-
31. Data: 2016-07-26 22:14:29
Temat: Re: Abonament czy prepaid
Od: z <...@...pl>
W dniu 2016-07-26 o 21:09, ToMasz pisze:
> ale ja zawsze będę mógł dzwonić. w sieci. czyli do rodziny, znajomych...
> ten komfort kosztuje mnie średnio2zł na miesiąc. jeśli wolisz płacić 1
> razy tyle..... Nie. nie płacisz 10 razy tyle. płacisz 10, 20, 30zł nie
> za telefonowanie, za komfort psychiczny. Tyle że Twój komfort jest
> zupełnie inny niż świadomych zwolenników prepaidów.
> ToMasz
Bo każdy człowiek jest inny i całe szczęście że może wybrać czy będzie
się zadręczał doładowywaniem czy pławił się w luksusie abonamentu ;-)
Dajcie spokój chodzi o 10-15 zł różnicy. Ktoś się chce o takie sumy
wykłócać? :-)
z
-
32. Data: 2016-07-26 22:14:55
Temat: Re: Abonament czy prepaid
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2016-07-26 o 20:55, z pisze:
> W dniu 2016-07-26 o 20:53, Alf/red/ pisze:
>> To się nieco kłóci - wolność od terminów, ale zaglądam co miesiąc. Już
>> nie raz tłumaczono, że obecnie prepaid to nie tylko zdrapki w kiosku.
>>
>
> Mogę zajrzeć ale nie muszę żeby dalej móc dzwonić.
> Jestem wolnym człowiekiem ;-)
Tak, przez 2 lata masz wolność do comiesięcznego wpłacania abonamentu za
telefon komórkowy :-)
BTW - w prepaidzie również jest taka możliwość, żeby w systemie
internetowym banku ustawić comiesięczne, lub co trzy miesięczne (lub
inne) regularne zasilanie danego numeru i też można w ten sposób mieć
tel. bezobsługowy. Włączasz no-limit za 29 zł/mies. i wpłatę 150 zł raz
na pół roku (zasila numer o 180 zł) i gotowe.
-
33. Data: 2016-07-26 22:15:35
Temat: Re: Abonament czy prepaid
Od: z <...@...pl>
W dniu 2016-07-26 o 22:06, Poldek pisze:
> w prepaidzie wyjdzie podobnie, jeżeli będziesz korzystał ze wszystkich
> promocji typu "70% do doładowania gratis", "piąte doładowanie gratis",
> "bonus za staż" i tak dalej, może wyjdzie nawet o 1,99 zł taniej. Nie
> masz przy tym na dwa lata założonej smyczy - z jakiegokolwiek powodu
> zechcesz przerwać/zakończyć korzystanie z prepaida, to w wybranej chwili
> kończysz i nie musisz się tłumaczyć. Za ew. przejście do innej sieci
> dostajesz na dzień dobry bonus, za zarejestrowanie się bonus. Jeżeli
> chcesz nadal korzystać z numeru, ale zminimalizować koszty do bliskich
> zeru, to włączasz rok ważności konta, wyłączasz pakiety i numer działa
> przez rok przynajmniej na przychodzące, a nie musisz co miesiąc wpłacać.
Szkoda życia :-)
z
-
34. Data: 2016-07-26 22:19:07
Temat: Re: Abonament czy prepaid
Od: z <...@...pl>
W dniu 2016-07-26 o 22:14, Poldek pisze:
> Tak, przez 2 lata masz wolność do comiesięcznego wpłacania abonamentu za
> telefon komórkowy :-)
Myślisz że wciągu tych dwóch lat zaprzestaniesz mieć potrzebę
komunikacji telefonicznej ze światem?
Szacun. Jesteś/będziesz wtedy wolnym człowiekiem. :-)
> BTW - w prepaidzie również jest taka możliwość, żeby w systemie
> internetowym banku ustawić comiesięczne, lub co trzy miesięczne (lub
> inne) regularne zasilanie danego numeru i też można w ten sposób mieć
> tel. bezobsługowy. Włączasz no-limit za 29 zł/mies. i wpłatę 150 zł raz
> na pół roku (zasila numer o 180 zł) i gotowe.
Czyli różnice są w cyrografie i tych paru złotych
Szkoda życia żeby bić kopie :-)
z
-
35. Data: 2016-07-26 23:03:04
Temat: Re: Abonament czy prepaid
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2016-07-26 o 22:19, z pisze:
> W dniu 2016-07-26 o 22:14, Poldek pisze:
>> Tak, przez 2 lata masz wolność do comiesięcznego wpłacania abonamentu za
>> telefon komórkowy :-)
>
> Myślisz że wciągu tych dwóch lat zaprzestaniesz mieć potrzebę
> komunikacji telefonicznej ze światem?
> Szacun. Jesteś/będziesz wtedy wolnym człowiekiem. :-)
Pewnie nie przestanę mieć potrzeby posiadania telefonu komórkowego, ale
może się zdarzyć, że - jako wolny człowiek - przeniosę się na jakiś czas
w inne miejsce, a tam nie będzie dobrego zasięgu akurat tego operatora?
Wyjadę na stypendium zagraniczne na 1,5 roku (z którego już nigdy nie
wrócę) i będę chciał mieć telefon operatora miejscowego i nie opłacać
drugiego numeru w kraju. Mogę zachcieć szybko i zmienić numer telefonu i
skorzystać przy tym z promocji dla nowych klientów, mogę dostać telefon
służbowy opłacany w całości przez pracodawcę i nie chcieć nosić dwóch
telefonów... itd. Może być wiele powodów. Przede wszystkim, jako wolny
człowiek lubię mieć poczucie, że nie trzyma mnie zobowiązanie do
comiesięcznego wpłacania pieniędzy za kawałek plastiku z baterią w środku.
-
36. Data: 2016-07-26 23:08:33
Temat: Re: Abonament czy prepaid
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2016-07-26 o 22:15, z pisze:
> W dniu 2016-07-26 o 22:06, Poldek pisze:
>> w prepaidzie wyjdzie podobnie, jeżeli będziesz korzystał ze wszystkich
>> promocji typu "70% do doładowania gratis", "piąte doładowanie gratis",
>> "bonus za staż" i tak dalej, może wyjdzie nawet o 1,99 zł taniej. Nie
>> masz przy tym na dwa lata założonej smyczy - z jakiegokolwiek powodu
>> zechcesz przerwać/zakończyć korzystanie z prepaida, to w wybranej chwili
>> kończysz i nie musisz się tłumaczyć. Za ew. przejście do innej sieci
>> dostajesz na dzień dobry bonus, za zarejestrowanie się bonus. Jeżeli
>> chcesz nadal korzystać z numeru, ale zminimalizować koszty do bliskich
>> zeru, to włączasz rok ważności konta, wyłączasz pakiety i numer działa
>> przez rok przynajmniej na przychodzące, a nie musisz co miesiąc wpłacać.
>
> Szkoda życia :-)
Na zawracanie sobie samemu gitary na tej grupie niepotrzebnymi
dywagacjami. Chciałeś potwierdzenia, że zrobiłeś najlepszy możliwy
interes, jaki się dało. Nie otrzymałeś go - tak często bywa, bo prawie
zawsze znajdzie się jakaś ciut lepsza opcja.
To jak w tej anegdocie o facecie, który szedł ulicą i zobaczył na
wystawie świetny garnitur i do tego na wyprzedaży za świetną cenę.
Wszedł do sklepu, kupił go, założył na siebie i idzie dalej ulicą w
świetnym humorze, że ma nowy wspaniały garnitur. Parę ulic dalej natyka
się na wystawę innego sklepu, a tam fajniejszy garnitur za jeszcze
niższą cenę. Od tego momentu humor się facetowi popsuł... ;-)
-
37. Data: 2016-07-26 23:19:00
Temat: Re: Abonament czy prepaid
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2016-07-26 o 18:32, J.F. pisze:
> Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5797781a$0$12555$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 26.07.2016 o 09:25, Kris pisze:
> [...]
>> PRepaid ma jednak inne zalety. Zapomnij ko konieczności doładowywania
>> co miesiąc. Teraz konta są ważne przez rok, a jak kupujesz
>> doładowanie za
>
> Nie wszedzie ...
>
>> 100 to masz święty spokój. mało tego, dzisiaj kupiłem doładowanie
>
> Jak kto wiecej gada, to mu te 100zl nie starcza na dlugo ....
Jak ktoś potrzebuje dużo dzwonić, to włącza sobie no-limit za ok. 29
zł/mies. (różnice kosmetyczne w zależności od operatora) i ta stówka
starcza na co najmniej 3 miesiące dzwonienia bez ograniczania się.
-
38. Data: 2016-07-27 08:20:18
Temat: Re: Abonament czy prepaid
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 26.07.2016 Kris <k...@g...com> napisał/a:
> Bywały tu dyskusje na temat co się bardziej opłaca- abonament czy prepaid
Bywały. I konkluzje były dwie:
a) zależy, co kto potrzebuje
[tj. profil korzystania plus dywagacje filozoficzne,
co kto uważa np. za "wolność". BTW prepaidy też mają
autoaktywację pakietów i automatyczne doładowania
z konta bankowego]
b) abo opłaca się tylko wtedy, kiedy bierzemy telefon
(i to też nie zawsze)
> Więc te nielimitowane rozmowy do komórkowych, smsy i mmsy oraz 4GB miesięcznie
internetu wychodzi za 20zł miesięcznie
> W prepaidzie za podobną kasę chyba ciężko uzyskać tyle samo na dzisiaj.
No i gitara, zrobiłeś nie najgorszy interes.
Ale nie uogólniaj.
Ja w prepaid płacę 3,57/mies za nolimit w sieci, 1GB netu
i 37 minut poza sieć (jedno i drugie kumuluje się).
Znajdziesz mi porównywalne abo?
Migiem lecę się przenieść :-)
I niedawno operator uszczęśliwił mnie dodatkowo 10 GB
oraz 1725 minutami poza sieć (w przeliczeniu), żeby mi
nawet myśl taka w głowie nie postała ;-)
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
39. Data: 2016-07-27 08:48:36
Temat: Re: Abonament czy prepaid
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 26 lipca 2016 22:07:05 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
> w prepaidzie wyjdzie podobnie, jeżeli będziesz korzystał ze wszystkich
> promocji typu "70% do doładowania gratis", "piąte doładowanie gratis",
> "bonus za staż" i tak dalej, może wyjdzie nawet o 1,99 zł taniej.
Własnie dlatego od lat korzystam z abonamentu bo szkoda mi czasu na cotygodniowe
szukanie promocji, kupowanie sprite żeby nakrętkami przedłużycki ważność czegoś tam,
doładowywanie przez Facebooka itp.
Nigdy żadnych wisienek bankowych otp też nie zbierałem,
> masz przy tym na dwa lata założonej smyczy - z jakiegokolwiek powodu
> zechcesz przerwać/zakończyć korzystanie z prepaida, to w wybranej chwili
> kończysz i nie musisz się tłumaczyć. Za ew. przejście do innej sieci
> dostajesz na dzień dobry bonus, za zarejestrowanie się bonus. Jeżeli
> chcesz nadal korzystać z numeru, ale zminimalizować koszty do bliskich
> zeru, to włączasz rok ważności konta, wyłączasz pakiety i numer działa
> przez rok przynajmniej na przychodzące, a nie musisz co miesiąc wpłacać.
Już 16lat mam założona tą smycz i jak do tej pory nie było konieczności jej zrywać.
Zresztą piszemy tu o kwotach miesiecznie równowartości jednej marnej flaszki, więc
nawet gdyby konkurencja dała ofertę 50% tańsza to miesięcznie zaoszczędziłbym na dwa
piwa w lokalnym barze. Jakieś tam bonusy za przejście, wyjście czy przeniesienie mnie
nie interesują bo są to w przeliczeniu na pln pomijalne dla mnie sprawy. Zamiast
szukać promocji, okazji itp żeby 10zł zaoszczędzić wole ten czas przeznaczyć na
zarobienie tych dodatkowych 10zł
Aczkolwiek nie krytykuje prepaidowców bo każdemu wg potrzeb. Dla co niektórych
prepaid ma zalety i go wybierają. Mi tam nic do tego.
Generalnie tego posta założyłem nie w celu rozpętania dyskusji co lepsze tylko tak
informacyjnie bardziej. A że przy okazji podyskutowaliśmy to i dobrze
-
40. Data: 2016-07-27 08:58:11
Temat: Re: Abonament czy prepaid
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 26 lipca 2016 23:03:10 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
> Pewnie nie przestanę mieć potrzeby posiadania telefonu komórkowego, ale
> może się zdarzyć, że - jako wolny człowiek - przeniosę się na jakiś czas
> w inne miejsce, a tam nie będzie dobrego zasięgu akurat tego operatora?
> Wyjadę na stypendium zagraniczne na 1,5 roku (z którego już nigdy nie
> wrócę) i będę chciał mieć telefon operatora miejscowego i nie opłacać
> drugiego numeru w kraju. Mogę zachcieć szybko i zmienić numer telefonu i
> skorzystać przy tym z promocji dla nowych klientów, mogę dostać telefon
> służbowy opłacany w całości przez pracodawcę i nie chcieć nosić dwóch
> telefonów... itd. Może być wiele powodów. Przede wszystkim, jako wolny
> człowiek lubię mieć poczucie, że nie trzyma mnie zobowiązanie do
> comiesięcznego wpłacania pieniędzy za kawałek plastiku z baterią w środku.
Właśnie np. dla studentów lepsza będzie opcja prepaid. Bo wyjada na staż, za granice
czy nagle dwa miesiące pusto w kieszeni.
Jeśli jednak ktoś już pewną stabilizację osiągnął to nie zawsze ma ochotę na szukanie
promocji, wisienek itp. w celu zaoszczędzeni równowartości dwóch piw miesięcznie i
wybierze abonament.
Każdemu wg potrzeb