Dnia pięknego Wed, 15 Jan 2014 22:50:19 +0100 osobnik zwany J.F napisał:

> Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup Użytkownik Andrzej Lawa
> a...@l...SPAM_PRECZ.com ...
>>> Technicznie sprawa trywialna - czytnik linii papilarnych dla kierowcy
>>> +
>>> rurka alkoholomierza. Samochód sprawdza chuch, sprawdza online czy
>>> kierowca ma prawko i ewentualnie się uruchamia.
>>
>>> Jest to do zrobienia i koszt, w przypadku nowych konstrukcji, nie
>>> byłby
>>> jakiś drastyczny.
>>
>>To znaczy jaki?
>>Szacunkowo?
>
> 200 zl powiedzmy. W cenie zakupu samochodu.
>
>>> Jeśli zamiast kierowcy dmuchałby pasażer można by spróbować zrobić
>>> szczegółową interpretację tej czynności jako fałszowanie dokumentów
>>> lub
>>> coś podobnego.
>>
>>U, zaczyna sie powazne oprzyrządowanie robić. Chyba nie tędy droga...
>
> Kamerka za 30 zl robiaca zdjecie dmuchajacego, a potem wspoludzial w
> przestepstwie ...
>
>
pomnóż podane ceny przez 100. To, że w domowych warunkach da się to
zrobić za 30zł plu Twój czas pracy o czym zapominasz to nie znaczy, ze
tyle będzie kosztować w samochodzie. pamiętaj, ze musi to działać w
różnych warunkach klimatycznych więc już tania elektronika odpada. po
drugie musi przejść testy homologacyjne, nie może unieruchomic samochodu
niespodzieanie itd. O transmisji i przechowywaniu danych w kontekście
ochrony prywatności i danych osobowych już nie wspomnę



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Użytkownik J.F j...@p...onet.pl ...

>>> Technicznie sprawa trywialna - czytnik linii papilarnych dla
>>> kierowcy +
>>> rurka alkoholomierza. Samochód sprawdza chuch, sprawdza online czy
>>> kierowca ma prawko i ewentualnie się uruchamia.
>>
>>> Jest to do zrobienia i koszt, w przypadku nowych konstrukcji, nie
>>> byłby
>>> jakiś drastyczny.
>>
>>To znaczy jaki?
>>Szacunkowo?
>
> 200 zl powiedzmy. W cenie zakupu samochodu.

Jakoś mi sie to nie chce wierzyc, skoro same alkomaty homologowane kosztuje
kilka razy wiecej...

do góry

Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
Użytkownik J.F j...@p...onet.pl ...
>>>> Technicznie sprawa trywialna - czytnik linii papilarnych dla
>>>> kierowcy +
>>>> rurka alkoholomierza. Samochód sprawdza chuch, sprawdza online
>>>> czy
>>>> kierowca ma prawko i ewentualnie się uruchamia.
>>>> Jest to do zrobienia i koszt, w przypadku nowych konstrukcji, nie
>>>> byłby jakiś drastyczny.
>>>To znaczy jaki?
>>>Szacunkowo?
>> 200 zl powiedzmy. W cenie zakupu samochodu.

>Jakoś mi sie to nie chce wierzyc, skoro same alkomaty homologowane
>kosztuje
>kilka razy wiecej...

Nie musi byc homologowany. Nic sie nie stanie jak nie przepusci kogos
z 0.1, albo przepusci kogos z 0.3%.
No prawie, kierowca moze nie byc zadowolony jak samochod sie uruchomi
a patrol go zatrzyma z 0.25.

Troche bym sie bal o zywotnosc ... ale co tam, najwyzej beda wymieniac
co przeglad, kierowca zaplaci.

J.

do góry

Użytkownik J.F j...@p...onet.pl ...

>>>>> Technicznie sprawa trywialna - czytnik linii papilarnych dla
>>>>> kierowcy +
>>>>> rurka alkoholomierza. Samochód sprawdza chuch, sprawdza online
>>>>> czy
>>>>> kierowca ma prawko i ewentualnie się uruchamia.
>>>>> Jest to do zrobienia i koszt, w przypadku nowych konstrukcji, nie
>>>>> byłby jakiś drastyczny.
>>>>To znaczy jaki?
>>>>Szacunkowo?
>>> 200 zl powiedzmy. W cenie zakupu samochodu.
>
>>Jakoś mi sie to nie chce wierzyc, skoro same alkomaty homologowane
>>kosztuje
>>kilka razy wiecej...
>
> Nie musi byc homologowany.

hihihi, no już to widzę.

> Nic sie nie stanie jak nie przepusci kogos
> z 0.1, albo przepusci kogos z 0.3%.
> No prawie, kierowca moze nie byc zadowolony jak samochod sie uruchomi
> a patrol go zatrzyma z 0.25.
>
Czyli jednak się stanie...

> Troche bym sie bal o zywotnosc ... ale co tam, najwyzej beda wymieniac
> co przeglad, kierowca zaplaci.
>
Czyli nie optymistyczne 200 a optymistycznie 200 co roku?

do góry

Powitanko,

> ale co tam, najwyzej beda wymieniac co przeglad, kierowca zaplaci.

Jesli chcesz, zebym takie urzadzenia produkowal, a Ty bedziesz placil,
to nie ma sprawy;-)
Tak powazniej, to nasi rzadzacy, a szczegolnie ci od drog, maja
wystarczajaco durne pomysly i na prawde nie musimy ich w tym wspomagac,
ani wyreczac.
A juz zupelnie powaznie, to sedzia, ktory go po pierwszym takim numerze
nie wsadzil do pierdla, powinien odpowiadac za wspoludzial. Wina kazdego
kolejnego sedziego, ktory mimo poprzednich numerow tego pijaka, nie
wsadzil go do paki na ile sie da za % za kolkiem, jest coraz wieksza.
Wieksza niz pasazera, ktory musial wiedziec co sie dzieje, a na jazde
pozwolil. Tyle, ze on dostal za to kare smierci i wyrok wykonano.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:XnsA2B6888F64AFEbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
>
> I teraz niech mi ktos wytłumaczy, dlaczego ta osoba, REALNIE niebezpieczna
> nie siedzi a siedzą rowerzysci?

Kolarzy już wypuścili.

> Czy ktos to zbada, jak to jest możliwe, ze po raz kolejny ktoś z wymiaru
> sprawiedliwości (sądy, prokuratura czy ktokolwiek inny) wykazał się tak
> wielką wspaniałomyślnościa, że tego REALNIE i PRAWDZIWIE niebezpiecznego
> "pijaka kierowcy" nie odizolował od społeczenstwa i dodatkowo nie
> skierował na leczenie?

Nie ma jak odizolować, bo nie ma miejsc w więzieniach i nie ma na to
pieniędzy. Chcesz placić wyzsze podatki na utrzymanie więzień i więźniów ?
Zgłoś się do pomocy uzależnionym jako wolontariusz to wtedy może
zobaczysz jaki to problem i ile na to potrzeba pieniędzy.

do góry

Użytkownik Pawel O'Pajak o...@g...pl ...

> A juz zupelnie powaznie, to sedzia, ktory go po pierwszym takim numerze
> nie wsadzil do pierdla, powinien odpowiadac za wspoludzial. Wina kazdego
> kolejnego sedziego, ktory mimo poprzednich numerow tego pijaka, nie
> wsadzil go do paki na ile sie da za % za kolkiem, jest coraz wieksza.

Prawda, że ciekawe, że mozna być 5-6 razy złapanym *totalnie* nachlanym i
zero reakcji sądu.
Czekam na informację, jakie to miał koneksje ze się go decyzje sądu nie
imały...

do góry

Dnia pięknego Wed, 15 Jan 2014 23:57:51 +0100 osobnik zwany J.F napisał:

> Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup Użytkownik J.F
> j...@p...onet.pl ...
>>>>> Technicznie sprawa trywialna - czytnik linii papilarnych dla
>>>>> kierowcy +
>>>>> rurka alkoholomierza. Samochód sprawdza chuch, sprawdza online czy
>>>>> kierowca ma prawko i ewentualnie się uruchamia. Jest to do zrobienia
>>>>> i koszt, w przypadku nowych konstrukcji, nie byłby jakiś
>>>>> drastyczny.
>>>>To znaczy jaki?
>>>>Szacunkowo?
>>> 200 zl powiedzmy. W cenie zakupu samochodu.
>
>>Jakoś mi sie to nie chce wierzyc, skoro same alkomaty homologowane
>>kosztuje
>>kilka razy wiecej...
>
> Nie musi byc homologowany.

jak nie będzie homologowany to nie musi być wiarygodny i dawać poprawne
wyniki. To wtedy jest kompletnie niepotrzebny


--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Użytkownik masti g...@t...hell ...

>>>> 200 zl powiedzmy. W cenie zakupu samochodu.
>>
>>>Jakoś mi sie to nie chce wierzyc, skoro same alkomaty homologowane
>>>kosztuje
>>>kilka razy wiecej...
>>
>> Nie musi byc homologowany.
>
> jak nie będzie homologowany to nie musi być wiarygodny i dawać poprawne
> wyniki. To wtedy jest kompletnie niepotrzebny

Nie oszukujmy się, takie urządzenie nie bedzie kosztowało 200zł.
Alkomat, wyłączenie zasilania samochodu w zależności od wyniku, kamerka,
robiąca zdjęcia, jakies zabezpieczenie przed dostepem - nie oszukujmy sie.
Zwłaszcza ze to nie jest standardowe wyposazenie samochodów wychodzących z
fabryk wiec trzeba by to gdzies najpewniej dorabiać w polsce do gotowych
aut. Albo dołożyć w procesie produkcyjnym.
No i mamy jeszcze samochody uzywane.

do góry

Dnia pięknego Thu, 16 Jan 2014 10:00:53 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

> Użytkownik masti g...@t...hell ...
>
>>>>> 200 zl powiedzmy. W cenie zakupu samochodu.
>>>
>>>>Jakoś mi sie to nie chce wierzyc, skoro same alkomaty homologowane
>>>>kosztuje
>>>>kilka razy wiecej...
>>>
>>> Nie musi byc homologowany.
>>
>> jak nie będzie homologowany to nie musi być wiarygodny i dawać poprawne
>> wyniki. To wtedy jest kompletnie niepotrzebny
>
> Nie oszukujmy się, takie urządzenie nie bedzie kosztowało 200zł.
> Alkomat, wyłączenie zasilania samochodu w zależności od wyniku, kamerka,
> robiąca zdjęcia, jakies zabezpieczenie przed dostepem - nie oszukujmy
> sie. Zwłaszcza ze to nie jest standardowe wyposazenie samochodów
> wychodzących z fabryk wiec trzeba by to gdzies najpewniej dorabiać w
> polsce do gotowych aut. Albo dołożyć w procesie produkcyjnym.

oczywiście, że nie. To jest kilka tysięcy per smaochód przynajmniej na
początku

>No i mamy
> jeszcze samochody uzywane.

regulacje moga dotykać tylko nowych samochodów. Stare będą jak są. Bo
inaczej to sobie tego kompletnie nie wyobrażam.



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry