dzwonić nawet z piwnicy. ;)


    --
    ?(??_?)? ? ???
    ???$ ?? ?????$


  • 4. Data: 2013-04-15 14:04:06
    Temat: Re: Android / Orange / Aplikacja bądź proces zjada zasięg
    Od: Doman <b...@g...ru>

    > mało mi ostatnio żyłka nie pękła, bo płacę niemały abonament,

    Płacisz? Chyba twoi rodzice, woohooju. Bardzo mili panowie.

    > Wychodziłem na pole/dwór

    Chyba na pole buraczane. Miejsce buraków jest na polu buraczanym głąbie.

    > Toteż chwilę pomyślałem,

    Nie próbuj tego więcej, bo ci rzeczywiście żyłka pęknie.

    > Jednak wciąż nie mogę dojść

    NTG.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: