-
1. Data: 2014-06-04 22:07:51
Temat: 190 wzrostu
Od: moto serce <felek20011@_NOSPAM_interia.pl>
Cześć mój wujek planuje zakupić yamahe r1 z 2012r ale ma 190 wzrostu i ma
obawy czy Yamaha nie będzie dla niego zamała
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
2. Data: 2014-06-05 07:21:08
Temat: Re: 190 wzrostu
Od: MarcinJM <m...@o...pl>
W dniu 2014-06-04 22:07, moto serce pisze:
> Cześć mój wujek planuje zakupić yamahe r1 z 2012r ale ma 190 wzrostu i
> ma obawy czy Yamaha nie będzie dla niego zamała
A on zamierza sie w nia ubrac?
--
Pozdrawiam
MarcinJM gg: 978510
kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"
-
3. Data: 2014-06-05 10:17:55
Temat: Re: 190 wzrostu
Od: Piotr Rezmer <p...@b...pl>
moto serce pisze:
> Cześć mój wujek planuje zakupić yamahe r1 z 2012r ale ma 190 wzrostu i
> ma obawy czy Yamaha nie będzie dla niego zamała
Jeśli nie kupuje wysyłkowo przez Internet, to jest rozwiązanie tego
problemu. Prawdziwi fachowcy stosują taki trick, że przed zakupem
siadają na motocykl który zamierzają kupić. Wiem, trochę hard core.
--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar
-
4. Data: 2014-06-05 10:47:35
Temat: Re: 190 wzrostu
Od: p...@b...pl
Niech kupi se czarny kombinezon, czarny wyszczupla i pomniejsza.
Z tym przymierzaniem się na moto, ja bym w to nie szedł, raz usiądzie i sprzedający
mu powie ze podrapał i ma zaplacic za lakierowanie abo nawet wymiane owiewek. Mnostwo
ludzi tak wtopilo spore pieniadze.
Cioteczny szwagier stryjenki ze strony sąsiada do dzis w ratach splaca, no ale to
Ferrari bylo...
KJ
-
5. Data: 2014-06-05 12:04:01
Temat: Re: 190 wzrostu
Od: Piotr Rezmer <p...@b...pl>
p...@b...pl pisze:
> Z tym przymierzaniem się na moto, ja bym w to nie szedł, raz usiądzie i sprzedający
mu powie ze podrapał i ma zaplacic za lakierowanie abo nawet wymiane owiewek. Mnostwo
ludzi tak wtopilo spore pieniadze.
> Cioteczny szwagier stryjenki ze strony sąsiada do dzis w ratach splaca, no ale to
Ferrari bylo...
Fakt, trochę ryzykowne ale można też porobić zdjęcia motocykla (głównie
bak, boczki) zanim się na niego wsiądzie. Można też szukać oferty w
której sprzedający ma podobne wymiary do nabywcy. Wtedy można się spytać
sprzedającego jak się czuje.
Jak wujek się zdecyduje zaryzykować i usiąść niech sprawdzi czy
kierownica przy maksymalnym skręceniu nie będzie zbyt blisko kolana albo
innej części nogi. Teoretycznie taki problem nie powinien wystąpić w
motocyklach z kierownicami clip-on.
--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar