Czy ja mam jakies dziwne wrazenie ze maile wysylane np. b...@i...pl
wpadaja do czarnej dziury bez odpowiedzi ?

Mam dziwne i nieodparte wrazenie ze ichnie community nie dzialaja, lub
nie dzialaja zgodnie z opisem ale jakos nie widac checi do odpowiedzi z
ich strony. Pomijajac fakt ze bardzo skromne community jak na taka duza
firme.

Darek

do góry

Użytkownik "Sied@r" <s...@d...lub.pl> napisał w wiadomości
news:fakqc4$1a$1@inews.gazeta.pl...
>
> Czy ja mam jakies dziwne wrazenie ze maile wysylane np. b...@i...pl
> wpadaja do czarnej dziury bez odpowiedzi ?
>
> Mam dziwne i nieodparte wrazenie ze ichnie community nie dzialaja, lub
> nie dzialaja zgodnie z opisem ale jakos nie widac checi do odpowiedzi z
> ich strony. Pomijajac fakt ze bardzo skromne community jak na taka duza
> firme.
>
> Darek

Wrażenie masz pewnie dobre, ale one nie wpadają do czarnej dziury tylko
czekają na 7-my stopień eskalacji ;-)
Ew. nikt tam nie wie o co ci chodzi i tak sobie mail wędruje czekając na
cud...

Tomek

do góry

Dnia czwartek 23 sierpnia 2007 22:23, Sied@r napisał(a):

>
> Czy ja mam jakies dziwne wrazenie ze maile wysylane np. b...@i...pl
> wpadaja do czarnej dziury bez odpowiedzi ?
>
> Mam dziwne i nieodparte wrazenie ze ichnie community nie dzialaja, lub
> nie dzialaja zgodnie z opisem ale jakos nie widac checi do odpowiedzi z
> ich strony. Pomijajac fakt ze bardzo skromne community jak na taka duza
> firme.

Prośby o niezerowanie ToS w ruchu z Niemiec również wpadają do /dev/null.
Ale przynajmniej się przyznali, że to robią...

--
| pozdrawiam / greetings | powered by Centos, Gentoo and FreeBSD |
| Kajetan Staszkiewicz | jabber,email,www: vegeta()tuxpowered net |
| Vegeta | IMQ devnames: http://tuxpowered.net |
`------------------------^--------------------------
----------------'

do góry

Kajetan Staszkiewicz <v...@t...net> wrote:
> Dnia czwartek 23 sierpnia 2007 22:23, Sied@r napisał(a):
>
> >
> > Czy ja mam jakies dziwne wrazenie ze maile wysylane np. b...@i...pl
> > wpadaja do czarnej dziury bez odpowiedzi ?
> >
> > Mam dziwne i nieodparte wrazenie ze ichnie community nie dzialaja, lub
> > nie dzialaja zgodnie z opisem ale jakos nie widac checi do odpowiedzi z
> > ich strony. Pomijajac fakt ze bardzo skromne community jak na taka duza
> > firme.
>
> Prośby o niezerowanie ToS w ruchu z Niemiec również wpadają do /dev/null.
> Ale przynajmniej się przyznali, że to robią...

Ciekawe, w jakim niby celu? Przecież to sporo roboty dla routera...

Pozdrawiam,

Krzysztof Oledzki

--
Krzysztof Olędzki
e-mail address: ole(a-t)ans(d-o-t)pl
Registered User: Linux - 189200, BSD - 51140
Nick Handles: KO60-RIPE, KO581 (Network Solutions)

do góry

Dnia piątek, 24 sierpnia 2007 23:46, Krzysztof Oledzki napisał(a):

> Kajetan Staszkiewicz <v...@t...net> wrote:
>> Dnia czwartek 23 sierpnia 2007 22:23, Sied@r napisał(a):
>>
>> >
>> > Czy ja mam jakies dziwne wrazenie ze maile wysylane np. b...@i...pl
>> > wpadaja do czarnej dziury bez odpowiedzi ?
>> >
>> > Mam dziwne i nieodparte wrazenie ze ichnie community nie dzialaja, lub
>> > nie dzialaja zgodnie z opisem ale jakos nie widac checi do odpowiedzi z
>> > ich strony. Pomijajac fakt ze bardzo skromne community jak na taka
>> > duza firme.
>>
>> Prośby o niezerowanie ToS w ruchu z Niemiec również wpadają do /dev/null.
>> Ale przynajmniej się przyznali, że to robią...
>
> Ciekawe, w jakim niby celu? Przecież to sporo roboty dla routera...

Przepraszam, że tak ni z gruszki ni z pietruszki wypadłem z dziwną
odpowiedzią, temat nawiązuje jednak po części do mojego postu z 27 czerwca
2007 "Netia i Niemcy", ale do rzeczy....

Nie mam pojęcia w jakim celu, nie czuję się władny cytowania tutaj mojej
korespondencji z nimi (zresztą i tak się nie tłumaczyli, tylko stwierdzili
fakt). Dość, że styki z zagranicą śmierdzą traffic shapingiem rodem z
najgorszego urynanetu (a miałem przyjemność administrować nieco większą
osiedlówką i tak "kreatywnie" usług to nie świadczyliśmy nawet domowym
odbiorcom), np. w zależności od różnych portów źródłowych i docelowych
transfer na łączu 2Mbit po scp wynosił przy niektórych kombinacjach
maksimum 10-20kB/s, przy innych zaś łączę się dało bez problemu wysycić.
Ten problem po kilku moich e-mailach rozwiązali, nie potwierdzając ani jego
zgłoszenia ani naprawienia (samo się pewnego dnia naprawiło, ale ładnie
napisałem e-maila i podziękowałem za naprawienie tego), ale o zerowy ToS
rzucam jak grochem o ścianę od kilku miesięcy, a że chcemy między polskim,
a niemieckim oddziałem firmy przegrywać nieco danych po scp równocześnie
pracując zdalnie (kilkanaście-dziesiąt sesji ssh naszych pracowników) to
mnie już cholera bierze (od Netii mamy symetryczne 2Mbit, gdzie
rozróżnienie scp od ssh bardzo by się przydało).

--
| pozdrawiam / greetings | powered by Centos, Gentoo and FreeBSD |
| Kajetan Staszkiewicz | jabber,email,www: vegeta()tuxpowered net |
| Vegeta | IMQ devnames: http://tuxpowered.net |
`------------------------^--------------------------
----------------'

do góry

Użyszkodnik Kajetan Staszkiewicz napisał:

> Przepraszam, że tak ni z gruszki ni z pietruszki wypadłem z dziwną
> odpowiedzią, temat nawiązuje jednak po części do mojego postu z 27 czerwca
> 2007 "Netia i Niemcy", ale do rzeczy....


[...]

> Dość, że styki z zagranicą śmierdzą traffic shapingiem rodem z
> najgorszego urynanetu (a miałem przyjemność administrować nieco większą
> osiedlówką i tak "kreatywnie" usług to nie świadczyliśmy nawet domowym
> odbiorcom)

Oczywiście, że w Netii majstrują przy stykach zagranicznych i to ostro.
Pewnie kreatywni fachowcy rodem z Futuro się do tego dorwali. W każdym razie
dla mnie jest to absolutny skandal, żeby przy dwuletniej umowie z
"kluczowym" klientem, przez cały drugi rok umowy łącze do zagranicy w
zasadzie nie istniało. Tak jak piszesz - zgłoszenia problemu otwierano i bez
konsultacji zamykano i tak w kółko. Żadnej reakcji i centralne rżnięcie
głupa. Przy zawieraniu umowy z Netią kazałem zapisać sobie, że nie będą
limitować ruchu do AS5617 w żaden sposób, no to w zamian zaczęli mi
limitować zagranicę - jak nie kijem go to pałką. To wszystko mimo tego, że
od prawie roku nie puszczam Netią ruchu do AS5617 w ogóle. Poprostu słów
brak, a najlepsze jest to, że po wysłaniu wypowiedzenia umowy, nagle
wszystko cudownie się naprawiło, a i handlowcy zaczęli się mną interesować.

--
TOM

do góry

Tomasz Śląski pisze:
>
> Oczywiście, że w Netii majstrują przy stykach zagranicznych i to ostro.
> Pewnie kreatywni fachowcy rodem z Futuro się do tego dorwali. W każdym
> razie dla mnie jest to absolutny skandal, żeby przy dwuletniej umowie z
> "kluczowym" klientem, przez cały drugi rok umowy łącze do zagranicy w
> zasadzie nie istniało. Tak jak piszesz - zgłoszenia problemu otwierano i
> bez konsultacji zamykano i tak w kółko. Żadnej reakcji i centralne
> rżnięcie głupa. Przy zawieraniu umowy z Netią kazałem zapisać sobie, że
> nie będą limitować ruchu do AS5617 w żaden sposób, no to w zamian
> zaczęli mi limitować zagranicę - jak nie kijem go to pałką. To wszystko
> mimo tego, że od prawie roku nie puszczam Netią ruchu do AS5617 w ogóle.
> Poprostu słów brak, a najlepsze jest to, że po wysłaniu wypowiedzenia
> umowy, nagle wszystko cudownie się naprawiło, a i handlowcy zaczęli się
> mną interesować.
>
Mam testowa umowe z Netia, nie wiem jak dlugo bedziemy wspolpracowac,
ale poki co to troche jak mlotem w kowadlo.
Wszystko przez handlowca. Maile gdzies laduja w kosmosie.
Owszem podciagneli swiatelko - akurat mieli wezel w budynku, zakonczyli
ladnym switchem, lacze sie da wysycic.
Ale na dluzsza mete to uciazliwe troche, takie zalatwianie. Zobaczymy co
z tego bedzie.

Najgorsze ze nie mozna sterowac preferenjami na laczu zagranicznym oraz
to ma sie sredni wplyw na to z czego sie korzysta,
Ciekawe ze jest np. community na blokade rozglaszania do TPSA a nie ma
np. blokady na rozglasznie do Telii.

D.

do góry

Sied@r <s...@d...lub.pl> wrote:
> Tomasz ?l?ski pisze:
>>
>> Oczywi?cie, ?e w Netii majstruj? przy stykach zagranicznych i to ostro.
>> Pewnie kreatywni fachowcy rodem z Futuro si? do tego dorwali. W ka?dym
>> razie dla mnie jest to absolutny skandal, ?eby przy dwuletniej umowie z
>> "kluczowym" klientem, przez ca?y drugi rok umowy ??cze do zagranicy w
>> zasadzie nie istnia?o. Tak jak piszesz - zg?oszenia problemu otwierano i
>> bez konsultacji zamykano i tak w k??ko. ?adnej reakcji i centralne
>> r?ni?cie g?upa. Przy zawieraniu umowy z Neti? kaza?em zapisa? sobie, ?e
>> nie b?d? limitowa? ruchu do AS5617 w ?aden spos?b, no to w zamian
>> zacz?li mi limitowa? zagranic? - jak nie kijem go to pa?k?. To wszystko
>> mimo tego, ?e od prawie roku nie puszczam Neti? ruchu do AS5617 w og?le.
>> Poprostu s??w brak, a najlepsze jest to, ?e po wys?aniu wypowiedzenia
>> umowy, nagle wszystko cudownie si? naprawi?o, a i handlowcy zacz?li si?
>> mn? interesowa?.
>>
> Mam testowa umowe z Netia, nie wiem jak dlugo bedziemy wspolpracowac,
> ale poki co to troche jak mlotem w kowadlo.
> Wszystko przez handlowca. Maile gdzies laduja w kosmosie.
> Owszem podciagneli swiatelko - akurat mieli wezel w budynku, zakonczyli
> ladnym switchem, lacze sie da wysycic.
> Ale na dluzsza mete to uciazliwe troche, takie zalatwianie. Zobaczymy co
> z tego bedzie.
>
> Najgorsze ze nie mozna sterowac preferenjami na laczu zagranicznym oraz
> to ma sie sredni wplyw na to z czego sie korzysta,
> Ciekawe ze jest np. community na blokade rozglaszania do TPSA a nie ma
> np. blokady na rozglasznie do Telii.
>
> D.

Ogolnie handlowcy w Lublinie nie za bardzo czasami wiedza co zamierza
centrala. Wiele z tego powodu wynika niepotrzebnego zalatwiania i patrac z
boku mozna doznac uczucia chaotycznego dzialania w/w oddzialu.

Tyle ile sie czlowiek nameczyl by zalatwic z pozoru prosta rzecz to jego.


Pozdrawiam,
--
: Stowarzyszenie "LSM.net" - Sie? Komputerowa : http://www,elesem,net :

do góry

Bartek Duda pisze:
>
> Tyle ile sie czlowiek nameczyl by zalatwic z pozoru prosta rzecz to jego.
>
w sumie to esencja wyciagnieta z tematu :)

D.

do góry

Krzysztof Oledzki wrote:

>> Prośby o niezerowanie ToS w ruchu z Niemiec również wpadają do /dev/null.
>> Ale przynajmniej się przyznali, że to robią...
> Ciekawe, w jakim niby celu? Przecież to sporo roboty dla routera...

Cóż, kwestia tego co robi się z pakietem jeśli chodzi o pola ToS/DSCP
to kwestia konfiguracji - w zależności od typu routera zachowanie
pierwotnych ustawień może wbrew pozorom wymagać dokonfigurowania.

Jeśli chodzi o realizację tego na przekazywanym ruchu - robi to
zwykle sprzęt, którego to zadanie nie męczy :)

I nie przywiązywałbym się, że tylko oni tak robią - część operatorów
również, choć czasami wynika to z np. niekoniecznie standardowej
konfiguracji routerów brzegowych.

--
"Confidence is what you have before you | Łukasz Bromirski
understand the problem." -- Woody Allen | lukasz:bromirski,net

do góry