-
1. Data: 2009-09-12 21:19:47
Temat: AT91SAM7S256 i znikający program
Od: ELP <e...@p...neostrada.pl>
Witam.
3 lata temu zrobiłem parę urządzeń na w/w uC. Chodzą bez problemu do
dzisiaj.
2 m-ce temu musiałem zrobić kilka kolejnych. Po ok 1 miesiącu pracy tychże
nowych, jedno z urządzeń przestało działać. zachowywało się tak, jakby
procesor nie wykonywał programu (lub go nie miał).Na pewno nie była to
zwiecha. Zaprogramowałem go ponownie i wszystko ożyło.
Dzisiaj kolejne urządzenie odmówiło pracy. Zachowanie identyczne jak
poprzednio. Zaprogramowany ponownie ożył jak gdyby nigdy nic... Wygląda to
tak, jakby program w procku się kasował. Co prawda, na płytce mam
wyprowadzony pin do kasowania pamięci (ERASE), jednak całkowicie wykluczam
siły zewnętrzne wykorzystujące jego istnienie.
Co ciekawe (jak zaznaczyłem wcześniej), starsze urządzenia chodzą bez
problemów. Problemy są z nowymi. A może to jakaś wadliwa seria procków?
Czy coś wam o tym wiadomo?
Pomału dostaję qrwicy, bo urządzenia mam rozrzucone po całej PL, no i
muszę pareset kilometrów robić, coby w 10 sekund układ przywrócić do
życia. A niestety, robię to (rzecz jasna) na gwarancji :-(
Czy komuś takie cuś się przydarzyło? (rozprogramowanie uC). Ja osobiście
doznałem tego 2 razy w ciągu 1 miesiąca i nie chcę więcej.
Macie jakieś pomysły?
Pozdrawiam i czekam na sugestie
ELP
-
2. Data: 2009-09-12 21:47:11
Temat: Re: AT91SAM7S256 i znikający program
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
ELP pisze:
> 3 lata temu zrobiłem parę urządzeń na w/w uC. Chodzą bez problemu do
> dzisiaj.
> 2 m-ce temu musiałem zrobić kilka kolejnych. Po ok 1 miesiącu pracy
> tychże nowych, jedno z urządzeń przestało działać. zachowywało się tak,
> jakby procesor nie wykonywał programu (lub go nie miał).Na pewno nie
> była to zwiecha. Zaprogramowałem go ponownie i wszystko ożyło.
[...]
> Czy komuś takie cuś się przydarzyło? (rozprogramowanie uC). Ja osobiście
> doznałem tego 2 razy w ciągu 1 miesiąca i nie chcę więcej.
No cóż - to Atmel...
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
-
3. Data: 2009-09-12 21:58:08
Temat: Re: AT91SAM7S256 i znikający program
Od: ELP <e...@p...neostrada.pl>
> [...]
>> Czy komuś takie cuś się przydarzyło? (rozprogramowanie uC). Ja osobiście
>> doznałem tego 2 razy w ciągu 1 miesiąca i nie chcę więcej.
>
> No cóż - to Atmel...
>
Adam, nie ma co, pocieszyłeś mnie :-( Czy od teraz mam się bać, że każde z
urządzeń na Atmelu może w każdej chwili odmówić posłuszeństwa?
Znaczy się takie "działanie" wpisane jest w tą markę?
Mam na przyszłość zapomnieć o firmie na "A"?
A co w zamian proponujesz?
Pozdrawiam
-
4. Data: 2009-09-12 22:38:10
Temat: Re: AT91SAM7S256 i znikający program
Od: Konop <k...@g...pl>
> to tak, jakby program w procku się kasował. Co prawda, na płytce mam
> wyprowadzony pin do kasowania pamięci (ERASE), jednak całkowicie
> wykluczam siły zewnętrzne wykorzystujące jego istnienie.
Żadne zakłócenia nie mogą tego pinu aktywować? Nie znam tych procków,
więc nie wiem co trzeba zrobić, aby je wykasować... ale obecność takiego
pinu sugeruje fakt, że może to on być winowająca... może powinieneś go
podciągnąć mniejszą rezystancją albo coś??
Pozdrawiam
Konop
-
5. Data: 2009-09-13 07:35:55
Temat: Re: AT91SAM7S256 i znikający program
Od: Paweł <p...@n...pl>
> Wygląda
> to tak, jakby program w procku się kasował.
Czy w programie jest jakiś fragment modyfikujący zawartość pamięci flash
?
- Czy po zaprogramowaniu ustawiłeś odpowiednio bity LOCK ?
- Czy zabezpieczyłeś program przed odczytem ?
- Czy po "skasowaniu" można było odczytać pamięć flash ?
- Czy sprawdzałeś czy uległ "skasowaniu" cały program czy tylko jedna
strona ?
Paweł
-
6. Data: 2009-09-13 08:10:26
Temat: Re: AT91SAM7S256 i znikający program
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 12 Sep 2009 23:19:47 +0200, ELP wrote:
>Pomału dostaję qrwicy, bo urządzenia mam rozrzucone po całej PL, no i
>muszę pareset kilometrów robić, coby w 10 sekund układ przywrócić do
>życia. A niestety, robię to (rzecz jasna) na gwarancji :-(
>Czy komuś takie cuś się przydarzyło? (rozprogramowanie uC). Ja osobiście
>doznałem tego 2 razy w ciągu 1 miesiąca i nie chcę więcej.
A to sie nie skonczy :-)
Poszukaj prockow ze starych zapasow :-)
I poczytaj erraty do atmela :-)
J.
-
7. Data: 2009-09-13 08:44:30
Temat: Re: AT91SAM7S256 i znikajšcy program
Od: ELP <e...@p...neostrada.pl>
> A to sie nie skonczy :-)
Wiesz kolego coś więcej na ten temat?
> Poszukaj prockow ze starych zapasow :-)
Nie wydaje mi się by było to jakoś realne.
Wątpię, aby ktokolwiek szukał dla mnie kilku procków ze starej (2-3 lata
temu) produkcji :-(
> I poczytaj erraty do atmela :-)
Co prawda, dawno juz nie czytałem żadnych dokumentacji do tego procka.
Jest coś konkretnego na ten temat w erratach?
Pozdrawiam
ELP
-
8. Data: 2009-09-13 08:50:09
Temat: Re: AT91SAM7S256 i znikający program
Od: ELP <e...@p...neostrada.pl>
> Żadne zakłócenia nie mogą tego pinu aktywować? Nie znam tych procków,
> więc nie wiem co trzeba zrobić, aby je wykasować... ale obecność takiego
> pinu sugeruje fakt, że może to on być winowająca... może powinieneś go
> podciągnąć mniejszą rezystancją albo coś??
Wystarczy podać na niego 3.3V i już nie ma programu :-)
Podciągnięty jest do GND poprzez 1k.
Samo urządzenie jest w obudowie ekranowanej, w szafie sterowniczej zdala
od wiekszych zakłócaczy.
Poza tym (jak pisałem wcześniej) starsze urządzenia pracują w identycznych
warunkach, jak te nowe. No i one pracują.
Osobiście brak mi koncepcji :-(
Pozdrawiam
ELP
-
9. Data: 2009-09-13 10:40:20
Temat: Re: AT91SAM7S256 i znikający program
Od: "dziadek Ben" <j...@o...pl>
> Wygląda to tak, jakby program w procku się kasował.
Miałem nieco podobny problem (kilkaset procków - wprawdzie Cygnala, a nie
Atmela). Zaprogramowane przez JTAG-a pracowały kilka lat bez zarzutu, mimo
bardzo silnych zakłóceń. Chcąc sobie ułatwić życie i programować je grupami,
a nie pojedynczo, zrobiłem boot loader i ładowałem program przez UART-ta. Po
kilku dniach pracy padł pierwszy, potem kolejne - wszędzie kasowała się
pierwsza strona pamięci programu. Z długiej analizy sprzętu i oprogramowania
wychodziło uparcie, że takie zachowanie jest fizycznie niemożliwe. Po kilku
tygodniach się poddałem i pokornie wróciłem do programowania po JTAG-u -
układy znów pracują 2 lata bez awarii.
Do dziś dnia nie wiem, co to było - Cygnale (obecnie Silicon Labs)
wykorzystuję nadal z pełnym powodzeniem, ale o bootladerze (przynajmniej w
tych prockach) nie chcę więcej słyszeć.
Pozdrawiam
--
dziadek Ben
[z adresu wytnij co trzeba]
-
10. Data: 2009-09-13 13:07:52
Temat: Re: AT91SAM7S256 i znikający program
Od: ELP <e...@p...neostrada.pl>
> Miałem nieco podobny problem (kilkaset procków - wprawdzie Cygnala, a
> nie Atmela). Zaprogramowane przez JTAG-a pracowały kilka lat bez
> zarzutu, mimo bardzo silnych zakłóceń.
No właśnie ja również programuję przez JTAG-a.
Wiele już rzeczy zrobiłem na Atmelach różnej maści. NIGDY nie miałem
podobnych problemów.
No cóż, czy zawsze musi być ten pierwszy raz?
Kto tu dał ciała, ja czy Atmel?
Pozdrawiam